Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej 2012
Wygląd
Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej 2012 – czternasty turniej piłki nożnej o mistrzostwo Europy mężczyzn. Organizowane wspólnie przez dwa państwa: Polskę i Ukrainę.
- Bardzo dużo kasy idzie na przygotowania do tego przygłupiastego męskiego Euro 2012: budowy, szkolenia, Orliki. Piłka nożna to narkotyk na masową skalę.
- Autorka: Kazimiera Szczuka,
- Opis: dyskusja ze studentami Wyższej Szkoły Psychologii Społecznej pt. Po co żyjemy.
- Źródło: mmwarszawa.pl
- Każdy wolontariusz oprócz wiedzy, którą uzyska po szkoleniach, będzie miał swoje doświadczenia do zaoferowania. Ktoś będzie znał anegdoty o mieście, inny porozmawia o piłce. Nie zaimponujemy gościom autostradami czy dworcami, możemy wolontariuszami.
- Autor: Mikołaj Piotrowski, gazeta.pl, 24 marca 2011, Euro 2012 wolontariuszy
- Zobacz też: wolontariat
- Kiedyś umowa służyła wymianie dóbr i usług. Teraz zaczyna być używana po to, by zastrzec sobie monopol, zabezpieczyć popyt, uniknąć odpowiedzialności. Zmienia się jej charakter. Umowa zaczyna rządzić. A weźmy taką UEFA. Euro 2012 jest w Polsce, ale rządzi nim i czerpie zyski UEFA – oczywiście na podstawie umowy. Ta umowa ma wpływ na prawo i na wolność gospodarowania. Np. na stadionach i w strefach kibica można handlować tylko produktami, które wskaże UEFA. Państwo zawiera z nią umowę o de facto przekazaniu kontroli nad częścią tego, co dotychczas należało do władzy publicznej.
- Autor: Ewa Łętowska, rozmowa Ewy Siedleckiej, Poprzez różne umowy państwo pozbywa się władzy, wyborcza.pl, 18 czerwca 2012
- Zobacz też: UEFA
- Koniec tolerancji dla bandytów. Osobiście dopilnuję, żebyśmy takiej hańby więcej nie oglądali. Miarka się przebrała. Nie dopuszczę do tego, by popsuli oni wielką imprezę i święto, jakim ma być Euro 2012. Jeżeli na którymś stadionie zdarzy się zadyma, będziemy zamykać taki obiekt. Zero litości.
- Autor: Grzegorz Lato, wp.pl, Kowno: Lato zapowiada zero litości, 28 marca 2011
- Opis: po zamieszkach pseudokibiców na stadionie w Kownie podczas meczu Litwa – Polska.
- Nie identyfikuję się z zespołem Smudy. Nawet jeśli zdobędzie on mistrzostwo Europy, to nie będę się mu kibicował. Będę dopingował reprezentację Niemiec, która ma bardzo obiecującą drużynę.
- Autor: Jan Tomaszewski, sport.wp.pl, 22 listopada 2011
- Zobacz też: Franciszek Smuda, reprezentacja Polski w piłce nożnej
- Pamiętam, że po mundialu 2006 w Niemczech działacze FIFA uznali polskich kibiców za najlepszych podczas całego turnieju. PZPN otrzymał wówczas specjalny dyplom pochwalny od światowej federacji. Jestem przekonany, że po Euro 2012 znów będziemy mieli powody do dumy.
- Podczas Euro na stadionach będzie spokojnie, bo w jednym miejscu nie zgromadzi się grupa pseudokibiców. Po losowaniu wiemy, że bilety otrzymają osoby z różnych krajów i nie ma możliwości, aby obok siebie siedzieli sami prowodyrzy. Obawiam się natomiast stref kibica w centrach miast.
- Początkowo uznaliśmy, że to szaleństwo, ale potem zabraliśmy się do pracy. Teraz jesteśmy dumni i szczęśliwi razem z Ukraińcami.
- Autor: Michał Listkiewicz, sport.pl
- Razem tworzymy przyszłość.
- Opis: hasło XIV Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej.
- Sto kilkadziesiąt osób zatrzymanych. Kilkadziesiąt osób rannych, w tym dziesięciu policjantów. Jeden chłopak zmasakrowany gazrurką, ledwo odratowany. Pogłoski o Rosjaninie zabitym w strefie kibica czy też zaginionym podczas marszu fanów. Światowe media informowały o tym w sposób adekwatny. Mecz grozy w Warszawie. Stadiony nienawiści. Pogrom Rosjan. Rasizm i ksenofobia w Polsce. A co mówiła w tym czasie TVP? TVP w jednym tylko wydaniu Wiadomości trzykrotnie pokazała ten sam gol Kuby Błaszczykowskiego. Gol, przyznaję, wspaniały, ale nie ma co się nim tak nieustannie onanizować. Każde osiągnięcie przepuszczone przez wielokrotną masturbację nieuchronnie się dewaluuje (…). Tutaj niestety masturbacja nie ograniczyła się do prostego powtarzania satysfakcjonującej czynności, ale przybrała wymiar laboratoryjny. Pokazano matematyka tłumaczącego, dlaczego Kuba idealnie porusza się po boisku zgodnie z rachunkiem różniczkowym, całkowym i macierzowym, oraz fizyka, który objaśnił nam trajektorię lotu piłki po strzale.
- Uwierzyli nam, uwierzyli, że jesteśmy w stanie wszystko zmienić. To najważniejszy dzień w naszej historii, od dziś Polska i Ukraina zaczną wielką transformację, to już nie będą te same kraje co kiedyś.
- Autor: Hryhorij Surkis, sport.pl
- Właśnie dla takich chwil, presji, emocji, atmosfery każdy sportowiec chce żyć. Zazdroszczę naszym piłkarzom, że zagrają przed polskimi kibicami, bo ja rzadko miałem taką okazję. To są te momenty, które potem pamięta się przez całe życie, choćby nie wszystkie były dla ciebie pomyślne. To jest jednak piękno sportu.
- Zostańcie w domu, oglądajcie Euro 2012 sprzed telewizora. Nawet nie ryzykujcie, bo możecie wrócić w trumnie.
- Autor: Sol Campbell, sport.pl, 28 maja 2012
Komentarze po losowaniu grup
[edytuj]- Czasami z tej trudnej grupy jest ciężej wyjść, niż z tej teoretycznie łatwiejszej. Nie ma co wpadać w euforię, tylko koncentracja totalna. (…) Nie ma sensu nadmuchiwać balonika – to nie jest łatwa grupa. Wygląda na to, że Rosjanie i Grecy są faworytami.
- Jeśli nie wyjdziemy z tej grupy, będziemy zerem.
- Autor: Jerzy Dudek, sport.pl, 2 grudnia 2011
- Trafiliście do wyrównanej grupy. Polska ma taką szansę, jakiej nie miała nigdy wcześniej na wielkim turnieju. Być może Rosja jest najsilniejsza w stawce, ale jeśli Polacy będą w formie i dobrze się przygotują – też są w stanie wygrać. Nie wiadomo, jak piłkarze zareagują na to, że grają na własnych stadionach. Może to ich ponieść do zwycięstw, może też przygnieść.
Komentarze w sprawie bojkotu mistrzostw
[edytuj]- UEFA powinna co najmniej przenieść finał mistrzostw z Kijowa do Warszawy. Inne reakcje będą niestety niemym przyzwoleniem na dalsze niedemokratyczne działania rządu ukraińskiego.
Komentarze dotyczące meczów grupowych
[edytuj]- Kończymy, ale z klasą. Nie było blamażu, nie polegliśmy po 0:4, 0:5. Co mają powiedzieć Holendrzy, którzy już po dwóch meczach wpadli w niesamowite tarapaty? Przecież my nie mamy kilku takich piłkarzy, jakich oni mają w całej kadrze.
- Nasi piłkarze stanęli przed szansą na historyczny sukces, przed własną publicznością, mieli swój moment, ale woleli się kłócić o pięć biletów i pięć tysięcy euro. Znów zgubiło nas polskie piekiełko. Czuję okropny niedosyt.
- Podstawowy wniosek po inauguracji? Jesteśmy być może najbardziej obnażoną drużyną na Euro, nawet jeśli możemy zwyciężać, to raczej nie możemy nikogo zaskoczyć. Co zresztą nie w każdym sensie stanowi wadę. (…) Im bardziej opadały emocje, tym intensywniej docierało do mnie, ile błędów popełnili na Narodowym piłkarze. U naszych do przerwy lubiłem agresywny pressing na wrogiej połowie, u obu stron irytował mnie odsetek niecelnych podań, wysoki pomimo nad wyraz ostrożnego rozwijania akcji zaczepnych. To w żadnym razie nie był futbol imponującej jakości, obawiam się, że w następnych meczach do zdobywania punktów będziemy potrzebowali jakości ciut więcej.
Uwaga: W dalszej części znajdują się słowa powszechnie uznawane za wulgarne!
- Widziałem tę interwencje i gdyby nie wyjście Szczęsnego, to byłoby przecież 2:1 dla Greków. Sfaulował, słusznie dostał czerwoną kartkę, ale bramki tam nie było. Wszedł Tytoń i obronił. Także w Polsce bez zmian – jak zawsze dupę ratują nam bramkarze.
- Autor: Jan Tomaszewski, Gdzie zmiany?! Gdzie orzełek?!, jantomaszewski.blog.pl, 9 czerwca 2012
- Opis: po meczu Polska-Grecja.
- Zobacz też: Wojciech Szczęsny, Przemysław Tytoń
Komentarze dotyczące meczów ćwierćfinałowych, półfinału i finału
[edytuj]- Nasz sukces nie jest przypadkowy, ponieważ podstawy tkwią w wielu elementach. Przede wszystkim to wynik odpowiednich struktur, akademii piłkarskich i coraz lepszych trenerów. Hiszpańskie kluby poświęcają się szkoleniu młodzieży. Natomiast niektóre dzieci wysyła się do zagranicznych klubów w bardzo młodym wieku.
- Polska i Ukraina zorganizowały fantastyczny turniej, który był unikalny w swej atmosferze i pozostanie w naszej pamięci. Jestem dumny z Ukrainy i Polski. I Polacy, i Ukraińcy wykazali ogromny entuzjazm i wyznaczyli wysokie standardy organizacji mistrzostw, które będą trudne do osiągnięcia dla innych organizatorów Euro.