Ewa Konstancja Bułhak
Wygląd
Ewa Konstancja Bułhak-Rewak (ur. 1971) – polska aktorka i wokalistka.
- (…) dla mnie postać Jewdochy to jedna z najważniejszych ról, jakie udało mi się zagrać w teatrze.
- Źródło: Ulepiona przez anioły
- Doprowadzeni w życiu do ostateczności robimy rzeczy nieprawdopodobne.
- Źródło: Każdy w krzywej wieży
- Grzegorzewski nauczył mnie myślenia o teatrze i wolności w teatrze. Tego, iż nie wszystko powinno być w nim dopowiedziane. Zwracał uwagę, że rozwiązanie, które od razu przychodzi nam do głowy, wcale nie jest najlepsze. Nienawidził w teatrze oczywistości, symetrii. Sprzeciwiał się twierdzeniu, iż w życiu wszystko jest poukładane. Rozumiał, że człowiek do końca poukładany nie jest. Jako pierwszy zobaczył we mnie aktorkę dramatyczną, bo wcześniej grywałam głównie postacie komediowe.
- Opis: o Jerzym Grzegorzewskim.
- Źródło: Ulepiona przez anioły
- Nie mam wątpliwości, że dziś twarz się zdobywa w superprodukcjach. Dla mnie jednak prawdziwą pasją jest teatr. I niech tak pozostanie.
- Źródło: Ulepiona przez anioły
- Sława i popularność wpisane są w ten zawód.
- Opis: o aktorstwie.
- Źródło: Ulepiona przez anioły
- Zobacz też: popularność
- (…) teatr jest totalną wolnością (…).
- Źródło: Każdy w krzywej wieży
- Zobacz też: teatr
- To był mój dyrektor i mój mistrz. Spotkanie z tym wielkim artystą opierało się na pokorze z mojej strony i wzajemnym zaufaniu. Jerzy Grzegorzewski wyjął mnie z szuflady z napisem: „aktorka komediowa” i poszerzył moje emploi o role dramatyczne. Obsadził mnie w roli Jewdochy w Sędziach Wyspiańskiego i zrewidował moje dotychczasowe myślenie o zawodzie.
- Opis: o Jerzym Grzegorzewskim.
- Źródło: Dotknięci
- Wyobraźnia, poczucie humoru, partnerska rozmowa. Lubię, gdy dziecko traktuje się poważnie, prowadzi z nim dialog. Dzieci są świetnymi słuchaczami, w mig wyczują fałsz, a jak jest nudno, to nie mają oporów, by głośno westchnąć. Nie lubię „pieszczenia się”, gdy do dzieci mówi się, spłaszczając samogłoski, jakby wymagały innego języka. Tak nie jest. Jako mała dziewczynka słuchałam piosenek dla dzieci, ale też Beatlesów, Rolling Stonesów, muzyki poważnej, moje córki słuchają Michaela Jacksona i czują go na swój sposób. Występując dla dzieci, nie trzeba przebierać się za zwierzaka, one doceniają to co my, np. świetnie zagraną solówkę na gitarze.
- Opis: odpowiedź na pytanie, co jest ważne w przedstawieniach dla dzieci.
- Źródło: „Gazeta Wyborcza Stołeczna”, 25 lutego 2010