Bohdan Łazuka
Wygląd
Bohdan Łazuka (ur. 1938) – polski aktor, artysta kabaretowy oraz piosenkarz.
- Alkohol w większej ilości pojawił się później. Razem z popularnością, życiem na estradzie, w rozjazdach. Wszyscy się ze mną chcieli napić. Odmowę uznawali za największą obrazę. Rozkręciłem się. Przez kilka dni z rzędu widywano mnie wyłącznie w knajpach.
- Źródło: Karolina Prewęcka, Zapracowałem na Łazukę, „Przegląd”, 7 października 2010
- Zobacz też: alkohol
- Moje serce jest w Lublinie, ja jestem zakochany w tym mieście. O jednej ulicy potrafię mówić przez godzinę, bo tutaj dostałem największy azyl na świecie – młodość. To piękne, że tam teraz jest masa młodzieży i uczelnie. Stare Miasto jest jednym z piękniejszych na świecie. Myślę, że tutaj przemawia przeze mnie duch patriotyzmu lokalnego, ale ja się nie zmienię.
- Źródło: Małgorzata Szlachetka, Rozmowy wokół ESK. Bohdan Łazuka wraca do Lublina, gazeta.pl, 15 maja 2011
- Zobacz też: Lublin
- Nikt mi tego nie odbierze tego, że przez 72 lata się nie nudziłem.
- Źródło: Aneta Szeliga, Czasem chciałbym być poważny, „Metro”, 27 września 2010
- Od Grażyny Szapołowskiej usłyszałem kiedyś, że znów zakocha się we mnie, jeśli spełnię dwa warunki: odchudzę się i będę jeszcze mniej pić.
- Źródło: Karolina Prewęcka, Zapracowałem na Łazukę, „Przegląd”, 7 października 2010
- Zobacz też: Grażyna Szapołowska
- Pamiętam, pojechaliśmy z kolegami tuż po skończeniu studiów do Gdyni, z dyplomem przerobionym na sztukę objazdową. Przeróbka powstała pod auspicjami profesorów Rudzkiego, Bardiniego i Sempolińskiego, nosiła tytuł Bal na Gnojnej, tak jak przebój Grzesiuka, który śpiewałem. Występowaliśmy w kinie Bałtyk, gdzie… patrzę i własnym oczom nie wierzę, stoją za kulisami Zbyszek Cybulski i Bobek Kobiela. Cybulski był już wtedy Cybulskim, a Bobek tym Kobiela. Najpierw pomyślałem: „Niemożliwe, mam pijackie zwidy”. Zaraz sobie jednak uprzytomniłem, że przecież nie piję, tym bardziej że Zosia jest obok. Oni rzeczywiście tam byli. Potem bardzo mnie komplementowali. Cybulski powiedział, że liczą się tylko Holoubek i ja.
- Źródło: Karolina Prewęcka, Zapracowałem na Łazukę, „Przegląd”, 7 października 2010
- Zobacz też: Zbigniew Cybulski, Gustaw Holoubek
- Pieniądze dają bardzo mało szczęścia, chociaż nie przeszkadzają w życiu.
- Przestraszyłem się śmierci kilku kolegów, którzy nadużywali. Pozwoliłem się zaszyć na dwa lata, ale alkohol wrócił, choć w innym stylu. Teraz to ja muszę, z racji wieku, jak mawiał Dudek Dziewoński, jedynie smakować. Nalewki na przykład, nie tylko są smaczne, ale też zdrowe. Piję małym gestem. (…) Ludzie jednak trzymają się starej opinii. Wystarczy, że wejdę do knajpy, już szepczą: „Ten pijak przyszedł…”. Sam leży pod stołem, a innym wypomina.
- Opis: o swojej walce z nałogiem.
- Źródło: Karolina Prewęcka, Zapracowałem na Łazukę, „Przegląd”, 7 października 2010
- Rozrywka może być różnie pojęta. Ja bym życzył moim młodym kolegom, żeby tak jak ja zaczynali od kabaretu Szpak, żeby jeszcze przed skończeniem szkoły dostali propozycję od Kabaretu Starszych Panów. Tego się nie da porównać z tym, co jest dzisiaj. I choć czasy były ciężkie, mieliśmy jedną ważną rzecz w sobie, nie potrzeba nam było paszportów, wiz, nic nam nie było potrzebne, bo mieliśmy… młodość. Ten azyl tak się nazywa.
- Źródło: Aneta Szeliga, Czasem chciałbym być poważny, „Metro”, 27 września 2010
- Taki młody człowiek kończy szkołę i idzie grać do sitcomu albo do reklamy. No to kto komu ma zazdrościć? Co drugi odcinek o ciąży, ona mnie zdradza, ja ją zdradzam. 1498 odcinek o tym samym. Takie scenariusze to ja sobie sam napiszę, 15 dziennie. Bez wychodzenia z domu. Od czasu, kiedy w sztuce pojawiło się nowe pojęcie – oglądalność, wszystko się zmieniło. W średniowieczu była ogromna oglądalność, jak na rynku kat obcinał głowę obywatelowi oskarżonemu o kradzież jednego jajka. Szalona oglądalność! Ale to nie znaczy, że to mi się ma podobać.
- Źródło: Aneta Szeliga, Czasem chciałbym być poważny, „Metro”, 27 września 2010
- Zobacz też: oglądalność, serial telewizyjny
- Wobec publiczności nie można być obłudnym.
- Źródło: Karolina Prewęcka, Zapracowałem na Łazukę, „Przegląd”, 7 października 2010
- Zobacz też: obłuda, publiczność
O Bohdanie Łazuce
[edytuj]- Gdyby się go tak nie lubiło, jak się lubi, to czasem miałoby się ochotę… Nieważne. Najważniejsze, że przez ten jego swoisty wdzięk wybacza mu się wszystko. I najgorsze, że drań o tym wie.
- Autor: Maria Czubaszek
- Źródło: Karolina Prewęcka, Zapracowałem na Łazukę, „Przegląd”, 7 października 2010
- Jak każdy wielki artysta ma swoje słabości, ale jest to człowiek, który kocha świat i kocha ludzi. Nie usłyszałem z jego ust, a znam go dobrze, na temat nikogo złośliwości. A mógł mieć wiele powodów do goryczy.
- Autor: Daniel Olbrychski
- Źródło: Karolina Prewęcka, Zapracowałem na Łazukę, „Przegląd”, 7 października 2010
- W młodości miał jeszcze jeden zwracający uwagę atut. Był niezwykle szczupły, wiotki, nazywano go człowiekiem przecinkiem.
- Autor: Krzysztof Kowalewski
- Źródło: Karolina Prewęcka, Zapracowałem na Łazukę, „Przegląd”, 7 października 2010
Zobacz też
[edytuj]Kategorie:
- 60 minut na godzinę
- Laureaci KFPP
- Odznaczeni Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski (III Rzeczpospolita)
- Odznaczeni Medalem 40-lecia Polski Ludowej
- Odznaczeni Srebrnym Krzyżem Zasługi (1944-1989)
- Odznaczeni Złotym Medalem Zasłużony Kulturze Gloria Artis
- Odznaczeni odznaką Zasłużony Działacz Kultury
- Polscy aktorzy filmowi
- Polscy aktorzy radiowi
- Polscy aktorzy teatralni
- Polscy aktorzy telewizyjni
- Polscy artyści kabaretowi
- Polscy piosenkarze
- Wykonawcy piosenki aktorskiej