Anna Jachnina

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów

Anna Jachnina (1914–1996) – polska reporterka radiowa, autorka tekstu piosenki Siekiera, motyka, żołnierz AK.

  • Była zima, mróz w mieszkaniu i we mnie – w środku. Straszliwy głód. Otrzymałam właśnie polecenie napisania tekstów – wierszyków, piosenek dla naszych ulicznych sojuszników – gazeciarzy, kwiaciarek, muzykantów. Ołówek wypadał ze zgrabiałych rąk, mózg zamarzał. Nie było światła, tylko jakaś lampeczka… To była noc tworzenia w stanie zamrożenia. Chyba właśnie wtedy powstała ta piosenka: „Siekiera motyka piłka szklanka, w nocy nalot, w dzień łapanka”.
  • Część cmentarza przedstawia makabryczny widok, nasuwając swym wyglądem na kliszę wyobraźni piekło Dantego z jego okropnościami. Chwilami przerasta nawet najbujniejszą wyobraźnię. Połamane krzyże, porozrywane grobowce, wyrwy w alejach. Słychać jęk. Podchodzimy szybko. Przed oczami straszny widok. Pracownik cmentarza schował się przed nalotem do betonowego grobowca. Ale i tu dosięgło go przeznaczenie, bomba rozbiła grobowiec. Czaszki, szkielety pomieszane z resztkami pogruchotanych trumien tworzą stos, z którego wystaje część tułowia nieszczęśliwego rannego. Idziemy dalej. Przed nami lej. Z leja wystaje metalowa trumna z całym kościotrupem, który ma czaszkę przykrytą ręką urwaną żywemu człowiekowi. Na sąsiednim drzewie wiszą szczątki do niedawna żywego człowieka. Po korze drzewa płynie krew. Już dłużej wytrzymać nie mogę, wracamy do administracji. Po południu pogrzeb córeczki. Moja pierwsza wielka ofiara, jaką złożyłam wojnie.
  • Spotykam na wpół oszalałą kobietę, która powtarza w kółko: – Jestem z Torunia, jechałam z trojgiem dzieci. W czasie bombardowania szosy straciłam wszystkie. Nie odnalazłam zwłok. Gdzie one są? Jak pani myśli, gdzie one mogą być? Może teraz głodne?


Zobacz też: