Jan Siwiński

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów

Jan Siwiński (1845–1924) – polski pisarz, powstaniec styczniowy, katorżnik i zesłaniec na Syberię.

Katorżnik czyli Pamiętniki Sybiraka[edytuj]

(Spółka Wydawnicza Polska, Kraków 1905; ortografia oryginalna)

  • Dante, w swej nieśmiertelnej, boskiej komedyi opisał nam piekło w całej okropności, zapomniał jednak dodać, że droga przez piekło, to jest właśnie owa droga etapem przez Sybir!
  • Jak wszystko w Rosyi za kazienne (rządowe) pieniądze jest liche, tak też i ów statek na cześć namiestnika Syberyi, Korsakowem zwany, był lichem pudłem z jeszcze gorszą obsługą.
  • Patryotyzm i fanatyzm, głupota i zwyrodnienie! Taką jest Moskwa!
  • W Rosyi niema nic niepodobnego, tam gdyby ci kazano samemu wylać wodę z morza, to masz odpowiedzieć: haraszo! A skoroś poszedł, wyspał się i nic nie zrobił, to jednak zdając wieczór raport, gdy opowiesz żeś był, robiłeś co sił starczyło, ale wszystkiemuś nie podołał, to znów usłyszysz haraszo i dostaniesz pochwałę (...)
  • Wszelkie operacye tak moralne, jak i fizyczne na tych ofiarach Moskwa zwykła wykonywać w nocy. A więc w nocy cię budzą i wloką po różnych korytarzach i otchłaniach, czy to czekają cię ćwiczenia moralne, które się zwą indagacyą, czy cię mają ćwiczyć rózgami, torturami, czy zakuwać w kajdany, czy wreszcie wieszać, to wszystko dzieje się w nocy.