Jan I Olbracht

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów
Jan I Olbracht

Jan I Olbracht (Albrecht) (1459–1501) – król Polski od 1492 do śmierci; syn i następca Kazimierza IV, brat i poprzednik Aleksandra.

O Janie I Olbrachcie[edytuj]

  • Był wysokiego wzrostu, oczu piwnych, na twarzy z pewnym wyrzutem i wysiękiem. Tęgi, kościsty i silny, około piersi, rąk i nóg gęstszym, na głowie rzadkim włosem okryty.
    • Autor: M. Miechowita, Chronica, cyt. za: Zachwianie równowagi stanów w Polsce (1445–1550), oprac. Fryderyk Papée; Teksty źródłowe do nauczania historii w szkole średniej, z. 27., Kraków 1923
  • Jan Olbracht jest pierwszym polskim królem nowożytnym. Nie ma w tym ani cienia jego osobistej zasługi: nie wynika ani z jego cech charakteru, ani z postępowania. Po prostu z jego panowania ku powszechnemu zaskoczeniu skończyło się średniowiecze. Ale Jan Olbracht, ani prawdę mówiąc, nikt inny, nie byli na to przygotowani. Wszystko wokół było jeszcze średniowieczne. Toczono całkowicie średniowieczną wojnę z Turcją, w której jak za najgorszych dawnych czasów wyginęli prawie wszyscy jej uczestnicy (…). Za panowania tego monarchy w Krakowie wybudowano Barbakan w dawnym stylu gotyckim, choć można było trochę wyprzedzić epokę i spróbować zbudować już coś nowatorskiego, choćby w stylu barokowym, zanim go jeszcze wymyślono. W efekcie Kraków stał się zabytkowym miastem jeszcze w trakcie jego budowy. Jan Olbracht zmarł nagle, nie dowiedziawszy się o tym, jak przełomowe było jego panowanie.
  • Król był nadzwyczajnych przymiotów i niezwykłego temperamentu, ale nieszczęśliwy właśnie dlatego, że dał się unosić temperamentowi.
  • Syfilis stał się także rodzinnym schorzeniem Jagiellonów. Nie był on wprawdzie w tej dynastii chorobą dziedziczną, ponieważ pojawił się dopiero w trzecim pokoleniu (…). Jako pierwszy zaraził się Jan Olbracht. Nastąpiło to prawdopodobnie w 1497 roku w Krakowie, gdzie według Macieja z Miechowa „niewiasta jedna z odpustu rzymskiego do Krakowa za upominek przyniosła, która niemoc w Polszcze jako osobliwa plaga Boża za wszeteczeństwem ludzi swawolnych prędko się rozniosła, zwłaszcza u tych, którzy radzi wino, a takież i inne trunki piją, a niewiast przyglądają”. Olbracht prędko zdał sobie sprawę ze swojej choroby, ponieważ ustatkował się i przystąpił do porządkowania spraw państwowych. Śmierć dosięgła go jednak w czterdziestym pierwszym roku życia.
  • Za króla Olbrachta wyginęła szlachta.
    • Opis: powiedzenie odnosi się do mołdawskiej wyprawy króla Olbrachta. W 1497 Olbracht na czele 40-tysięcznego wojska pospolitego ruszenia wyruszył na pomoc księciu Mołdawii przeciwko Turkom. Chociaż od roku 1485 Mołdawia była lennem Polski, władający nią Stefan Wielki opowiedział się po stronie Turcji. Wyprawa zakończyła się wielkimi stratami polskich wojsk, do czego nawiązuje treść powiedzenia.
    • Źródło: Michał Ogórek, Poczet królów polskich, Agencja Wydawnicza Grobla IV, Gdańsk 2007, ISBN 9788392274940, s. 55.
  • Zmarły w sile wieku (bo w 42. roku życia) król był jedną z najdodatniejszych postaci na tronie Polski, z wyjątkową w dynastii jagiellońskiej energią i wolą, których nawet choroba, nurtująca w nim pod koniec życia, zupełnie osłabić nie zdołała. Inteligentny, wykształcony i ambitny, miał Olbracht wiele cech nowożytnego władcy i wiele warunków, by popchnąć Polskę na nowe tory, przekształcić ją na nowożytną modłę, czego nie zdołał dokonać jego ojciec. Żaden też z jego jagiellońskich poprzedników na tronie polskim nie umiał nawiązać tak bezpośrednich nici z narodem, a przynajmniej znaczną jego większością, jak Olbracht; pomimo bowiem wszelkich posunięć, jakie się dokonywały na rzecz szlachty, miał król za sobą nie tylko masy szlacheckie, ale i miasta, którym nie szczędził opieki.
    • Autor: J. Dąbrowski, Dzieje Polski średniowiecznej, t. 2 (od roku 1333–1506), Kraków 1926