Incydent gruziński
Wygląd
Incydent gruziński – wydarzenia jakie miały miejsce 12 sierpnia 2008 r. na lotnisku w Symferopolu podczas międzylądowania prezydenckiego samolotu na trasie Warszawa – Symferopol (Ukraina) – Ganji (Azerbejdżan).
- Ten artykuł ma chronologiczny układ cytatów.
- Nie wykonam rozkazu bezpośredniego lotu do Tbilisi.
- Autor: kapitan Grzegorz Pietruczuk
- Opis: na lotnisku w Symferopolu.
- Źródło: wyborcza.pl, 24 kwietnia 2010
- Lech Kaczyński: Panowie, kto jest zwierzchnikiem sił zbrojnych?
Grzegorz Pietruczuk: Pan, panie prezydencie.
Lech Kaczyński: To proszę wykonać polecenie i lecieć do Tbilisi.- Opis: rozmowa w kabinie załogi, po której wg relacji kapitana Grzegorza Pietruczuka „Prezydent wyszedł nie czekając na żadne wyjaśnienia”. 15.20
- Źródło: wyborcza.pl, 24 kwietnia 2010
- Jeśli ktoś decyduje się być oficerem, to nie powinien być lękliwy.
- Autor: prezydent Lech Kaczyński, 15.22
- Opis: po wyjściu z kabiny pilotów, do dziennikarzy i notabli lecących samolotem.
- Źródło: wyborcza.pl, 24 kwietnia 2010
- Proszę natychmiast wykonać polecenie Pana Prezydenta i wykonać przelot z lotniska Ganjia do lotniska Tbilisi.
- Autor: generał Krzysztof Załęski, zastępca dowódcy sił powietrznych, 15.29
- Opis: w rozkazie do pułkownika Tomasza Pietrzaka, dowódcy 36. Pułku Lotniczego i bezpośredniego zwierzchnika kapitana Pietruczuka.
- Źródło: wyborcza.pl, 24 kwietnia 2010
- To niemożliwe, bo nie mamy zgód dyplomatycznych, w przestrzeni powietrznej prawdopodobnie rządzą Rosjanie i będziemy potencjalnym celem do zestrzelenia. Tam jest wojna. Cały czas latają śmigłowce bojowe. To są przesłanki, dla których nie możemy lecieć do Tbilisi.
- Autor: odpowiedź pułkownika Tomasza Pietrzaka, 15.29
- Źródło: wyborcza.pl, 24 kwietnia 2010
- Obszar powietrzny Gruzji jest objęty działaniami wojennymi, samolot nie ma systemu rozpoznania „SWÓJ-OBCY” kompatybilnego z takimi systemami w samolotach rosyjskich, z którymi nie można też nawiązać łączności radiowej, bo pracują na innych częstotliwościach. Możemy zostać zestrzeleni przez jedną ze stron konfliktu. Lot do Gruzji jest groźny dla życia prezydenta i bezpieczeństwa samolotu.
- Autor: kapitan Grzegorz Pietruczuk, ok. 15.40
- Opis: w rozmowie z ministrem Władysławem Stasiakiem.
- Źródło: wyborcza.pl, 24 kwietnia 2010
- Wszystko należy dokładnie rozważyć i dopiero podjąć decyzję.
- Autor: minister Władysław Stasiak, ok. 15.40
- Jeżeli pan nie wyda polecenia lotu do Tbilisi, to jak wrócę, będzie taka rozpierducha na skalę międzynarodową. (…) Musimy lecieć i koniec.
- Autor: prezydent Lech Kaczyński, ok. 16.00
- Opis: fragment rozmowy telefonicznej z pułkownikiem Tomaszem Pietrzakiem.
- Źródło: wyborcza.pl, 24 kwietnia 2010
- Wolą pana prezydenta jest lecieć do Gruzji!
- Autor: minister Maciej Łopiński, ok. 16.00
- Opis: w rozmowie telefonicznej z pułkownikiem Tomaszem Pietrzakiem.
- Źródło: wyborcza.pl, 24 kwietnia 2010
- Jeszcze się policzymy.
- Autor: prezydent Lech Kaczyński
- Opis: wypowiedziane podczas wychodzenia z samolotu do kapitana Grzegorza Pietruczuka.
- Źródło: wyborcza.pl, 28 kwietnia 2010
Po incydencie
[edytuj]- Biorąc to pod uwagę i mając na względzie rangę i ilość przewożonych pasażerów, dowódca załogi nie mógł postąpić inaczej (…) co zostało potwierdzone w przeprowadzonym postępowaniu wyjaśniającym (…). Należy stwierdzić, iż działał on pod presją ciążącej na nim odpowiedzialności za podjętą decyzję. (…) Kpt. pil. Grzegorz Pietruczuk wykazał się odpowiedzialnością, profesjonalizmem i bardzo dobrą znajomością obowiązujących przepisów, co absolutnie nie powinno być traktowane jako brak zdyscyplinowania czy też tchórzostwo. Wręcz przeciwnie, działał w myśl najwyższych wartości, jakimi są zapewnienie bezpieczeństwa najważniejszej osobie w państwie oraz pasażerów i załogi.
- Autor: Bogdan Klich, minister obrony narodowej, 28 października 2008.
- Źródło: wyborcza.pl, 24 kwietnia 2010
- Czy minister, podejmując decyzję o odznaczeniu, chciał pokazać, iż będzie premiował w przyszłości przypadki niesubordynacji, tchórzostwa i odmawiania wykonywania rozkazów?
- Autor: Przemysław Gosiewski
- Opis: fragment zapytania poselskiego nr 2496 z 23 września 2008.
- Czy rząd zamierza tolerować tego typu elementy rozprężenia [tak w oryginale] oraz nieprzystające żołnierzom zawodowym tchórzostwo w obecności głowy państwa?
- Autor: Karol Karski
- Źródło: wyborcza.pl, 24 kwietnia 2010
- Głównym decydentem na pokładzie samolotu jest dowódca, który ponosi odpowiedzialność za bezpieczeństwo statku. (…) Podjęta przez kpt. Pietruczuka decyzja była prawidłowa i zgodna z przepisami, a wykonując w takich warunkach polecenie lotu do Gruzji, pilot naruszyłby prawo, narażając ludzi i statek powietrzny.
- Opis: fragment orzeczenia Prokuratury Wojskowej.
- Źródło: wyborcza.pl, 24 kwietnia 2010
- I wtedy [gen. Krzysztof Załęski] zapytał, czy istnieje możliwość zamiany dowódców załóg, czyli czy Arek Protasiuk, który wtedy był drugim pilotem, może przejąć moje obowiązki i lecieć do Tbilisi. Nie było takiej możliwości, bo wtedy Arek nie był wyszkolonym dowódcą załogi.
- Autor: major Grzegorz Pietruczuk, wyborcza.pl, 29 marca 2011
- Miałem wrażenie, że walę głową w mur. Bo na moje racjonalne argumenty nie było żadnej merytorycznej argumentacji. Żadnej. Była tylko argumentacja polityczna, że musimy wylądować przed prezydentem Sarkozym.
- Autor: major Grzegorz Pietruczuk, wyborcza.pl, 29 marca 2011
- Mieliśmy jedną zasadę – zawsze podejmujemy decyzje w pułku, decyduje dowódca lub jego zastępca. I wszystko szło przez pułk. Nie było możliwości, żeby ktoś zmieniał sobie trasę w czasie lotu. Załoga nie miała prawa niczego sama zmieniać, nawet gdyby proszono na kolanach. Bo to grozi nieszczęściem.
- Autor: pułkownik Tomasz Pietrzak, dowódca 36. Pułku Lotniczego
- Źródło: wyborcza.pl, 24 kwietnia 2010
- Najbardziej zabolało, jak usłyszałem, że prezydent w rozmowie z dziennikarzami na pokładzie nazwał mnie „lękliwym” pilotem. Do mnie to wszystko docierało poprzez personel pokładowy. Osobiście mnie to zabolało. Latam do Iraku, do Afganistanu, latałem w czasie konfliktu do Bośni, do Czadu i nigdy strachu nie czułem. Taki zarzut dla żołnierza? Zabolało mnie to tym bardziej, że starałem się wykonywać swoje obowiązki najlepiej jak mogę. Dziś z pełną stanowczością mogę powiedzieć, że taka postawa wymagała raczej wielkiej odwagi.
- Autor: major Grzegorz Pietruczuk, wyborcza.pl, 29 marca 2011
- Prezydent nie rozumiał stanowiska pilota i był poirytowany całą sytuacją.
- Autor: minister Maciej Łopiński
- Źródło: wyborcza.pl, 24 kwietnia 2010
- Prezydent zadzwonił do mnie i polecił mi zmianę trasy lotu samolotu, tak żeby mógł dolecieć do Tbilisi. Wysłuchałem tego, co pan prezydent miał mi do powiedzenia i odmówiłem wykonania tego polecenia, ponieważ polecenia wydawać mi może tylko pan premier, który jest moim zwierzchnikiem. Na tym rozmowa się skończyła. Następnego dnia spotkałem się z kpt. Pietruczukiem, który był w kryzysie psychicznym po tym, co przeżył i zagwarantowałem mu bezpieczeństwo.
- Autor: Bogdan Klich, minister obrony narodowej
- Opis: w rzeczywistości kapitan Grzegorz Pietruczuk został odznaczony, ale jednocześnie usunięty ze służby w pułku (przyp. autora).
- Źródło: gazeta.pl, 25 kwietnia 2010
- Szczególnie pamiętam rozmowę z prezydentem po jego powrocie z Gruzji. Zadzwoniłem by mu pogratulować. To czego dokonał było wielkie, wtedy już zasłużył na Wawel. Ale przed rozmową pomyślałem sobie, że oni mu tego nie zapomną. I nie zapomnieli. Ale nie powiedziałem mu tego. Szkoda.
- Autor: Jan Olszewski
- Źródło: Jan Olszewski w „Uważam Rze”: Straszliwy będzie koszt złudzeń jakimi żyje Tusk. „Analogie z epoką saską, tym najgorszym okresem”, wpolityce.pl, 13 kwietnia 2012
- Wprawdzie to prezydent jest zwierzchnikiem wojska, ale „Regulamin lotów sił zbrojnych” wyraźnie mówi, że na pokładzie samolotu decyzjom pilota muszą się podporządkować wszyscy, niezależnie od ich stopnia wojskowego i statusu.
- Opis: fragment orzeczenia Prokuratury Wojskowej.
- Źródło: wyborcza.pl, 24 kwietnia 2010
- Wydając rozkaz lotu do Tbilisi miałem na myśli lot w zgodzie z przepisami, czyli po otrzymaniu wymaganych zgód.
- Autor: generał Krzysztof Załęski, zastępca dowódcy sił powietrznych
- Źródło: wyborcza.pl, 24 kwietnia 2010
- Zarówno dowództwo Sił Powietrznych, jak i załoga nie posiadały wiarygodnych danych dotyczących zapewnienia wymaganej kontroli organów ruchu lotniczego w przestrzeni powietrznej oraz aktualnego stanu lotniska w Tbilisi. Nie był znany także stan pasa oraz urządzeń lotniskowych po bombardowaniu lotniska. Pilota informowano o braku pokrycia radarowego obszaru Gruzji.
- Autor: Bogdan Klich, minister obrony narodowej, 28 października 2008.
- Źródło: wyborcza.pl, 24 kwietnia 2010
- Żołnierz ten przyniósł wstyd Państwu Polskiemu oraz jego Siłom Zbrojnym. Wykazał się tchórzostwem, gdy tego samego dnia w Tbilisi lądował samolot prezydenta Francji. Przyniósł wstyd Państwu Polskiemu w oczach innych głów państw znajdujących się wówczas na pokładzie i doprowadził do drwiących z Polski artykułów w prasie zagranicznej.
- Autor: Karol Karski
- Opis: o kapitanie Grzegorzu Pietruczuku.
- Źródło: wyborcza.pl, 24 kwietnia 2010