Jean-Paul Sartre
Przejdź do nawigacji
Przejdź do wyszukiwania
Jean-Paul Sartre (1905–1980) – francuski powieściopisarz, dramaturg, eseista i filozof, noblista.
Byt i nicość (1943)[edytuj]
- Byt dla siebie (…) jest tym, czym nie jest, nie będąc tym, czym jest.
- Źródło: cz. IV, rozdz. I
- Człowiek jest skazany na wolność.
- L’homme est condamné à être libre. (fr.)
- Źródło: cz. IV, rozdz. I
- Zobacz też: człowiek
Mdłości (1938)[edytuj]
(fr. La nausée; PIW, Wrocław, 1974, tłum. Jacek Trznadel)
- A może chodzi o to, że żyję samotnie? Ludzie mający towarzystwo przywykli widzieć się w lustrze takimi, jakimi widzą ich przyjaciele. Nie mam przyjaciół: czy dlatego moja skóra jest taka naga? Można by powiedzieć – tak, można by powiedzieć, że to natura bez ludzi.
- Ale dla mnie nie ma ani poniedziałku, ani niedzieli: są tylko dni popychające się w bezładzie.
- Chciałem, aby chwile mojego życia szły po sobie i porządkowały się, jak chwile życia, które sobie przypominamy. To tak, jakbyśmy chcieli złapać czas za ogon.
- Coś mi się stało, teraz nie ma już wątpliwości. Przyszło jakby choroba, nie jak zwykła pewność i nie jak coś oczywistego. Umieściło się podstępnie, po trochu; poczułem się nieco dziwnie, nieco skrępowany, i to wszystko. Potem, już we mnie, przycupnęło, bez ruchu, i mogłem sobie tłumaczyć, że nic mi nie jest, po prostu fałszywy alarm. Ale teraz to znowu postępuje.
- Gdzie miałbym trzymać swoją przeszłość? Nie można jej włożyć do kieszeni; trzeba mieć dom, żeby ją tam ułożyć.
- Ja żyję sam, zupełnie sam. Nigdy z nikim nie rozmawiam; nic nie otrzymuję, nic nie daję.
- Źródło: s. 35
- Kiedy chce się zrozumieć jakąś rzecz, trzeba się umieścić naprzeciw niej, samemu, bez żadnej pomocy; cała przeszłość świata nie przydaje się tu na nic. A potem rzecz znika i to, co się zrozumiało, znika wraz z nią.
- Źródło: s. 110.
- Myślałem o samobójstwie. Powstrzymywało mnie tylko to, że nikt, absolutnie nikt nie wzruszy się moją śmiercią, że w śmierci będę jeszcze bardziej samotny niż w życiu.
- Nie chcę tajemnic ani stanów duszy, ani rzeczy niewymawialnych, nie jestem dziewicą ani księdzem, żeby się bawić w życie wewnętrzne.
- Nie miałem prawa istnieć. (…) Istniałem jak kamień, roślina, mikrob.
- Rzadko się zdarza, aby samotny człowiek miał ochotę się śmiać
- Źródło: s. 37.
- To niezwykłe, jak można kłamać, przyznając sobie rację.
- Trzeba jednak dokonać wyboru: żyć czy opowiadać.
- Trzecia godzina. Trzecia to zawsze za późno, albo za wcześnie, na to, co się chce robić.
- Wszyscy jesteśmy tutaj, aby jeść i pić dla zachowania naszego drogocennego istnienia, a nie ma nic, nic, żadnej racji istnienia.
Słowa (1964) – Sartre o sobie[edytuj]
- Ażebym uzyskał pewność, iż uwieczni mnie rodzaj ludzki, włożono mi do głowy, że rodzaj ów nie skończy się nigdy. Zgasnąć w nim równało się narodzinom i przekształceniu w nieskończoność, ilekroć jednak wykładał mi ktoś hipotezę, że pewnego dnia jakiś kataklizm mógłby zniszczyć naszą planetę, zdejmowała mnie trwoga, choćby miało to nastąpić za pięćdziesiąt tysięcy lat; i dziś jeszcze, zawiedziony, nie potrafię myśleć bez lęku, że słońce kiedyś wystygnie. To że moi współplemieńcy zapomną o mnie na drugi dzień po moim pogrzebie, nie obchodzi mnie raczej; dopóki żyć będę, będę ich nawiedzał nieuchwytny, nie nazwany, obecny w każdym tak jak we mnie obecne są miliardy zmarłych, których nie znam, ale których chronię przed unicestwieniem. Gdyby jednak ludzkość znikła, zabiłaby swoich zmarłych na dobre.
- Bóg potrafiłby wybawić mnie z kłopotu – byłbym arcydziełem podpisanym; zapewniony, że gram swoją partię w koncercie powszechnym, czekałbym cierpliwie aż objawi mi swoje zamysły i moją nieodzowność.
- Dogmatyk, wątpiłem o wszystkim oprócz jednego – że jestem wybrańcem wątpienia, odbudowywałem jedną ręką to, co burzyłem drugą, a niepokój uważałem za gwarancję swojego bezpieczeństwa; byłem szczęśliwy.
- Zob. też: dogmatyk
- Lubiłem się podobać, chciałem brać kąpiele kultury, naładowywałem się co dzień tym, co uświęcone.
- Moja prawda, mój charakter i moje imię były w rękach osób dorosłych; nauczyłem się widzieć siebie ich oczyma; byłem dzieckiem, owym potworem, którego dorośli fabrykują ze swoich niedosytów.
- Myślałem, że poświęcam się Literaturze, gdy tymczasem – naprawdę – wstępowałem do zakonu.
- Na mojej napowietrznej wyspie byłem najpierwszy i niezrównany – spadłem do ostatniego rzędu, kiedy podporządkowano mnie prawom ogólnym.
- Nauczano mnie Historii Świętej, Ewangelii, katechizmu, ale nie dawano mi środków do zdobycia wiary; w rezultacie zrodził się bezład, który stał się moim ładem indywidualnym.
- Nigdy nie uważałem się za szczęśliwego właściciela „talentu”, jedyną moją troską było ratować się – puste ręce, pusta kieszeń – pracą i wiarą.
- Robak niemrawy, bez wiary, bez praw, bez rozumu i celu, chroniłem się w komedię rodzinną, wiercąc się, biegając, przeskakując od oszustwa do oszustwa.
- Trzeba jednak było poinformować mnie jakoś o pisarzach. Dziadek uczynił to taktownie, bez entuzjazmu. Wyuczył mnie nazwisk ludzi sławnych; w samotności recytowałem bezbłędnie ich listę, od Hezjoda do Wiktora Hugo; byli to Święci i Prorocy.
- Zobacz też: pisarz
- W moim szaleństwie lubię to, że już od pierwszego dnia chroniło mnie przed zwodzicielstwem „elity”.
- Znalazłem swoją religię, nic ponad książkę nie wydawało mi się ważniejsze. Bibliotekę poczytywałem za świątynię.
- Zobacz też: religia
- Zniszczone, zatarte, upokorzone, zapędzone w kąt, przemilczane – wszelkie cechy dziecka przetrwały u człowieka pięćdziesięcioletniego. Najczęściej rozpływają się w cieniu, czatują; wystarczy chwila nieuwagi, żeby podniosły głowę i pod przebraniem weszły w pełne światło.
Inne[edytuj]
- Aby czynić dobro, nie czekaj na okazje szczególne.
Próbuj wykorzystać zwyczajne sytuacje.- Zobacz też: dobro
- Być może istnieją czasy piękniejsze, ale te są nasze.
- Zobacz też: piękno
- Czas jest larwą wieczności.
- Człowiek skazany jest na to, by być wolnym. Skazany, nie stworzył bowiem samego siebie, a mimo wszystko jest wolny. Kiedy już raz rzucony zostanie w świat, jest odpowiedzialny za wszystko, co robi.
- Źródło: Jostein Gaarder, Świat Zofii. Cudowna podróż w głąb historii filozofii, tłum. Iwona Zimnicka, Warszawa 1995, s. 493, 494.
- Człowiek jest takim, jakim jest jego działanie. Człowiek nie jest niczym innym, niż jego życie.
- Człowiek może był kiedyś dobry, ale z pewnością było to bardzo dawno.
- Człowiek nie jest nigdy tak piękny jak wtedy, gdy prosi o przebaczenie lub gdy sam przebacza.
- Człowiek to byt, który aspiruje do bycia Bogiem (…). Być człowiekiem to dążyć do bycia Bogiem, albo jeśli kto woli, człowiek jest w sposób fundamentalny pragnieniem bycia Bogiem.
- Zobacz też: Bóg
- Dzieci i zegarków nie można stale nakręcać, trzeba im dać też czas do chodzenia.
- Egzystencja wyprzedza esencję.
- Źródło: Jostein Gaarder, Świat Zofii. Cudowna podróż w głąb historii filozofii, op. cit., s. 492.
- Egzystencjalizm jest humanizmem.
- Źródło: Jostein Gaarder, Świat Zofii. Cudowna podróż w głąb historii filozofii, op. cit., s. 492.
- Faszyzmu nie wyróżnia liczba jego ofiar, lecz sposób ich zabijania.
- Źródło: Ben Dupré, 50 wielkich teorii, które powinieneś znać, Warszawa 2011 s. 170.
- Grzeczność jest odblaskiem moralności.
- Zobacz też: moralność
- Humor nie jest darem ducha, lecz serca.
- Istotną i konieczną cechą wolności jest to, iż jest usytuowana.
- Źródło: Czym jest literatura? Wybór szkiców krytycznoliterackich, 1947
- Kobieta nigdy nie wie, czego chce, ale nie spocznie, dopóki celu nie osiągnie.
- Zobacz też: kobieta
- Karabin składa się z trzech części. Szkoda, że je połączono.
- Kiedy widzi się, do czego doprowadziła współczesna medycyna, pytamy siebie mimo woli: ile pięter ma śmierć?
- Zobacz też: medycyna
- Kobiety żyją w przekonaniu, że mężczyźni, którzy umieją obchodzić się z pieniędzmi, umieją także obchodzić się z kobietami.
- Zobacz też: mężczyzna
- Kto bywa wychowywany dla epoki, jest gorszy niż epoka.
- Kto chce kochać ludzi, musi mocno nienawidzić to, co ich zniewala.
- Kto wierzy w obecność dobra w drugim człowieku, rozbudza je w nim.
- Ludzie żyjący w społeczeństwie nauczyli się postrzegać siebie w lustrach, tak, jak są postrzegani przez swych przyjaciół. Ja nie mam przyjaciół. Czy dlatego moje ciało jest całkiem odsłonięte?
- Małżeństwo – w wielu wypadkach długoletni podwójny areszt bez okresu próbnego i odroczenia kary, zaostrzony przez post i wspólne legowisko.
- Nadzieja jest najcenniejszą towarzyszką życia.
- Źródło: Leksykon złotych myśli, wyboru dokonał Krzysztof Nowak, Warszawa 1998.
- Zobacz też: nadzieja
- Najpiękniejsza istota ludzka współczesnych czasów.
- Opis: o Erneście „Che” Guevarze.
- Źródło: Waldemar Łysiak, Salon 2, wyd. Nobilis, Warszawa 2006, s. 395.
- Nie można całe życie uważać za idiotyzm wszystkiego, co robią komuniści, i jednocześnie przykładać do tego rękę.
- Zobacz też: komunizm
- Nie powinniśmy odbierać nadziei robotnikom z Billancourt.
- Il ne faut pas désespérer Billancourt. (fr.)
- Opis: w ten sposób Sartre uzasadnił odmowę przyjęcia do wiadomości potępienia stalinizmu przez Nikitę Chruszczowa, mając na myśli, że ujawnianie całej prawdy o rzeczywistości w ZSRR może zaszkodzić idei komunistycznej (1956). Billancourt było siedzibą dużej fabryki Renault pod Paryżem, stanowiącej jedno z silnych centrów aktywności komunistycznej we Francji.
- Odpowiedzialność nie jest afirmacją czegoś zewnętrznego, jest zwykłym wymogiem logicznym wypływającym z naszej wolności.
- Źródło: Leksykon złotych myśli, wyboru dokonał Krzysztof Nowak, Warszawa 1998.
- Zobacz też: wolność
- Odrzucanie zasad to także zasada.
- Piekło to inni.
- L’enfer c’est les autres (fr.)
- Źródło: Przy drzwiach zamkniętych, 1946, 5
- Zobacz też: piekło
- Szczęściem jednego człowieka jest drugi człowiek.
- Sztuka jest zaiste nie chlebem, lecz winem życia.
- Zobacz też: sztuka
- Terroryzm to straszna broń, ale uciskani nie mają innej.
- Opis: komentarz po zamachu na izraelskich sportowców podczas olimpiady w Monachium w 1972 roku.
- Zobacz też: terroryzm
- Wolność polega na tym, aby śmiało rozpatrywać każdą sytuację w jaką wpakuje nas życie i brać na siebie wszelką wynikłą stąd odpowiedzialność.
- Wspomnienie jest jedynym rajem, z którego nikt nas nie może wypędzić.
- Zobacz też: wspomnienie
- Wszystkie uczucia w tym są szczególne, iż wierzymy, że tylko my je odczuwamy.
- Wy, Europejczycy, gardzicie Afryką i Azją
nazywacie nas, zdaje się, barbarzyńcami,
ale kiedy zwabieni żądzą i chciwością
najeżdżacie nasze kraje,
wtedy bez litości łupicie, torturujecie, mordujecie.
I kto wtedy jest barbarzyńcą?
Kim wtedy jesteście o Grecy,
tak dumni ze swojej kultury?- Źródło: Trojanki według Eurypidesa, tłum. Jerzy Lisowski
- Zamiarem człowieka XX wieku, jest stać się bogiem.
- Żyd to człowiek, którego inni uważają za Żyda.
- Le Juif est un homme que les autres tiennent pour juif. (fr.)
- Źródło: Rozważania o kwestii żydowskiej (1946)
Uwaga: W dalszej części znajdują się słowa powszechnie uznawane za wulgarne!
- Ladacznica z zasadami.
- La putain respectueuse. (fr.)
- Opis: dosłowne tłumaczenie to: „pełna szacunku kurwa” lub też: „kurwa honorna”.
- Źródło: tytuł dramatu, 1946, tłum. Jan Kott
O Jeanie-Paulu Sartrze[edytuj]
- Sartre był archetypem tego rodzaju mężczyzn, których uznano w latach sześćdziesiątych za męskich szowinistów. Zmierzał do odtworzenia w swoim dorosłym życiu „raju” wczesnego dzieciństwa, kiedy to w pełnym zapachu perfum buduarze był ośrodkiem uwielbienia otaczających go kobiet.
- Autor: Paul Johnson, Intelektualiści