Reformacja
Wygląd
Reformacja – ruch religijno-polityczno-społeczny zapoczątkowany przez Marcina Lutra w XVI wieku, mający na celu odnowę chrześcijaństwa.
- Fale reformacji w Polsce szybko hamowały, bo miały ziemskie przyczyny. W XVI w. szlachta przechodziła masowo na protestantyzm, bo nie chciała płacić podatków kościelnych i podlegać kościelnym sądom.
- Autor: Tomasz Piątek
- Źródło: Joanna Podgórska Coraz więcej katolików przechodzi na protestantyzm. Skąd ten trend?, polityka.pl, 15 listopada 2016.
- Zobacz też: historia Polski, Kościół katolicki w Polsce, szlachta
- Luter wydarzenie zbawcze uwewnętrzniał, personalizował i uduchowiał. Stary system począł się chwiać, kiedy wskutek przezwyciężenia lęku przed karą za grzechy usunięta została jego podstawa, a pewność zbawienia została oparta na wierze w zawarte w Piśmie Świętym Boże Słowo. To było jedną z przyczyn ogromnej siły oddziaływania tez Lutra, ale także teologicznym powodem uniemożliwiającym – przynajmniej w owym czasie – porozumienie, ponieważ zakładałoby ono całkowitą odnowę systemu.
- Autor: Rolf Decot, Mała historia reformacji w Niemczech, przeł. Juliusz Zychowicz, „Biblioteka Historii Kościoła”, Wydawnictwo WAM, Kraków 2007.
- Polityka Zygmunta I była dość chwiejna wobec reformacji. Raz wydaje on ustawy przeciwko nowinkom, innym razem całkowicie je toleruje. Na pewno z jednej strony postulaty humanistów o niezależności władzy świeckiej od kościelnej są dla króla pociągające, z drugiej jest on uzależniony od magnatów, wśród których pokaźną grupę stanowi kler katolicki.
- Autor: Ewa Sidor, Bracia polscy i ich ad fontes, 2005
- Zobacz też: Zygmunt I Stary
- Polska więc będzie katolicką i będzie w przyszłości dzieliła losy katolicyzmu, tak samo jak je dzieliła w przeszłości. A te losy straszne są od trzech wieków, od chwili, w której powstała Reformacja i dojrzała rewolucja. Gdy patrzymy na to, co się od tego czasu dzieje z narodami katolickimi, to serce się ściska i strach przejmuje na myśl, że my do nich należymy – należeć musimy. Gdyby przyszłość nie miała być lepszą od przeszłości, to los taki promienia nadziei lepszego bytu nie zostawiłby. Bo w tym okresie narody katolickie żyją jakby pod klątwą bożą, wydziedziczone od wszelkich nabytków postępu i cywilizacji, tym bardziej upośledzone, im wyłączniej są katolickimi.
- Autor: Stanisław Szczepanowski, Walka narodu polskiego o byt, Londyn 1942, s. 177.
- Reformacja odmieniła nie tylko Kościół katolicki. Wpłynęła dodatnio na rozwój myśli, na rozumienie tego, kim w swej istocie i naturze jest człowiek. Tak zwany antropologiczny wymiar protestantyzmu badacze ujmują zwykle w kilku punktach. To przede wszystkim przewaga kultury pisanej, interioryzacja nowego racjonalizmu, konieczność edukacji rozumianej jako podwójna droga wiodąca do zbawienia i sukcesu. Prawdą jest, że reformacja przyczyniła się do rozwoju czytelnictwa, a także uznania prymatu rozumu w badaniu naukowym świata, ale i w lekturze świętych tekstów oraz w refleksji etycznej. Czy jednak wykorzeniła strach przed niewystarczalnością i ułomnością człowieka, których doświadczali Luter i inni reformatorzy? Niestety, można w to wątpić.
- Autor: Sebastian Duda, Reformacja. Rewolucja Lutra
- Reformacja (…) zmusiła papiestwo, by znów stało się wyrazem duchowej władzy nad światem; stając bowiem na czele wszystkich przeciwników reformacji, papiestwo „pogrążone w sprawach czysto ziemskich”, musiało się ze stanu tego dźwignąć. (…) W tym sensie zupełnie zgodnie z prawdą można twierdzić, że pod względem moralnym papiestwo zawdzięcza ocalenie swym śmiertelnym wrogom.
- Autor: Jakub Burckhardt, Kultura Odrodzenia we Włoszech, wyd. Czytelnik, Warszawa 1961.
- Reformacja, zrywając z Kościołem, zmuszona była wskazać swym wyznawcom jakieś źródło wiary, skądby mogli oni czerpać prawdy religijne do zbawienia wiodące. Takiem źródłem nie mogło być ni innego, jak tylko Pismo Św., skąd też powstała nauka, że każdy chrześcijanin obowiązany jest je czytać i w niem przy pomocy Ducha Św. prawd zbawienia szukać. Nowe tej indywidualistycznej doktrynie Kościół przeciwstawił starą społeczną naukę chrześcijańską, w myśl której pierwszem i bezpośredniem źródłem wiary dla chrześcijan jest sam Kościół, jego żywe magisterjum, jego nie milknący nigdy głos nauczycielski. Kto chce wiedzieć, w co ma wierzyć, powinien nie szukać w Piśmie Św., lecz zwrócić się do Kościoła, który na to został przez Chrystusa ustanowiony, iżby naukę Jego w czystości zachował i do końca wieków opowiadał „wszelkiemu stworzeniu”.
- Autor: Jacek Woroniecki, Przewodnik po literaturze religijnej, Gubrynowicz i Syn, Lwów 1914, s. 85, 86.
- W tem się więc streszcza różnic między nauką reformacji, a starą nauką chrześcijańską: pierwsza stawia obowiązek czytania Biblji, którą uważa za pierwszą bezpośrednią i jedyną normę wiary, podczas gdy Kościół tak zrozumiane[mu] obowiązk[owi] zaprzecza, nauczając, że Pismo Św. nie jest ani pierwszą i bezpośrednią, ani jedyną normą wiary. Broni się on tedy zarówno przeciw zindywidualizowaniu wiary, któreby pozwoliło każdemu wierzyć w to, coby mu się zdawało, iż w Piśmie Św. zrozumiał, jak i przeciw zubożeniu wiary przez odrzucenie praw, nie znajdujących się w Piśmie Św., a przechowanych przez podanie Kościoła.
- Autor: Jacek Woroniecki, Przewodnik po literaturze religijnej, Gubrynowicz i Syn, Lwów 1914, s. 86.
- Grzechy Rzym za gotówkę odpuszcza,
Lecz w wojennej się nurza rozkoszy.
Papież w zbroi, w ubóstwie tkwi tłuszcza,
Z której groszy katedry się wznosi.
W nawach katedr transakcje wszeteczne,
Ksiądz spowiednik rozgrzesza za bilon.
Tak jest, było i będzie,
Zło i dobro jest wieczne,
Lecz nie może być wieczny Babilon.
(…)
Słowa palą, więc pali się słowa:
Nikt o treści popiołów nie pyta.
Ale moja ze Stwórcą rozmowa
Jak Syn Jego – do drzewa przybita!
Niech się gorszy prałacia elita,
Niech się w mękach świat tworzy od nowa!
Lecz niech czyta, kto umie,
niech nauczy się czytać!
Niech powraca – do Słowa!- Autor: Jacek Kaczmarski, Marcin Luter (1993)
- Ze skromnych początków, z teologicznego sporu we wschodniej części Niemiec, wyrósł burzliwy ruch odnowy i reformy stawiający krytyczne pytania, śmiały i wreszcie rodzący głębokie podziały. W ciągu życia jednego pokolenia zmieniło się rozumienie tego, czym jest reforma. Zwolennicy ruchu zwanego teraz protestantyzmem odcięli się od dotychczasowej zachodniej tradycji katolickiej. Podział był trwały i – jak się okazało – otworzył przepaść nie do zasypania. W ciągu kolejnych dwóch stuleci Europa podzieliła się na wojujące ze sobą kościoły, zwaśnione rodziny i wrogie sobie państwa. Antagonizm między protestantami i katolikami rzutował na kształt polityki w Europie i wzniecał wojny żywiące się morderczą nienawiścią. (…) Wszędzie w Europie korzystano z władzy państwowej, by skazywać na śmierć jako heretyków lub zdrajców tych, którzy odrzucali lokalną religię – czy był nią protestantyzm, czy katolicyzm.
- Autor: Andrew Pettegree, Przedmowa do książki Marka Luter; cyt. za: krytykapolityczna.pl, 28 października 2017.