Oligarchia

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów

Oligarchia – forma rządów, polegająca na sprawowaniu władzy przez niewielką grupę ludzi. Najczęściej ludzie ci wywodzili się z arystokracji lub bogatych rodzin.

  • Oligarchia przyczyniła się do upadku różnych cywilizacji bardziej niż złożoność społeczeństw czy ich zapotrzebowanie na energię. Władza oligarchów, (…), zniekształca racjonalne podejmowanie decyzji, ponieważ krótkoterminowe interesy elit są radykalnie odmienne od długoterminowych interesów społeczeństwa. To wyjaśnia, dlaczego poprzednie cywilizacje upadały „mimo że dysponowały potencjałem kulturowym i technicznym pozwalającym na przezwyciężenie trudności”. Elity gospodarcze, czerpiące korzyści z dysfunkcyjnej sytuacji społecznej, blokują niezbędne rozwiązania.
  • Oligarchia to byt bezkształtny, system pozbawiony wrażliwości, antychrześcijański, wyzyskujący (…) [oligarchia] generuje olbrzymie różnice społeczne, ponieważ jest źródłem niesprawiedliwości (…) Sądzę, że oligarchia znajduje się wszędzie. Sądzę, że jest wielka oligarchia w kościele (…) w siłach zbrojnych (…) w przedsiębiorstwach prywatnych i sądzę, że istnieje potężna oligarchia państwowa.
  • Powie ktoś, że demokracja nie jest ani rozumna, ani sprawiedliwa i że najlepiej rządzą ludzie bogaci. Ja zaś twierdzę, że po pierwsze państwo tworzy lud, a oligarchia jest tylko jego cząstką; po wtóre ludzie bogaci najlepiej pilnują pieniędzy, ludzie rozumni udzielają mądrych rad, ale najlepsze decyzje podejmuje lud po wysłuchaniu przedłożonych mu wniosków; w końcu w ustroju demokratycznym wszystkie te klasy, zarówno każda z osobna jak wszystkie razem, korzystają z równych praw. Oligarchia zaś zmusza lud do współudziału w niebezpieczeństwach, natomiast korzyści już nie w części, ale w całości dla siebie zagarnia: tego właśnie pragną nasi możnowładcy i ich młodzież.
    • Opis: mowa Atenagorasa z Syrakuz.
    • Źródło: Tukidydes, Wojna peloponeska, przeł. Kazimierz Kumaniecki, wyd. Czytelnik, Warszawa 2003, s. 338–339.
    • Zobacz też: demokracja
  • Sytuację pogorszyła katastrofa przełomu XVI i XVII wieku: odtrącenie polskiego prawosławia, potop – największa katastrofa cywilizacyjna Polski, przeniesienie stolicy do Warszawy. O kraju przestała decydować wykształcona szlachta małopolska czy wielkopolska, a zaczęła mazowiecka – potwornie biedna, ciemna, taka, która nie umiała pisać i czytać, żyła w horyzoncie jednego powiatu. Nie zbudowano warstwy średniej, a władzę przejęła oligarchia.