Heinz Reinefarth
Wygląd
Heinrich Friedrich („Heinz”) Reinefarth (1903–1979) – niemiecki prawnik i wojskowy, nazista, SS-Gruppenführer; jeden z dowódców sił niemieckich tłumiących powstanie warszawskie, odpowiedzialny za rzeź warszawskiej Woli.
- Co robić z cywilami? Mam więcej jeńców niż amunicji.
- Opis: fragment rozmowy telefonicznej Reinefartha z generałem Nikolausem von Vormannem (5 sierpnia 1944).
- Źródło: Tadeusz Sawicki, Rozkaz zdławić powstanie. Niemcy i ich sojusznicy w walce z powstaniem warszawskim, Bellona, Warszawa 2010, s. 31.
- Dzieci też walczyły. Jest wiele książek polskich, albumów, niektóre tu mam (…) są tam zdjęcia dzieci uzbrojonych w granaty, a nawet pistolety maszynowe. Nie chcę przez to powiedzieć, że nie zdarzały się wypadki, że strzelano do dzieci nieuzbrojonych, myśląc, że są uzbrojone (…) Żołnierze opowiadali: „Dzieci do nas strzelają, więc my strzelamy do dzieci”.
- Źródło: Krzysztof Kąkolewski, Co u pana słychać, Zysk i s-ka, Poznań 2010, s. 77, 78.
- Jeśli istnieje piekło, to jest nim walka uliczna.
- Źródło: Krzysztof Kąkolewski, Co u pana słychać, op. cit., s. 76.
- Moim przeznaczeniem w życiu było widzieć ruiny.
- Źródło: Krzysztof Kąkolewski, Co u pana słychać, op. cit., s. 82.
- Myśmy i tego wroga pokonali, i zadali mu straty w ludziach wynoszące około 1/4 miliona.
- Opis: fragment artykułu Reinefartha, opisującego działania jego grupy bojowej podczas powstania warszawskiego.
- Źródło: „Ostdeutscher Beobachter” z 5 listopada 1944 (cyt. za: Zbrodnie okupanta w czasie powstania warszawskiego w 1944 roku (w dokumentach), pod red. Szymona Datnera i Kazimierza Leszczyńskiego, Wydawnictwo MON, Warszawa 1962, s. 396).
- To nasz największy problem, rozumie pan? Nie mamy tyle amunicji, żeby ich wszystkich sprzątnąć.
- Opis: uwaga wygłoszona na widok kolumny polskiej ludności cywilnej wysiedlanej z Warszawy podczas powstania warszawskiego.
- Źródło: Niclas Sennerteg, Kat Warszawy, Sensacje XX wieku, Warszawa 2009, s. 143.
- Z naszych warszawskich łupów wojennych pozwalam sobie przesłać Panu dwie paczuszki herbaty wraz z najlepszymi życzeniami.
- Opis: list wysłany przez Reinefartha do Reichsführera-SS Heinricha Himmlera w dniu 19 sierpnia 1944.
- Źródło: Zbrodnie okupanta w czasie powstania warszawskiego w 1944 roku (w dokumentach), op. cit., s. 387.
O Heinzu Reinefarthcie
[edytuj]- Powojenne losy SS-Gruppenführera Heinza Reinefartha – kata Woli – urastają do jednego z największych skandali zeszłego stulecia. Zbrodniarz mający na rękach krew dziesiątków tysięcy ludzi przez kilkanaście lat był burmistrzem kurortu Westerland na wyspie Sylt w Szlezwiku-Holsztynie, posłem do lokalnego Landtagu, a do końca życia cenionym prawnikiem. Jego bezkarność obciąża nie tylko powojenne Niemcy, ale też władze PRL oraz zachodnich aliantów.
- Autor: Jan Ołdakowski
- Źródło: Piotr Gursztyn, Rzeź Woli. Zbrodnia nierozliczona, Warszawa 2014, s. 5.
- SS-Gruppenfuehrer Reinefarth zdołał ujść bezkarnie. Po wyjeździe z Warszawy został mianowany dowódcą twierdzy w Kostrzynie nad Odrą. Ale pośród chaosu, jaki towarzyszył załamaniu się Niemców w marcu 1945 roku, aresztowano go za samowolne opuszczenie posterunku. Incydent ten z pewnością mu dopomógł później – gdy zaczął twierdzić, że był bojownikiem antyfaszystowskiego ruchu oporu. Wszystkie próby ekstradycji do Polski spotykały się ze sprzeciwem Amerykanów, którym się poddał i z których ramienia działał jako doradca w sprawie sowieckich strategii militarnych. Mógł zatem swobodnie rozpocząć karierę polityczną w Niemczech Zachodnich. W roku 1951 został burmistrzem miasta Westerland na wyspie Sylt, a potem zasiadał w Landtagu w Szlezwiku-Holsztynie. Ponieważ urodził się w Gnieźnie, miał kwalifikacje po temu, aby się stać działaczem Bund der Heimatvertriebene und Entrechteten (Związku Wypędzonych i Pozbawionych Praw). Nigdy nie stanął przed sądem i publicznie zaprzeczał, jakoby kiedykolwiek był członkiem SS.
- Autor: Norman Davies, Powstanie ’44, Kraków 2004.