Przysłowia ormiańskie
Wygląd
Ormianie – naród indoeuropejski zamieszkujący początkowo obszar Zakaukazia i Wyżyny Armeńskiej, posługujący się językiem ormiańskim. Obecnie Ormianie najliczniej zamieszkują Armenię.
A B C Ć D E F G H I J K L Ł M N O Ó P Q R S Ś T U V W X Y Z Ź Ż |
A
[edytuj]- Albo siekiera kamień, albo kamień siekierę.
B
[edytuj]- Bez koguta także świta.
- Bliscy sąsiedzi są więcej warci niż dalecy krewni.
- Bogactwo robi pięknym brzydkiego, niememu daje język, kulawemu parę nóg, ślepemu zaś dwoje oczu.
- Źródło: „Problemy”, Wydania 1–6, Instytut Prasy „Czytelnik”, 1960, s. 380.
- Bojaźliwy na widok robaczka świętojańskiego zaczyna wołać: pożar.
- Bojaźń jest większa od śmierci.
- Bywa życie żelazne, bywa srebrne.
C
[edytuj]- Chcąc otworzyć usta, otwórz oczy.
- Chcesz być spokojny – bądź głuchy.
- Chcesz drugiemu zapewnić spokój – bądź niemy.
- Co człowiek robi, głową robi.
- Co łysemu po złotym grzebieniu?
- Źródło: „Problemy”, Wydania 1–6, Instytut Prasy „Czytelnik”, 1960, s. 380.
- Co wie serce, tego nie wie koszula.
- Co wyniesiemy z tego świata? Przyszliśmy z pustym, wyjdziemy z pustym.
- Cudzymi rękami łapie żmiję, własnymi zbiera śmietanę.
- Czego chce złodziej? Ciemnej nocy.
- Czego się nauczysz w dzieciństwie, to jest wyryte na kamieniu, czego się nauczysz w starości wyryte jest na lodzie.
- Źródło: Nic co ludzkie... Aforyzmy, sentencje i przysłowia, wyb. Henryk Jurand, LSW, 1982, s. 38.
- Człowiek człowiekowi kapłanem, człowiek człowiekowi szatanem.
- Źródło: Nic, co ludzkie..., op. cit., s. 14.
- Człowiek dla człowieka jest zwierciadłem.
- Człowiek jednego dnia jest wesół, drugiego – smutny, lecz dla głupca każdy dzień jest świętem.
- Człowiek kłótliwy: długi język, krótki rozum.
- Człowiek mały – język wielki.
- Człowiek zły nie wstaje o poranku.
- Cztery ściany mają uszy, skrytą myśl na zewnątrz wyniosą.
- Czy jest drzewo, którego by wiatr nie chłostał?
- Źródło: „Przegląd orientalistyczny”, Wydania 45–48, Polskie Towarzystwo Orientalistyczne, 1963, s. 75.
- Czy sądzisz, że każdy, kto ma brodę, jest twoim dziadkiem?
- Czystego złota rdza się nie ima.
D
[edytuj]- Dla kota zabawa – dla myszy śmierć.
- Dniem pochmurnym cieszy się wilk.
- Do młyna potrzeba dwu kamieni, do miłości dwu głów.
- Źródło: „Problemy”, Wydania 1–6, Instytut Prasy „Czytelnik”, 1960, s. 380.
- Do płaczu też potrzebne jest serce.
- Dobra dziewczyna robi apetyt siedmiu chłopcom.
- Źródło: Janusz Roszko, Palenie Judaszów, Iskry, 1966, s. 205.
- Dobre słowo nawet węża wyprowadzi ze swego gniazda.
- Dobremu mówcy potrzebny jest dobry słuchacz.
- Źródło: Jacek Juliusz Jadacki, Elementy semiotyki logicznej i metodologii w zadaniach, Semper, 2004, s. 75.
- Dobrze jest zrywać cudzymi rękoma tylko kolce.
- Dopiero po wyschnięciu studni doceniamy jej wartość.
- Drzewo cierpliwości jest cierpkie, lecz owoce jego to miód i cukier.
- Dwom głupcom trzeba jednego mądrego.
G
[edytuj]- Gdy cię boli głowa – zapominasz o nodze.
- Gdy Ormianin gani Ormianina – wierz tylko w połowie, gdy Ormianin Ormianina chwali – dodaj jeszcze połowę.
- Gdy osioł wpadnie do błota, drugi raz nie pójdzie tą drogą.
- Gdy rzeka niesie nasze szmaty, patrzmy, do którego brzegu.
- Gdy wioska płonie, wznoszą się dymy; gdy serce płonie, nic nie widzimy.
- Gdy bogaty zje węża, powiadają: zjadł lekarstwo. Kiedy zje go biedny, mówią: był głodny.
- Gdzie działanie, tam pomyślność.
- Gdzieś był, gdy obdzielano wszystkich rozumem?
- Głodny widzi we śnie chleb, spragniony – wodę.
- Głos wody z daleka jest słodki.
- Głupiego chleb, mądrego żołądek.
- Gniewliwy szybko się starzeje.
- Gość, który przyszedł na własnych nogach, nie zdobędzie szacunku.
I
[edytuj]- I lis siada nieraz na cierniach.
J
[edytuj]- Jagnięta chwali się na wiosnę, jesienią – kury.
- Jaki człowiek, taka mowa.
- Jaki zysk ze złotej klatki, skoro ptaszek uciekł ze środka?
- Jakim głosem mówisz, takim otrzymasz odpowiedź.
- Jeden lubi różę, a drugi fiołek.
- Jedna ręka nie klaszcze.
- Źródło: „Problemy”, Wydania 1–6, Instytut Prasy „Czytelnik”, 1960, s. 380.
- Jest wiele skarbów i pod ziemią. Cóż nam z tego?
- Źródło: „Przegląd orientalistyczny”, Wydania 45–48, Polskie Towarzystwo Orientalistyczne, 1963, s. 75.
- Jeśli chcesz, by do twego domu nie wszedł złodziej, proś Boga, by ci nie dał córki.
- Jeśli powiem – będzie słowo, jeśli nie powiem – będzie ból.
- Jeśli twój syn ma rozum – po co mu pieniądze, jeśli zaś nie ma rozumu – to też nie trzeba pieniędzy.
- Jeśliby nie było błogosławieństwa śmierci i obawy, ludzie wzajemnie by się zjedli.
- Jeżeli stajnia lub jej ściana jest krzywa, to krowa nie daje mleka.
- Język nie ma kości, która by podczas mówienia kłamstwa dziurawiła podniebienie.
- Język, jak wąż, ma dwa końce: z jednego sypie perły, a z drugiego złe słowa.
K
[edytuj]- Każde niepowodzenie ma jedną radę i jedną korzyść.
- Każde niepowodzenie jest pewną wskazówką; nie kończą się niepowodzenia i nie kończy się rada.
- Każdy całuje rękę, która go obdaruje.
- Każdy człowiek kieruje wodę na swój młyn.
- Każdy gotów jest mieć aktywa, niewielu jest gotowych spłacać długi.
- Każdy kwiat ma swój kształt, każdy wiek ma inne potrzeby.
- Kiedy ogrzejesz zmarzłego węża, najpierw ugryzie ciebie.
- Kiedy się przebierze miara nieszczęść, powiadają, że to dobry znak.
- Źródło: „Problemy”, Wydania 1–6, Instytut Prasy „Czytelnik”, 1960, s. 380.
- Kiedy złamie się drzewo, zgłasza się wielu drwali.
- Kobiety kochają tylko silnych, pracowitych i milczących mężczyzn.
- Konia temu, co mówi prawdę – aby powiedział i uciekł.
- Źródło: „Problemy”, Wydania 1–6, Instytut Prasy „Czytelnik”, 1960, s. 380.
- Koniec wszelkiej rzeczy jest chwalebny.
- Kopnięcie konia spokojnego bywa straszne.
- Krew nie przechodzi w wodę.
- Krwi nie zmywa się krwią, ale wodą.
- Zobacz też: przysłowia gruzińskie
- Kto bierze kąpiel, powinien się spocić.
- Kto lubi różę, musi cierpieć jej kolce.
- Kto nie ma kobiety – nie ma duszy.
- Kto dużo mówi – mało się dowiaduje.
- Kto mówi pierwszy, nie wie, co powie następny.
- Źródło: Przysłowia ormiańskie, „Przegląd orientalistyczny”, Wydania 97–100, Polskie Towarzystwo Orientalistyczne, 1976, s. 120.
- Kto wpada do wody, nie boi się deszczu.
- Źródło: „Problemy”, Wydania 1–6, Instytut Prasy „Czytelnik”, 1960, s. 380.
- Kto zważa na wiatr, nie może siać, a kto patrzy na chmury, nie może żąć.
- Źródło: „Problemy”, Wydania 1–6, Instytut Prasy „Czytelnik”, 1960, s. 380
L
[edytuj]- Ledwo podłożą trawę pod nos baranowi, patrzą na ogon, czy zgrubiał.
- Źródło: „Problemy”, Wydania 1–6, Instytut Prasy „Czytelnik”, 1960, s. 380.
- Lepiej być niemym niż kłamcą.
- Lepiej być niewolnikiem mądrego niż ulubieńcem głupca.
- Lepiej mało niż nic.
- Lepiej przejść odległym mostem niż bliższą wodą i popaść w niebezpieczeństwo.
- Lepiej z mądrym nieść kamień niż z głupim jeść i pić.
- Źródło: Nic, co ludzkie... Aforyzmy, sentencje i przysłowia, oprac. Henryk Jurand, LSW, 1982, s. 71.
- Lepsze jest oko sprawiedliwe niż grzeszna myśl.
- Lepszy orzech dzisiaj niż arbuz jutro.
Ł
[edytuj]- Łatwiej jest radzić bliźnim niż sobie.
M
[edytuj]- Mali ludzie śnią o potędze.
- Źródło: „Problemy”, Wydania 1–6, Instytut Prasy „Czytelnik”, 1960, s. 380.
- Mało jeść to korzyść dla ciała, mało mówić to korzyść dla duszy.
- Masz mało ziarna – posyp swojej kurze, masz dużo ziarna – zanieś je do młyna.
- Matkę zobacz, córkę bierz.
- Mądremu jedno słowo, głupiemu tysiąc.
- Metą wędrówek lisa jest sklep kuśnierski.
- Moje słowa niech będą kolczykami dla twoich uszu.
- Można mówić prosto nawet siedząc krzywo.
- Źródło: Kalendarz Śląski, tom 3, Wydawn. „Śląsk”, 1964, s. 122.
- My jesteśmy wodą, a wy mostem.
N
[edytuj]- Na owocujące drzewo nikt nie rzuca kamieniem.
- Najpierw głowa, potem noga.
- Źródło: Przysłowia ormiańskie, „Przegląd orientalistyczny”, Wydania 97–100, Polskie Towarzystwo Orientalistyczne, 1976, s. 119.
- Najpierw znajdź przejście przez rzekę, potem wchodź do wody.
- Źródło: „Problemy”, Wydania 1–6, Instytut Prasy „Czytelnik”, 1960, s. 380.
- Narzeczona dla mnie, wesele dla mojego ojca.
- Nawet rozsądne słowa pijaka ulatują z wiatrem.
- Źródło: „Problemy”, Wydania 1–6, Instytut Prasy „Czytelnik”, 1960, s. 380.
- Nic na świecie nie może poczynić takich szkód, jak ręka człowieka.
- Nie dawaj noża głupiemu i pijanemu.
- Nie kochać mocno, bo przyjdzie nienawiść – nie nienawidzić mocno, bo przyjdzie miłość.
- Nie ma nic równie słodkiego, jak język, ale nie ma też równie cierpkiej trucizny.
- Nie pozwalaj kotu szukać zwady z lwem.
- Nie rozbijaj arbuza na własnej głowie.
- Nie wierz wiadomościom pochodzącym od dziecka, głupiego, niewiasty i pijanego.
- Nie wszystko, co okrągłe, jest jabłkiem.
- Nie znając natury konia, nie idź za nim z tyłu.
- Niedźwiedź nie potrafi tańczyć na dwóch palcach.
- Noc jest matką dobrych myśli. Jakże różne rzeczy rodzi noc!
- Nowy dzień – nowa rzecz, nowy dzień – nowy człowiek.
O
[edytuj]- Obojętność serca większa jest od obojętności ciała.
- Oczy i usta są świadkami serca człowieczego.
- Od dłubania w zębach syty nie będziesz.
- Od wina upija się biesiadnik, walczący na wojnie – umiera.
- Orła ranią strzałami sporządzonymi z jego własnych piór.
- Ormianin, gdy siada na konia, zapomina o Bogu; gdy zsiada z konia, zapomina o koniu.
- Osioł medytuje, koń je.
- Osoba zięcia jest kolumną, na której się wspiera serce teściowej.
P
[edytuj]- Pilna ręka zyskuje, leniwa ręka traci.
- Płacz – płacz przynosi, uciecha – uciechę.
- Płacz jest panem szalonego.
- Podnieś kij, a pies i złodziej zrozumie, czego może się spodziewać.
- Poza przyzwyczajeniami błądzący wszystko traci.
- Póki nie widzisz wody, nie zdejmuj buta.
- Praca jest jedna, pracujących tysiąc.
- Praca potrzebuje męskiej ręki, słowo potrzebuje kobiecych ust.
- Źródło: Nic, co ludzkie..., op. cit., s. 30.
- Pracę posuwa się naprzód robiąc, osła – ciągnąc.
- Prawda i dobra wiadomość dochodzą późno, najprędzej kłamstwa i złe wieści.
- Próżniactwo – siostrą cierpienia.
- Próżniak – zdrowy do jedzenia i chory do roboty.
- Źródło: „Nowe książki”, Wydania 1–6, Wydawn. Współczesne RSW „Prasa-Książki-Ruch”, 1989, s. 93.
- Przyjaciel patrzy w twarz, nieprzyjaciel na nogi.
- Przyjaciel, który mi nie pomaga i nieprzyjaciel, który mi nie szkodzi, to para kolczyków.
- Przyjdzie dzień, że i dla naszej ulicy będzie święto.
- Przysięga to miecz o dwóch ostrzach, tnie i z tej strony, i z tamtej.
- Ptaki wabi się ziarnem, ludzi srebrem.
R
[edytuj]- Rana od miecza goi się łatwo; rana od złego języka goi się znacznie trudniej.
- Zobacz też: przysłowia kałmuckie, przysłowia mongolskie
- Ręka odrąbana za prawdę nie boli.
- Zobacz też: przysłowia gruzińskie
- Ręka pracuje – głowa rozkazuje.
- Zobacz też: przysłowia azerskie
- Ręka rękę myje i obie są czyste.
- Źródło: „Problemy”, Wydania 1–6, Instytut Prasy „Czytelnik”, 1960, s. 380.
- Ręka rękę myje, a obie – twarz.
- Zobacz też: przysłowia gruzińskie
- Roztropniej dać wełnę niż całego barana.
- Rozum Ormianina mieści się w głowie, rozum Gruzina – w oczach.
- Źródło: Lew Kaltenbergh, Gote pole. Opowieść, LSW, 1969, s. 221.
- Róży bez kolców, człowieka bez zła, miłości bez bólu – nie znajdziesz.
- Źródło: Nic, co ludzkie..., op. cit., s. 47.
- Rzeczy minionych nie żałuj, słowom bezbożnym nie wierz.
- Rzemiosło ojca jest dziedzictwem syna.
- Źródło: „Cywilizacja. O nauce, moralności, sztuce i religii”, Wydania 16–19, Fundacja Servire Veritati Instytut Edukacji Narodowej, 2006, s. 114.
S
[edytuj]- Serce głupca znajduje się w jego ustach, język mądrego znajduje się w jego sercu.
- Serce już zabolało – nie powiem: „niech boli”.
- Serce nie obrus, przed każdym go nie położysz.
- Serce to pałac szklany. Gdy pęknie, nie można go naprawić.
- Źródło: Nic, co ludzkie..., op. cit., s. 96.
- Sędzia, który nic nie wie, o nic się nie pyta.
- Słodki jest sen tego, kogo bok jest ciepły.
- Słów męża nie wieszaj na sznurku.
- Starość jest drugim dzieciństwem.
- Źródło: Nic, co ludzkie... Aforyzmy, sentencje i przysłowia, oprac. Henryk Jurand, LSW, 1982, s. 38.
- Stojąca woda tęchnie.
- Strzeż się głuchego, niemego i kulawego.
- Szalona dziewczyna staje się szaloną żoną, potem szaloną gospodynią, a na końcu starą wariatką.
- Szatani są zawsze przeciw sobie, ale są zgodni, gdy chodzi o zgubę człowieka.
- Szczerego przyjaciela nie zamień nawet na wiele skarbów.
- Źródło: Nic, co ludzkie..., op. cit., s. 42.
- Szczęście jest głuche, nie zwraca uwagi na krzyczących, widzi tylko czyny.
Ś
[edytuj]- Ślepego nie obchodzi to, że świeca jest droga.
- Śpi się dla siebie, sny miewa dla drugiego.
- Świat jest drabiną, po której jedni wchodzą, inni schodzą.
- Świat to kocioł, samemu jest się w nim chochlą.
- Źródło: „Przegląd orientalistyczny”, Wydania 45–48, Polskie Towarzystwo Orientalistyczne, 1963, s. 75.
T
[edytuj]- Tam, gdzie jest rana, blizna zostanie na zawsze.
- Ten, kto dużo gotuje, przesala jedzenie.
- Trzy dni weselne Cesarzem, a 40 lat parobkiem.
- Źródło: Henryk Biegeleisen, Wesele, nakł. Instytutu Stauropigjańskiego, 1928, s. 84.
- Turcy wycinają gałęzie, Rosya niszczy korzenie.
- Źródło: Przedświt, 1902, s. 307.
- Turek powiedział: „Jedz, potem mów”. Ormianin powiedział: „Jedz i mów”.
- Twoje usta stają się świątynią.
- Tysiąc razy powiedz słowo „miód”, może twoje usta staną się słodsze.
U
[edytuj]- Ubierz osła w złote szaty, będzie znowu rżał.
- Ucałuj rękę, której nie możesz ugryźć.
- Ucho dlatego nie rośnie, że wiele rzeczy słyszy.
- Ucz się posługiwać lewą ręką, póki jeszcze masz prawą.
- Usta nie mają miary.
- Usta są – chleba nie ma, jest chleb – nie ma ust.
- Usta są pełne, lecz żołądki puste.
W
[edytuj]- W dobry dzień znajduje się wielu przyjaciół.
- W moim domu jestem sługą, w obcym – panem.
- W sercu każdego człowieka drzemie lew.
- Wariat ma każdego dnia wesele.
- Wartość drzewa poznajesz po owocach.
- Źródło: „Mówią Wieki”, Tom 19, Państwowe Zakłady Wydawn. Szkolnych, 1976, s. 18.
- Wąż zmienia swoją skórę, ale nie zmienia natury.
- Węgiel jest funduszem kowala.
- Wielbłąd nie widzi swego garbu.
- Źródło: „Przegląd orientalistyczny”, Wydania 45–48, Polskie Towarzystwo Orientalistyczne, 1963, s. 75.
- Wiele jest prac, których nie możesz wykonać, dopóki się nie odważysz, lecz jeszcze więcej takich, których się nie nauczysz, nie wykonując.
- Źródło: Nic, co ludzkie... Aforyzmy, sentencje i przysłowia, oprac. Henryk Jurand, LSW, 1982, s. 65.
- Wiele rąk szybciej kończy dzieło.
- Wiele zwykłych rąk jest lepszych niż jeden bohater.
- Wilk nie umie rachować.
- Wilk zmienia sierść, ale nie zmienia natury.
- Źródło: Jan Maria Gisges, A po człowieku dzwoni dzwon, KAW, 1985, s. 140.
- Winne grono, patrząc na grono dojrzałe, dojrzewa. Człowiek, patrząc na mądrzejszego od siebie, mądrzeje.
- Wino jest kijem starców.
- Własną ręką uciąłem sobie rękę!
- Woda odchodzi – zostaje piasek. Woda odeszła – przyszło pragnienie.
- Wodę, w której się topię, nazywam morzem.
- Źródło: „Problemy”, Wydania 1–6, Instytut Prasy „Czytelnik”, 1960, s. 380.
- Wsiąść na osła – wstyd; spaść z osła – podwójny wstyd.
- Wstyd mężczyzny jest czapką, wstyd kobiety – woalką.
- Wysoki człowiek niekiedy bywa głupi, niski – mądry.
- Wystarczy mała chmurka, by zakryć także wielkie i jasne słońce.
Z
[edytuj]- Z cudzej skóry wygodnie ciąć rzemienie.
- Zobacz też: przysłowia niemieckie
- Z czterdziestu słów kobiety zapamiętaj jedno.
- Z głupim nie idź w drogę – ściągnie na twą głowę nieszczęście.
- Z każdej głowy wydobywa się tylko jeden głos.
- Z obcego dziecka nigdy nie wyrośnie twój syn.
- Z płaczem się rodzimy, wśród zabaw rośniemy, powinniśmy się stać prawdziwymi ludźmi.
- Z serca do serca jest droga.
- Za duży jeden dom na stu mężczyzn; za mały jest jeden dom na dwie niewiasty.
- Zamek i klucz są dla człowieka uczciwego, nie dla złodzieja.
- Zanim ty to zrozumiesz, wielbłądowi wyrośnie ogon do ziemi.
- Zapytano osła, kim by chciał być. Rzekł: „Zimą – kotem, w lecie – psem u pasterza”.
- Zawieś ucho na moich słowach.
- Ze stroju człowieka poznaje się jego obyczaje i stanowisko, a także to, z kim przestaje.
- Zgniłe siano nie przyniesie szkody zdrowemu wołowi.
- Ziemia ma uszy i rozumie.
- Złodziej dla siebie nie może zbudować domu, lecz burzy dom drugiego.
- Złodziejstwo jest także rzemiosłem. Pamiętaj o tym, lecz go nie wykonuj.
- Złote ręce zawsze potrzebne.
- Zobacz też: przysłowia łużyckie
- Zły język jest ostry jak brzytwa. Zła sława wszędzie szybko dojdzie.
Ż
[edytuj]- Żeby zgryźć żelazo, trzeba mieć zęby ze stali.
- Żona zna męża, teściowa ich dwoje.