Przejdź do zawartości

Przemysław Wipler

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów
Przemysław Wipler, 2014

Przemysław Wipler (ur. 1978) – polski polityk, prawnik, prezes Stowarzyszenia Koliber i Fundacji Republikańskiej, poseł na Sejm.

  • Hej grzybiarze, „spełniłem obywatelski obowiązek” – a wy? „Idź na wybory, zmień kraj!” – pamiętacie 2007 r.?… Ja tak.
    • Źródło: tvn24.pl, 13 października 2013
  • Można z nim w stu sprawach polemizować, ale w tym przypadku 10/10!
    • Opis: o wystąpieniu Radosława Sikorskiego na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ.
    • Źródło: onet.pl, 24 lutego 2024
  • Od libacji alkoholowych z oficerami WSI, które miały być nagrane, w pełni rejestrowane. Po to, że Amerykanie, gdy latał F16, mieli mu robić badania krwi i się okazało, że ma THC, czyli w największym skrócie pali trawę. Ilość koncepcji i powodów, które miały być kompromitująca dla Sikorskiego była tak duża, tak szeroka, że nie wiem która finalnie była prawdziwa i decydowała o tym, że on przestał być ministrem w rządzie PiS.
  • Tak, jak Andrzej Śmietanko był Tonym Halikiem polskiego rolnictwa, tak Władysław Serafin okazuje się być baronem Münchhausenem polskiego rolnictwa. Dawno ktoś takich opowieści z krypty, takich dziwnych rzeczy nie opowiadał i dawno ktoś tak bardzo sobie nie zaprzeczał.
    • Opis: o konferencji Władysława Serafina, podczas której zaprzeczał o nagraniu swojej rozmowy z szefem Agencji Rynku Rolnego Władysławem Łukasikiem.
    • Źródło: tvn24.pl, 23 lipca 2012
  • Tak naprawdę nigdy z niej nie odszedłem. Przez ostatnie sześć lat zajmowałem się nią od innej strony. Uważam, że mogę pomóc moim kolegom, z którymi robiłem różne rzeczy w sferze publicznej. Ponad dwadzieścia lat działam w ruchu wolnościowym i wspieram osoby działające w nim
    • Źródło: rp.pl, 26 lipca 2023
  • W Grecji za powód do wypłacania renty uznaje się: pedofilię, ekshibicjonizm i uzależnienie od hazardu. Gdy ktoś mnie pyta, czy mamy pomagać Grecji, mówię stanowcze „nie”! Nie powinniśmy dawać pieniędzy dla greckich pedofilów!
  • (…) złamaliśmy wszelkie przepisy, ale przyznam się do tego i to publicznie, ponieważ wszystko się przedawniło. Jako student postanowiłem z kolegami, że będziemy prowadzić biuro obrotu nieruchomościami, co jest działalnością licencjonowaną. Więc uznaliśmy (…) jako cwani prawnicy, że zamiast tego będziemy sprzedawać informację o dostępnych lokalach. (…) Mieliśmy założyć spółkę cywilną, ale (…) każdy ze wspólników musi być ZUS-owcem, więc uznaliśmy, że (…) założymy to na ojca naszego kolegi, któremu rozszerzymy zakres PKD. No i (…) prowadziliśmy tę działalność w siedzibie partii politycznej Unia Polityki Realnej (…). Korwin-Mikke tylko powiedział: wiecie, że my nie możemy tego lokalu, bo to jest lokal z miasta, na działalność gospodarczą. Tak, tak, wiemy. I to był okres bonanzy – moich pierwszych dużych doświadczeń jako przedsiębiorcy.

O Przemysławie Wiplerze

[edytuj]
  • Panie pośle Wipler, nawet nie jestem w stanie pana nazwać chamem spod budki z piwem, który wywalił kilka jabcoków bo to jest dla pana zbyt dobre określenie. Można politycznie panią premier oceniać różnie, ale nie ma zgody na obrażanie kobiet w tej izbie.