Zbigniew Buczkowski
Wygląd
Zbigniew Buczkowski (ur. 1951) – polski aktor.
- Amator może dziś zarobić w filmie więcej niż profesjonalista.
- Źródło: „Rzeczpospolita”, 27 maja 2005
- Mam dwa wizerunki, w które chętnie się mnie pakuje – cwaniaka i wesołka. Staram się wobec nich trochę dystansować. Choć rzeczywiście prywatnie jestem pogodnym człowiekiem…
- Źródło: „Rzeczpospolita”, 27 maja 2005
- Moja ciotka kiedyś powiedziała: „cieszę się, że jesteś aktorem, ale pamiętaj – kochaj ludzi, szanuj. Bo to, kim jesteś, im zawdzięczasz”. Mądre słowa, prawda?
- Źródło: „Rzeczpospolita”, 27 maja 2005
- Nie pamiętam ojca. Gdy doszło do katastrofy miałem rok (…). Mama została sama, w ciąży, z dwójką malutkich dzieci. Pomagali nam koledzy ojca, piloci. Jeden z nich był świadkiem tej awantury z ubekiem, dzięki temu wszyscy wiedzieli, jak było naprawdę, ale bali się mówić.
- Opis: pilot kapitan Marian Buczkowski, ojciec aktora, został zmuszony przez oficera UB do lotu samolotem z awarią silnika. Doszło do katastrofy, w której zginęła załoga i pasażerowie samolotu. W notatkach prasowych pojawiły się informacje, że to kapitan spowodował katastrofę, lecąc za nisko i zahaczając o linię wysokiego napięcia.
- Źródło: Przemysław Semczuk, Sprawa kapitana Buczkowskiego w: Zatajone katastrofy PRL, wyd. Newsweek Polska, Warszawa 2011, ISBN 9788375589214, s. 11.
- Początkowo byłem lekko dyskryminowany, ale im lepsi aktorzy, tym byli mi życzliwsi. Słabsi traktowali jak rywala. Ale te mniej sympatyczne chwile szybko się skończyły.
- Źródło: „Rzeczpospolita”, 27 maja 2005
- (…) trzeba uważać, jakie role się bierze. Kiedyś po zagraniu bandziora, zaczepiła mnie na ulicy starsza pani: „tak pana lubię, niech pan już więcej takich drani nie gra”. Od tamtego czasu bardziej się zastanawiam, co przyjmuję.
- Źródło: „Rzeczpospolita”, 27 maja 2005
- (…) w polskim filmie aktorzy są zazwyczaj marnie odziani, w przeciwieństwie do swoich amerykańskich kolegów. Nie mówiąc o tamtejszych gangsterach, bo to już prawdziwa rewia mody – wspaniałe garnitury, płaszcze, kapelusze.
- Źródło: „Rzeczpospolita”, 27 maja 2005
- Widzowie przez wiele lat mylili mnie z Heniem. Nie obrażałem się, bardzo mnie to bawiło.
- Opis: o bohaterze serialu Dom.