Pacyfikacja wsi Szarajówka
Wygląd
Pacyfikacja wsi Szarajówka – spalenie żywcem po torturach 58 mieszkańców wsi Szarajówka (woj. lubelskie) w tym 30 dzieci przez niemieckich okupantów z SS i Ordnungspolizei 18 maja 1943 roku.
- Cichy cmentarzyk tu w Szarajówce
Każe wspominać tamte dni
To dla nich dzisiaj jesteśmy tutaj
By hołd i cześć dziś oddać im.
Śpijcie w spokoju
My pamiętamy,
że wam przerwano życia nić,
Że was bestialsko wymordowano
Słychać do dziś dziecięcy krzyk.- Autor: Danuta Cieślak z Biłgoraja
- Źródło: W intencji bestialsko pomordowanych, lukowa.pl, 11 maja 2015.
- Jednym ze świadków tamtej tragedii był nieżyjący już pan Władysław Wierzbowski, któremu cudem udało się ocaleć z tej pożogi.
- Autor: Elżbieta Kita, sołtys Szarajówki
- Źródło: Leszek Wójtowicz: Szarajówka pamięta. Wkrótce rocznicowe uroczystości, kronikatygodnia.pl, 16 maja 2017.
- Najmłodszą ofiarą zbrodni był Józio Furgała, który miał 6 tygodni. To była jedna z najokrutniejszych pacyfikacji na Zamojszczyźnie.
- Autor: Leszek Wójtowicz
- Źródło: Leszek Wójtowicz: Szarajówka pamięta. Wkrótce rocznicowe uroczystości, kronikatygodnia.pl, 16 maja 2017.
- Pacyfikacja wsi jako narzędzie terroru zasługuje na szczególne potępienie. 18 maja 1943 roku żandarmeria niemiecka i formacje ukraińskie wbrew jakimkolwiek prawom boskim i ludzkim dokonały pacyfikacji wsi Szarajówka. Jak co roku przychodzimy na to miejsce z darem modlitwy, z darem Eucharystii, aby polecać miłosierdziu Bożemu dusze wszystkich tych, których kryje ta ziemia. Przychodzimy, żeby powiedzieć, że o nich pamiętamy, składamy wieńce, kwiaty, zapalamy znicze, zaciągamy honorowe warty. W tym szczególnym miejscu i czasie nasze serce nurtuje ważne pytanie. Pytamy, dlaczego doszło do tak okrutnej zbrodni? Dlaczego w tym miejscu 70 lat temu i w wielu innych miejscach w naszej Ojczyźnie miały miejsce takie wydarzenia?
- Autor: ks. dziekan Jerzy Tworek
- Opis: do zebranych w czasie 70. rocznicy masakry w Szarajówce.
- Źródło: W 70. rocznicę tragicznych wydarzeń w Szarajówce, gazetabilgoraj.pl
- Zobacz też: Msza, terror, ojczyzna
- Przede wszystkim liczy się pamięć nas wszystkich. Mieszkańcy naszej gminy pamiętają o Szarajówce, ale też o Osuchach czy o wysiedleniu Łukowej. Praktycznie cała gmina była boleśnie doświadczona podczas ostatniej wojny. Pamięć o niewinnych ofiarach jest naszym obowiązkiem.
- Autor: Stanisław Kozyra, wójt gminy Łukowa
- Źródło: Leszek Wójtowicz: Szarajówka pamięta. Wkrótce rocznicowe uroczystości, kronikatygodnia.pl, 16 maja 2017.
- Wczesnym rankiem Niemcy okrążyli naszą wieś Szarajówkę. Ja gdy usłyszałem od ojca, że znowu Niemcy nas okrążają, pobiegłem aż do trzeciego sąsiada, od którego było widać drogę w stronę Chmielka, myśląc, że może mi się uda jeszcze wydostać z okrążenia, ale niestety Niemcy już byli rozstawieni na całym widnokręgu. Wyszedł sąsiad Podsada i mówi, że jego dwóch synów jest ukrytych w stodole i że jest jeszcze miejsce i jak bym chciał to mogę się z nimi ukryć. Przez chwilę wahałem się, myśląc jak będą palić też może być gorzej, ale coś mnie popchnęło, abym tam poszedł i wszedłem do tej kryjówki i tam siedząc szparami widzieliśmy jak po chwili Niemcy przyszli i zabrali rodzinę Podsadów (…). Po 4 godzinach usłyszeliśmy, że się wieś pali i było dużo strzałów. Po jakimś czasie przyszło dwóch Niemców, podpalili zabudowania, w których byliśmy ukryci i jak stodoła już na dobre była w płomieniach wyczołgaliśmy się z dymu na pole w żyto i leżeliśmy aż odjechali Niemcy.
- Autor: Władysław Wierzbowski, świadek mordu.
- Źródło: 70. rocznica pacyfikacji Szarajówki. Spaleni żywcem W Szarajówce, tygodnikzamojski.pl, 22 maja 2013.
- Zobacz też: Niemcy, Niemcy (naród), Okupacja niemiecka ziem polskich (1939–1945)
- Wieś nadal istnieje, ale jej współcześni wywodzą się z pobliskiej Kolonii Szarajówka.
- Autor: Wiesława Kubów, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Łukowej
- Źródło: 70. rocznica pacyfikacji Szarajówki. Spaleni żywcem W Szarajówce, tygodnikzamojski.pl, 22 maja 2013.
Zobacz też: