Hanka Ordonówna
Wygląd
Hanka Ordonówna (właśc. Marianna Pietruszyńska hr. Tyszkiewiczowa, ps. Ordonka, Weronika Hort; 1902–1950) – polska piosenkarka, autorka wierszy oraz tekstów piosenek, tancerka i aktorka.
Wypowiedzi
[edytuj]- (…) samochody z dziećmi, wyjechawszy z miasta, zaczęły pustynną najpierw drogą zbliżać się ku pasmu wysokich gór, po którego szczytach snuła się granica. Tysiące długich mil, przebytych w ostatecznej niedoli, dzieliło jadących od innej granicy tego samego państwa, do którego ich wwieziono brutalną przemocą. Linia, którą mieli przed sobą, obejmowała swoim obwodem największy państwowy obszar świata i zamykała równocześnie najstraszniejsze więzienie. Poza nią była wolność.
- Opis: o swoich podopiecznych, wychowankach sierocińca w Aszchabadzie.
- Źródło: Sławomir Koper, Ordonka, „Uważam Rze Historia”, cyt. za: „Rzeczpospolita”, 25 września 2012
- Zobacz też: dziecko, sierota
- Widzi pan, poruczniku, gruźlica jest chorobą ludzi wybitnych! Ot, choćby nasz naród: Chopin, Słowacki… Można by dziesiątki i setki nazwisk wyliczać… No, nie rób takiej ponurej miny, ja nie poddaję się bez walki. Zobaczymy się w Anglii.
- Opis: do Tadeusza M. Czerkawskiego w 1946.
- Źródło: Roman Daszczyński, Miłość jej wszystko wybaczy, „Gazeta Wyborcza” nr 202, 30 sierpnia 2010
- Zobacz też: choroba, gruźlica
- Wysypała się oto z wagonów w tę noc aszchabadzką gromadka małych nędzarzy, pozbawionych wszystkiego – włącznie z sercem rodzicielskim, które zastygło gdzieś pod śniegiem… Kołysała się tylko na wietrze stacyjna lampa, rzucając raz cień, a raz światło na umęczone, wymizerowane twarze dzieci. Tragiczna gromada wyciągnęła się w długi pochód. Parami – parami szło nieszczęście z chorobą, głód z wszami – do autobusów, ledwo wlokąc nogami… Halo, halo, czyż nie widzicie, że w tych autobusach jadą najnieszczęśliwsze na świecie dzieci, dzieci więźniowie, dzieci wykolejeńcy, dzieci sieroty, dzieci starcy.
- Opis: o swoich podopiecznych, wychowankach sierocińca w Aszchabadzie.
- Źródło: Sławomir Koper, Ordonka, „Uważam Rze Historia”, cyt. za: „Rzeczpospolita”, 25 września 2012
Cytaty z piosenek wykonywanych przez Ordonównę
[edytuj]- Bo rozum mówi – przestań! Rozsądek mówi – nie!
A serce robi to, co samo chce…
Trudno – jak człowiek zakochany,
To chodzi jak pijany
I nie poradzisz nic.- Autor: Emanuel Schlechter, Trudno
- Zobacz też: miłość
- Miłość ci wszystko wybaczy.
- Autor: Julian Tuwim, tytuł piosenki
- Zobacz też: wybaczenie
- Na pierwszy znak, gdy serce drgnie,
ledwo drgnie, a już się wie,
że to właśnie ten, tylko ten.- Autor: Julian Tuwim, Na pierwszy znak
O Hance Ordonównie
[edytuj]- 1 września zadzwoniła do mnie Hanka Ordonówna: – Mieciu – mówiła do mnie podnieconym głosem – idziemy śpiewać na dworce, dla rannych żołnierzy! (…) Gdy tylko na dworzec zajechał pierwszy pociąg z rannymi, zaczęliśmy chodzić od wagonu do wagonu śpiewając piosenki. Żołnierze, często w bandażach, byli utrudzeni, ale nie tracili ducha. – Nie damy się! – wołali.
- Autor: Mieczysław Fogg
- Opis: o śpiewaniu z Hanką Ordonówną dla rannych polskich żołnierzy w kampanii wrześniowej 1939.
- Źródło: Janusz R. Kowalczyk, Mieczysław Fogg, culture.pl
- Dynamiki tej kobiety nie osłabiły ani lata, ani przejścia osobiste.
- Autor: Konrad Tom
- Źródło: Roman Daszczyński, Miłość jej wszystko wybaczy, „Gazeta Wyborcza” nr 202, 30 sierpnia 2010
- Jak on [Fryderyk Járosy] ją zapowiadał – widziałem i słyszałem w Cyruliku Warszawskim. Nie byli już razem od kilku lat, ale gdy stali na scenie – oczu od nich nie można było oderwać. Czuło się ten magnes, ten czar wzajemnej bliskości. Jakiejś czułości nawet. Járosy, zapowiadając jej występ, robił specjalnie taką długą pauzę i wszyscy wiedzieli, że teraz to już będzie najważniejszy numer wieczoru.
- Autor: Bronisław Horowicz
- Źródło: Sławomir Koper, Ordonka, „Uważam Rze Historia”, cyt. za: „Rzeczpospolita”, 25 września 2012
- Zobacz też: Cyrulik Warszawski, Fryderyk Járosy
- Moim zdaniem walorami, które zapewniły Ordonce sukces, były: sugestywny głos, wspaniała dykcja, oryginalna interpretacja, miła aparycja, piękny uśmiech i gustowne toalety. No i osobiste zainteresowanie Fryderyka Járosy'ego! Jak on ją zapowiadał! Czuło się ten magnes, ten czar wzajemnej bliskości.
- Autor: Bronisław Horowicz
- Źródło: Roman Daszczyński, Miłość jej wszystko wybaczy, „Gazeta Wyborcza” nr 202, 30 sierpnia 2010
- Zobacz też: dykcja, głos, uroda
- Najczarowniejsza istota na świecie.
- Ordonka.
- Autor: Tadeusz Boy-Żeleński
- Opis: tak nazwał piosenkarkę w jednej z recenzji; zostało to przyjęte jako pseudonim artystyczny artystki.
- Źródło: Sławomir Koper, Ordonka, „Uważam Rze Historia”, cyt. za: „Rzeczpospolita”, 25 września 2012
- Orodonka i Sym w tej czy innej postaci tworzą jedną z najmilszych zakochanych par.
- Autor: Tadeusz Boy-Żeleński, recenzja z 1935 roku
- Źródło: Grażyna Kuźnik, Historia mało znana, „Polska Dziennik Zachodni” nr 300, 24 grudnia 2007
- Zobacz też: Igo Sym
- Ordonka na scenie była zjawiskowa. Wspaniała. Pamiętam tylko, że jeśli program takiego koncertu przewidywał, powiedzmy, 15 utworów, ona bisowała 12 razy, rzadko mniej, ile jej tylko pozwoliły siły. Ludzie szaleli, bo te koncerty naprawdę były czymś, czego się nie zapomina.
- Autor: Hanka Bielicka
- Źródło: Roman Daszczyński, Miłość jej wszystko wybaczy, „Gazeta Wyborcza” nr 202, 30 sierpnia 2010
- Zobacz też: koncert
- Ordonka zmieniła styl – metaliczna, błyszcząca, świetna, gorączkowa, triumfalna, napięta w ciągłym zrywie apoteozy – ogromny rajski ptak w jakieś „święto ptaka”. Po co się tak męczy, mając tyle naturalnego talentu?
- Autor: Tadeusz Boy-Żeleński
- Źródło: Sławomir Koper, Ordonka, „Uważam Rze Historia”, cyt. za: „Rzeczpospolita”, 25 września 2012
- Zobacz też: styl, talent
- Ordonówna to doprawdy niezwykłe zjawisko. Głos miała małego formatu, ale bardzo przyjemny. Ciepły w rejestrze niskim i w średnicy, ostry w górze. Znakomita dykcja pomagała jej w aktorskim wykonaniu każdej piosenki czy wiersza. Bowiem Ordonówna była przede wszystkim aktorką i to znakomitą. Jej śpiew nigdy nie był beznamiętny: wiedziała to, co czuła, i potrafiła swe uczucia przekazać publiczności. Głosem i sercem.
- Autor: T. Dąbrowski, recenzja
- Źródło: Andrzej Androchowicz, nota biograficzna, e-teatr.pl
- To nie ta Ordonówna upozowana na scenie, z ostrym makijażem, w ekstrawaganckim kostiumie. Dzięki pamiątkom wiadomo, że artystka miała do siebie spory dystans. Przechowywała swoje karykatury. Zbierała oczywiście wycinki dotyczące swoich występów, ale nie tylko te pochlebne. Jest też np. wycinek z endeckiej „Myśli Narodowej”, w której dramaturg Adolf Nowaczyński napisał na jej temat antysemicki paszkwil.
- Autor: Andrzej Sawicki, dziennikarz
- Opis: o kolekcji pamiątek po artystce.
- Źródło: Iwona Sobczyk, Historia w rodzinie. Nieznane zdjęcia Ordonki, „Gazeta Wyborcza” nr 249, 24 października 2007