Waldemar Kuczyński

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Waldemar Kuczyński

Waldemar Kuczyński (ur. 1939) – polski ekonomista, polityk, publicysta, minister przekształceń własnościowych.

  • Jestem Polakiem, ale boję się różnych przebudzeń narodu właśnie dlatego, że więź narodowa potrafi się zamieniać w takiego wojowniczego potwora. To wytłumaczalne, powstawała ona bowiem i umacniała się w wojnach, zaborczych i obronnych, i wojna jest w nią wkomponowana. Więź narodowa ujawnia się najmocniej właśnie w wojnie, w zagrożeniu wojną, w przygotowywaniu do napaści na innych lub w surogacie wojny.
  • Większość gierkowskich pożyczek przejedliśmy i zmarnowaliśmy. Po 1989 r. pożyczyliśmy więcej niż Gierek, ale na konieczne reformy. W styczniu 2009 r. dług skarbu państwa wynosił 583,9 mld zł, z czego zagraniczny 209,7 mld zł. I o tym powinni pamiętać apologeci I sekretarza. A także politycy, jak PiS, wzywający do życia na kredyt.
  • Wpływ rosyjski na Kaczyńskiego zmusił go do dania Ukrainie masy broni, w tym ponad 200 czołgów, które gonią dziś Ruskich z Donbasu, otwarcia Polski na napływ Ukraińców i pomoc dla nich, naciskanie na Unię o najostrzejsze sankcje. To wszystko robota agentury rosyjskiej. Ciekawe.
    • Opis: o wywiadzie jaki generał Piotr Pytel, były szef SKW udzielił w "Gazecie Wyborczej", w którym oskarżył rząd M. Morawieckiego o uleganie wpływom Rosji.
    • Źródło: rp.pl, rp.pl, 16 września 2022
  • Zamknięcie stadionów nie jest wymierzone w kibiców, lecz w tumiwisizm klubów i PZPN, których obowiązkiem jest utrzymanie porządku na stadionach. Krzyczącym objawem tego tumiwisizmu były ostatnie wypowiedzi działaczy piłkarskich. Mecze bez widowni to cios po kieszeniach tych panów, dotkliwy, więc może będzie trzeźwiący. Szczególnie wtedy gdy premier nie tylko nie cofnie zakazów pod naciskami, ale zamknie jeszcze kilka meczów dla publiczności, jeśli dojdzie do bandytyzmu na stadionach. Rząd trzeba poprzeć, a nie podkładać nogi pomagając tym samym łobuzom i tłustym nygusom piłkarskim.

O Waldemarze Kuczyńskim[edytuj]

  • Pamiętam też takie zebranie w Regionie Mazowsze, gdzie występował Waldemar Kuczyński. On był wtedy zastępcą redaktora naczelnego „Tygodnika Solidarność”. Opowiadał, jak to tygodnik świetnie pracuje. Nie wolno było zadawać pytań. Można było je pisać na kartkach. Napisałem na kartce pytanie „Co w składzie redakcji robi pułkownik Informacji Wojskowej?” i podałem nazwisko. Kuczyński te pytania sobie przeglądał. Nie przeczytał mojego, ale gdy je zauważył wykrzyknął, że na sali jest agent, prowokator. Tłum natychmiast zaczął szukać, który to.