Wincenty Pol
Wygląd
Wincenty Pol (1807–1872) – polski poeta i geograf.
- A kto rycerzem, ten już po zakonie
Znać to powinien, czego bronić trzeba:
Więc naprzód stawać ma w wiary obronie,
I Maryi Panny, tej Królowej Nieba,
Potem w obronie granicy – i basta!
Bo reszta z tego już człeku wyrasta.- Źródło: Mohort, cz. I, w: Dzieła Wincentego Pola wierszem i prozą, t. III, wyd. F.H. Richter, Lwów 1875, s. 23.
- A z powrotem puść się wodą,
Na Dunajcu przez Pieniny,- Źródło: Pieśń o ziemi naszej
- Zobacz też: Dunajec
- Beskidzie graniczny! Beskidzie zielony!
Od Boga pomiędzy narody rzucony!- Źródło: Do zielonego Beskidu
- Zobacz też: Beskidy
- Biada temu, kto pychą swoją wszystko mierzy.
- Zobacz też: pycha
- Gadu, gadu, stary dziadu!
Pleć, pleciuga, byle długo;
Bajże, baju, po zwyczaju
O tym, naszym polskim kraju!- Źródło: Pieśń o ziemi naszej
- Zobacz też: Polska
- Gdy chcesz wiedzieć, co to chowa
Nasza przeszłość w swoim łanie,
Jako stara sława płonie:
To jedź, bracie, do Krakowa.
Jeśli poznać chcesz zabawy,
Serce niewiast, świat ochoczy,
Gładkie słówka, piękne oczy:
To jedź, bracie, do Warszawy.
Jeśli myśl ci przyjdzie mylna
Zwątpić w przyszłość i w swobodę,
Wówczas, bracie, jedź do Wilna
Poznać z hartem dusze młode.
- Jak potopu świata fale
Zamrożone w swoim biegu,
Stoją nagie Tatry w śniegu,
By graniczny słup zuchwale!
Biodra Tatrów las osłania,
Ponad nimi stoi chmura,
A po halach wiatr przegania
Uronione orle pióra.- Źródło: Pieśń o ziemi naszej
- Zobacz też: Tatry
- Na południu w jasne chmury
Wystrzeliły sine góry!
Za górami, za lasami
Poszedł Beskid granicami!- Źródło: Pieśń o ziemi naszej
- Niechaj Polska zna
Jakich synów ma.- Źródło: pieśń powstańcza W krwawym polu, Lwów 1863
- Piękna nasza Polska cała,
Piękna, żyzna i niemała,
Wiele krain, wiele ludów,
Wiele stolic, wiele cudów,
Lecz najmilsze i najzdrowsze
Przecież, człeku, jest Mazowsze.- Źródło: Piękna nasza Polska cała
- Zobacz też: Mazowsze
- Ponad Dnieprem, między jary,
Zasiadł dumnie Kijów stary;
Tam złocone monastery,
A w nich czerńce staro-wiery;
A gościńcem do Kijowa
Płyną maże z miodem, z zbożem;
A po Dnieprze, niby morzem,
Z puszcz poleskich spławy drzewa.
- W góry! w góry, miły bracie!
Tam swoboda czeka na cię.- Źródło: Pieśń o ziemi naszej
- Zobacz też: góry
O Wincentym Polu
[edytuj]- (…) potem Pol zabrał głos i wskazywał nam i opowiadał, gdzie leżą i jak wyglądają wszystkie ziemie Rzeczypospolitej Polskiej. (…) pokazywał, gdzie leży Kraków (…), Kruszwica, Gopło i katedra Gnieźnieńska, gdzie Warmija, jego ziemia rodzinna, gdzie się rozlega piaszczyste Mazowsze i jak Pomorze uderzają fale morza bursztynowego, gdzie Litwa drzemie w lasach odwiecznych, gdzie Pińsk się topi w moczarach i kędy Kudak strzegł swego czasu kresów naszej Ojczyzny. Były to pierwsze nuty do „Pieśni o ziemi naszej”, z którą Pol już się nosił od roku.
- Autor: Zygmunt Kaczkowski
- Opis: opis wycieczki na Łopiennik w 1833.
- Tyś znalazł słowa zaklęć, co z błękitu
Zniknione mary na świat przywołały –
A więc stać będziesz kolumną granitu:
Pomnikiem polskiej i pieśni, i chwały.- Autor: Adam Asnyk, Na grobie Wincentego Pola