Marsz Niepodległości
Wygląd
Marsz Niepodległości – demonstracja organizowana w Warszawie przez środowiska prawicowe 11 listopada każdego roku.
- Biega teraz po ulicach całe pokolenie zatrute błędnym wychowaniem patriotycznym i wrzeszczy „Czysta krew”, „Biała Europa” i „Śmierć wrogom Ojczyzny”. Wyobrażam sobie, jak Pan się musi za nich wstydzić w tej Brukseli! Pisze Pan o potrzebie „zneutralizowania agresji”. Oczywiście! I to przed 11 listopada! Zgodzi się Pan ze mną, że Marsz Niepodległości powinien w tym roku zamiast hasła „Nasza cywilizacja, nasze zasady” wybrać coś w stylu „Kochaj bliźniego swego”, albo choćby „Głosuj, płać podatki, sortuj śmieci”?
- Autor: Anna Siewierska, Odpowiedź Rektor WSE na list prof. Ryszarda Legutki do rektorów uniwersytetów i szkół wyższych, Wyższa Szkoła Europejska im. ks. Józefa Tischnera w Krakowie, 4 listopada 2020.
- „Gazeta” rozdając gwizdki popełniła jeden błąd: nie zauważyła, jak bardzo Polska się zmieniła przez ostatni rok. Mentalnie. Sądziliśmy, że jak zwykle będziemy małą grupką z gwizdkami, która od skinów dostanie wycisk. Tymczasem nasz naród znów jest jak lawa i aktualnie przelewa się z prawa na lewo. My wciąż tępimy niedobitki oenerowców, a tu okazuje się, że „siły postępu” są bardzo liczne i mają równie agresywne bojówki, które nawalają się z policją i wrzeszczą swoje idiotyzmy – tym razem o wieszaniu kapitalistów.Deklaruję więc z góry: za rok rozdamy gwizdki do zagłuszania anarchistów. Możemy to nawet zrobić wspólnie z „Rzepą”.
- Autor: Grzegorz Sroczyński, Anarchistów wygwiżdżemy za rok, wyborcza.pl, 16 listopada 2010
- Jak można maszerować i publicznie krzyczeć „chcemy Boga!”, a jednocześnie zamykać przed Nim drzwi, kiedy On w osobie potrzebującego stoi i kołacze? „Chcecie Mnie? – Bóg odpowie – przecież byłem u was… przybyszem, a wy mnie nie przyjęliście”.
- Autor: Adam Boniecki, My chcemy Boga, „Tygodnik Powszechny”, nr 48/26 listopada 2017.
- Zobacz też: Jezus Chrystus, uchodźca
- Jesteśmy jak hipisi w Ameryce. Tak jak oni zmienili świat, tak my chcemy zmienić Polskę, tylko w drugą stronę.
- Autor: Artur Zawisza, Artur Zawisza Brunatny, onet.pl, 19 listopada 2012
- Zobacz też: ruch hippisowski.
- Kiedy tylko okazało się, że ulicami Warszawy ma przejść Marsz Niepodległości, zaraz inspirowane przez pana red. Seweryna Blumsztajna z „Gazety Wyborczej” „antyfaszystowskie” Porozumienie 11 Listopada podjęło decyzję o „zablokowaniu faszyzmu”, że to „nie przejdzie”. W ten sposób korzyść jest podwójna: zagranica otrzymuje sygnał, że w Polsce faszyzm podnosi głowę, i przyzwyczaja się do myśli o roztoczeniu nad Polakami trwałej kurateli – oczywiście przy wykorzystaniu miejscowych kolaborantów, czyli organizacji „antyfaszystowskich” (…) Zawsze uważałem red. Blumsztajna za najbardziej szczerego spośród ścisłego kierownictwa „GW” – no i nie zawiodłem się również i tym razem: bez wsparcia policji „obrona Marszałkowskiej” pomyślana jako „pokojowe” zablokowanie legalnej manifestacji nie byłaby możliwa. A tak nawiasem mówiąc: co mają zrobić organizatorzy legalnej manifestacji, kiedy ochraniana przez policję grupa blokująca ustawi się lub położy na ulicy i nie zechce się rozstąpić, żeby umożliwić przejście? Co tu dużo mówić – zapewnienia, że policja nie była „po żadnej stronie”, należy włożyć między bajki.
- Można taką tendencję zauważyć od dłuższego czasu: organizacje nacjonalistyczne, ksenofobiczne, ocierające się o poglądy faszystowskie, czyli ogólnie niezbyt przyjemne, kształtują swój wizerunek na podstawie dat i symboli, zupełnie z tym ruchem niezwiązanych. Próbują zagarnąć całe polskie dziedzictwo patriotyczne, które w większości przecież nie ma z ONR-em nic wspólnego. To miało miejsce w przypadku 11 listopada. To niepokojące.
- Autor: Rafał Pankowski, Przemarsz narodowców. ONR zakłóci obchody powstania? , gazeta.pl, 27 lipca 2012.
- Zobacz też: Obóz Narodowo-Radykalny (III Rzeczpospolita)
- Przede mną przeszło kilkadziesiąt tysięcy ludzi, którym towarzyszyło zdziwienie: „Matko, czarnuch przyszedł”. Nawet jak tego nie wypowiadali, czułem to. To był jeden z najmniej przyjemnych dni w moim życiu.
- Autor: Jacek Hugo-Bader
- Źródło: Joanna Guzik, Jacek Hugo-Bader przeprowadził 11 listopada prowokację, rp.pl, 20 listopada 2016.
- Przemarsze członków Obozu Narodowo-Radykalnego są profanacją Święta Niepodległości. ONR to antysemicka organizacja odwołująca się do ideologii totalitarnej, która w ogóle nie powinna mieć prawa manifestowania. Szczególnie rażące jest organizowanie takich imprez akurat w Warszawie, która tak bardzo ucierpiała z powodu faszyzmu.
- Autor: Rafał Pankowski, Zatrzymać bandę skinheadów, rp.pl, 9 listopada 2010.
- Zobacz też: antysemityzm, faszyzm, totalitaryzm
- Rzeczywiście Święto Niepodległości przebiegało w bardzo dobrej atmosferze, było bezpiecznie, mogliśmy zobaczyć biało-czerwoną na ulicach Warszawy. To był widok piękny, jesteśmy dumni z tego, że tak dużo Polaków postanowiło wziąć udział w uroczystościach związanych ze Świętem Niepodległości.
- Autor: Mariusz Błaszczak, Dziennikarz zadaje Błaszczakowi niewygodne pytania, ten zaczyna atak: „Polityka”? No to wiadomo..., gazeta.pl, 11 listopada 2017
- Opis: o Marszu Niepodległości mającym miejsce 11 listopada 2017 w Warszawie.
- Sercem, duchem i modlitwą dołączam się do Marszu Niepodległości, który przejdzie ulicami stolicy w dniu Święta Niepodległości 11 listopada. Przyjąłem z wdzięcznością zaproszenie do udziału w komitecie honorowym marszu, chociaż w tym dniu mam udać się do innego miasta. Miłość do Ojczyzny jest spełnieniem IV przykazania Dekalogu. W imię miłości do Polski niezliczone rzesze Polaków modląc się, pracując, cierpiąc i umierając potwierdziły swój udział we wspólnocie narodu, zdążającego przez Ziemię do Wiecznej Ojczyzny – Nieba.
- Tak, minionej soboty tysiące praworządnych, patriotycznych Polaków wzięło, między innymi, udział w Marszu Niepodległości. Jeśli te działania mają nam powiedzieć, dokąd zmierza Polska, to nasza odpowiedź jest taka: Polska zmierza do swej setnej rocznicy odrodzenia (...) i jest dziś dumnym krajem, który zna cenę wolności.
- Autor: Piotr Wilczek, Piotr Wilczek: tekst Grossa nt. Marszu Niepodległości nieobiektywny, onet.pl, 18 listopada 2017.
- Opis: o Marszu Niepodległości mającym miejsce 11 listopada 2017 w Warszawie.
- To ten Marsz wmawia nam, że tego dnia koniecznie trzeba maszerować, świętować agresywnie i dzielić społeczeństwo na prawdziwych i nieprawdziwych Polaków.
- Autor: Rafał Pankowski, Sprawdź, kto idzie w marszach 11 Listopada, gazeta.pl, 10 listopada 2012.
- W Polsce zatarło się ważne rozróżnienie między prawicą skrajną, nacjonalistyczną i rasistowską a prawicą demokratyczną i konserwatywną. To rozróżnienie jest bardzo ważne w demokratycznym społeczeństwie. Przecież trudno nam sobie wyobrazić, żeby chrześcijańsko-demokratyczni posłowie partii Angeli Merkel albo brytyjscy konserwatyści demonstrowali z neofaszystami, a w Polsce mamy z tym od kilku lat do czynienia co roku podczas Marszów Niepodległości 11 listopada w Warszawie, niektórzy politycy PiS i Kukiz'15 idą wtedy ramię w ramię z neofaszystami i ONR-owcami.
- Autor: Rafał Pankowski
- Źródło: rozmowa Stanisława Skarżyńskiego, Robert Winnicki powinien złożyć mandat poselski - mówi „Wyborczej” prof. Rafał Pankowski z Nigdy Więcej, wyborcza.pl, 21 stycznia 2018.
- Zobacz też: prawica
- Widzieli panowie, co działo się w trakcie Marszu Niepodległości. Przyjeżdżają niemieccy bojówkarze, dzieci i wnuki tych, którzy tę Polskę niszczyli. I w Warszawie, mieście tak straszliwie doświadczonym, atakują Polaków tylko za to, że idą z narodowymi flagami. To skandal niewyobrażalny.
A jeszcze gorsze jest to, że ci ludzie zostali zaproszeni przez organizację utrzymywaną przez Ministerstwo Kultury, wspieraną hojnie przez prezydent Warszawy. To niewyobrażalne! Na szczęście jest wielu ludzi, którzy się temu sprzeciwiają, są solidarni w obronie biednych i krzywdzonych.
- Autor: Tadeusz Rydzyk, Bez mediów nie obronimy naszych wartości, „Uważam Rze”, 5 lutego 2012
- Wspieram swym nazwiskiem ów Marsz, który wyruszyć ma ulicami Warszawy 11 listopada. Organizatorem jest młodzież, która wprost nawiązuje swym szyldem do dwóch znanych sprzed wojny organizacji: Młodzieży Wszechpolskiej i Obozu Narodowo-Radykalnego – „ABC”. Osoby tworzące te środowiska, jeśli przeżyły lata 1939–1956, nigdy już nie miały szans na obronę swojego dobrego imienia. Mordowane przez Niemców i sowieckich oraz polskich komunistów były równocześnie opluwane przez pismaków, których – jak się zdaje – potomkowie nadal niczego, poza formalnie uprawianym po ojcach zawodem, się nie nauczyli. By przerwać zatem trwałość tych stalinowskich praktyk, nadal obecnych w mediach niepodległej Polski, przybliżę drogim czytelnikom środowisko tworzące wyżej wymienione organizacje.