Tomáš Halík

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów
Tomáš Halík (2007)

Tomáš Halík (ur. 1948) – czeski duchowny katolicki, filozof, psycholog i teolog.

  • A już w ogóle nie jest to objaw modernizacji społeczeństwa, w którym postęp i nauka zwyciężają automatycznie nad wiarą i religią, jak nas tego nauczano dawniej w szkołach. Przecież widać to także u nas, że do przestrzeni uwolnionej przez wiarę nie wstąpiła nauka i rozum, ale raczej wszelkiego rodzaju przesądy.
  • Głęboko wstydzę się za tych naszych polityków, gorliwie ze sobą rywalizujących, który okaże się lepszym populistą i lepiej wykorzysta falę ludowego lęku – a ów lęk zaraża nasze społeczeństwo do tego stopnia, że już zaczynają się formować faszystowskie bojówki „samoobrony”. Gdy widzę ogolone głowy z wytatuowanymi szubienicami i antymuzułmańskie plakaty, gdy widzę palących flagi Unii, dostrzegam w tych scenach bliźniacze odbicie zachowań fanatyków muzułmańskich palących flagi amerykańskie lub unoszących ręce w nazistowskim czy neonazistowskim pozdrowieniu.
  • Obłąkane są wyobrażenia, zgodnie z którymi możemy wrócić do tradycyjnej, barokowej religijności. Ale niemniej obłąkane są wyobrażenia, że Kościół musi się jakoś modernizować, unowocześniać i przystosować do właśnie panującej mody. Od lat to powtarzam: kto się żeni z duchem czasu, ten szybko owdowieje.
  • Ograniczenie lektury uważam za czyn bardziej ascetyczny niż ograniczenie ilości potraw.
    • Źródło: Noc spowiednika. Paradoksy małej wiary w epoce postoptymistycznej
  • Prawem szariatu straszą przede wszystkim ci, którzy o nim słyszeli tyle, co parę zdań wyrwanych z tabloidów. Tych kilka stale cytowanych wypowiedzi – np. o zabijaniu odstępców od wiary czy całkowitej zależności kobiet – ma swoje historyczne źródła, ale większość także wyraźnie islamskich krajów takich praktyk nie stosuje. Podobnie jak Kościół katolicki pozwala sobie nie pamiętać o niektórych starszych papieskich dokumentach – np. o Syllabusie bł. Piusa XI, wyklinającym wolność prasy i wyznania – od których tak naprawdę nigdy się oficjalnie nie zdystansował, a fundamentaliści katoliccy do dziś się na nie powołują. Do owych ekstremalnych paragrafów odwołują się tak naprawdę tylko salafickie szkoły w Arabii Saudyjskiej, i to nie wszystkie. A terroryści na Koran i prawo szariatu powołują się w sposób nieuprawniony, bo naruszają ich podstawowy przepis: nie wolno zabijać niewinnego itp.
  • Szariat to prawo religijne i obowiązuje tylko muzułmanów – podobnie jak talmudyczna halacha obowiązuje tylko Żydów. Żydzi i chrześcijanie, nawet w krajach islamskich, nie byli nigdy do szariatu zobowiązywani. Postępowali zgodnie z własnym prawem. Jest więc absurdem bać się, że kilka tysięcy uchodźców – nawet gdyby wszyscy byli prawowiernymi muzułmanami – spowoduje, że nasz kraj stanie się krajem islamskiego prawa religijnego.
  • W chrześcijaństwie nie da się oddzielić od siebie wiary i nadziei – a cierpliwość jest ich wspólną cechą i owocem.
    • Źródło: Cierpliwość wobec Boga. Spotkanie wiary z niewiarą
  • Wiara jest odważnym, ryzykownym krokiem naszej wolności poza ciasny krąg tego, co jest zagwarantowane dowodami.
    • Źródło: Co nie jest chwiejne, jest nietrwałe
    • Zobacz też: krąg
  • Znam podstawowe różnice między chrześcijaństwem a islamem i wiem o niebezpiecznych punktach w głównym nurcie islamskiej teologii, to znaczy o nieumiejętności odczytywania i komentowania w sposób krytyczny i w kontekście czasu powstania podstawowych dokumentów religijnych (Koran) – a to naprawdę otwiera drzwi fundamentalistom. Ale nie każdy fundamentalista jest fanatykiem i nie każdy fanatyk jest terrorystą. Wielu spośród terrorystów z Al-Kaidy inspiruje się raczej amerykańskimi filmami akcji niż Koranem.

O Tomášu Halíku[edytuj]

  • Czeski filozof i ksiądz Tomasz Halik zadał mi podobne pytanie: „W czym wy jesteście lepsi od nas – Czechów, ateistów? Nie ma u nas więcej przestępstw, nie pijemy więcej”. Odpowiedziałem: „To wszystko prawda. Ale proszę pomyśleć, co to by było, gdyby Polacy nie byli chrześcijanami. Kogo byście mieli za miedzą! Jeśli nawet przy pomocy łaski bożej jesteśmy tacy słabi, to bez niej bylibyśmy potworami”. Tak uważam. Być może Czesi łaski bożej nie potrzebują, żeby trzymać pion. A Polacy potrzebują. I chciałbym, żeby wiedzieli, że mają skarb. I pokazywali innym, jaki to skarb.