Stanisław Stroński
Wygląd
Stanisław Stroński (1882–1955) – polski polityk i publicysta, działacz ruchu narodowego, poseł na Sejm II RP z ramienia kolejno Stronnictwa Chrześcijańsko-Narodowego, Związku Ludowo-Narodowego i Stronnictwa Narodowego.
- Ten artykuł ma chronologiczny układ cytatów.
- Obce narodowości, Żydzi, Niemcy, Ukraińcy, głosami swymi w liczbie 103, dołączonymi do mniejszości głosów polskich w liczbie 186, narzuciły wczoraj większości polskiej w liczbie 256 (...) wybór p. Gabriela Narutowicza na Prezydenta Rzplitej Polskiej.(...) Wybór ten zdumiewająco bezmyślny, wyzywający, jątrzący, wytwarza stan rzeczy, z którym większość polska musi walczyć.
- Źródło: Ich prezydent, „Rzeczpospolita”, 10 grudnia 1922, s. 3.
- Naród, w którego żyłach płynie krew, a nie gnojówka, musi się wzburzyć, gdy mu się bezczelnie i szyderczo pokazuje, że o najważniejszych i o najdroższych dlań urządzeniach odzyskanego w męce i ofierze państwa niepodległego rozstrzygają wrogo wobec polskości występujące narodowości obce. Kto śmie w ogóle porównywać zuchwałą i na zimno popełnioną zbrodnię takiego szarpania uczuć narodowych z wykroczeniami wzburzonej młodzieży na ulicy?
- Źródło: Obłuda, „Rzeczpospolita”, 12 grudnia 1922, s. 3.
- Wybór p. Narutowicza na stanowisko Prezydenta Rzplitej wstrząsnął tak potężnie uczuciami i myślami ogółu polskiego przede wszystkim dlatego, że narzucony on został większości polskiej przez lewicową mniejszość z walną pomocą obcych narodowości, czym sponiewierano haniebnie zasadę samodzielności i niezależności narodowej, drogą każdemu Polakowi.
- Źródło: Zawada, „Rzeczpospolita”, 14 grudnia 1922, s. 3.
- Poznano w tej robocie dobrze znajomą rękę. To p. Piłsudski, odchodząc i, zdawało się, otwierając swem odejściem drogę ku lepszym czasom, na odchodnem rzucił na tę drogę, jako niezawodną zaporę, p. Narutowicza.
- Opis: o wyborze Gabriela Narutowicza na prezydenta Polski.
- Źródło: Zawada, „Rzeczpospolita” nr 341, 14 grudnia 1922, s. 3.
- Tylko ludzie nikczemni, ludzie spodleni w pojęciach, ludzie wyzuci ze zmysłu narodowego mogą nie rozumieć, że każdy Polak musiał to odczuć jako hańbę i krzywdę, że w Polsce nie większość polska rozstrzyga o tem, kto ma być pierwszym dostojnikiem i przedstawicielem państwa i narodu polskiego nazewnątrz, ale obce narodowości, nie tylko obce, ale polskość na każdym kroku podkopujące.
- Opis: o wyborze Gabriela Narutowicza na prezydenta Polski.
- Źródło: Winowajcy, „Rzeczpospolita”, 15 grudnia 1922, s. 3.
- Ciszej nad tą trumną!
- Opis: tytuł artykułu o zabójstwie prezydenta Gabriela Narutowicza.
- Źródło: „Rzeczpospolita” nr 344, 17 grudnia 1922, s. 3.
O Stanisławie Strońskim
[edytuj]- Stroński po „kohn”-dzieli semickiego również pochodzenia.
- Opis: lewicowy tytuł o polityku prawicowym.
- Źródło: „Naprzód” , nr 214, 23 września 1922, s. 1 (cyt. za: A. Paczkowski, Prasa a kultura polityczna w Drugiej Rzeczypospolitej: kampania wyborcza 1922 r., „Kwartalnik Historii Prasy Polskiej”, 17, 1978, nr 4, s. 106).
- Po ojcu Polak, po matce semita... /Jest krwi obojej – jak „Rzeczpospolita”.
- Opis: lewicowy tytuł o polityku prawicowym.
- Źródło: „Naprzód” , nr 235, 18 października 1922, s. 3 (cyt. za: A. Paczkowski, Prasa a kultura polityczna w Drugiej Rzeczypospolitej: kampania wyborcza 1922 r., „Kwartalnik Historii Prasy Polskiej”, 17, 1978, nr 4, s. 106).
- Won, Żydzie!
- Opis: okrzyki antyendeckich posłów do przemawiającego z trybuny sejmowej posła Strońskiego w 1922.
- Źródło: M.J. Chodakiewicz, J. Mysiakowska-Muszyńska, W.J. Muszyński, Polska dla Polaków! Kim byli i są polscy narodowcy, Wydawnictwo Zysk i S-ka, Poznań 2015, ISBN 9788377857472, s. 22.