Augusto Pinochet

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów
Augusto Pinochet

Augusto Pinochet (1915–2006) – chilijski dyktator i generał, przywódca junty wojskowej w Chile od 1973 do 1990 roku.

  • Ci sami, którzy są odpowiedzialni za najbardziej brutalne systemy ucisku, jakie pamięta ludzkość, którzy głosili narodom złowieszczą ideologię marksistowskiego socjalizmu, dziś roszczą sobie prawo do bycia moimi sędziami.
    • Źródło: w liście otwartym do Chilijczyków, 27 grudnia 1998
  • Dziś, gdy zbliżam się do końca moich dni, chcę powiedzieć jasno, że nie żywię do nikogo urazy i że kocham moją ojczyznę ponad wszystko.
    • Opis: 25 listopada 2006, dwa tygodnie przed śmiercią.
  • Ja miałbym kogoś prosić o wybaczenie? Kogo? To oni, komuniści, powinni mnie prosić o wybaczenie. Przecież o mało mnie nie zabili w zamachu 1986!
    • Źródło: wywiad w TV Miami 22 w 2003
  • Ja umrę, mój następca umrze, a w Chile nigdy nie będzie żadnych wyborów.
    • Źródło: Artur Domosławski, Gorączka latynoamerykańska, wyd. Świat Książki, Warszawa 2010, s. 174.
    • Zobacz też: Chile, demokracja
  • Jestem demokratą, ale na swój sposób.
  • Jestem generałem ubogich.
  • Moja biblioteka jest pełna wyrazów potępienia przez ONZ.
  • Panowie jesteście duchownymi i możecie sobie pozwolić na luksus bycia litościwymi, ja jestem żołnierzem i prezydentem całego narodu chilijskiego, narodu zaatakowanego przez bakcyl komunizmu, który trzeba wyrwać z korzeniami, a marksistów i komunistów trzeba torturować, bo inaczej nie śpiewają.
    • Opis: do biskupów – luterańskiego Helmuta Ericha Waltera Frenza i katolickiego Fernande Aritzia, którzy przynieśli protest przeciwko masowym i zinstytucjonalizowanym torturom.
    • Źródło: Artur Domosławski, Gorączka latynoamerykańska, wyd. Świat Książki, Warszawa 2010, s. 145.
  • W moim kraju nawet liść na drzewie nie drży bez mojej wiedzy.
    • Źródło: Artur Domosławski, Gorączka latynoamerykańska, wyd. Świat Książki, Warszawa 2010, s. 144.

O Augusto Pinochecie[edytuj]

  • Biografia człowieka skompromitowanego własnym okrucieństwem oraz oszustwami finansowymi jest ciężarem dla społeczeństwa z trudem budującego demokrację.
  • Generał Augusto Pinochet zdał egzamin i miał osiągnięcia. Państwo jest wartością nadrzędną i nie da się wszystkiego zrobić w białych rękawiczkach.
  • Ja jestem oficerem i mam swój honor. Nigdy nie będę starał się zrzucić odpowiedzialności za rozkazy które wydałem, na swych podwładnych. Tego samego jednak oczekiwałem od mojego przełożonego, z którym konsultowałem wszystkie swoje decyzje. Niestety zawiodłem się. W moich oczach jest on nikim.
    • Autor: Manuel Contreras, szef policji politycznej DINA
    • Opis: wypowiedziane po jego aresztowaniu i zeznaniach Pinocheta przed chilijskimi sędziami śledczymi.
  • Jest wielu ludzi na tym świecie, którzy nazywają się chrześcijanami i robią rzeczy straszne. Pinochet, Reagan, Botha, to tylko kilka przykładów tych, co uważają się za chrześcijan.
  • Mam nadzieję, iż ten wielki człowiek [Augusto Pinochet] zostanie zwolniony, będzie mógł wrócić do Chile, do swej ojczyzny, którą tak ukochał i dalej być świadectwem prawdy, tej prawdy, która mówi „nie” komunizmowi.
  • Nie da się obronić żadnego z pretekstów do usprawiedliwienia okrutnej dyktatury generała Pinocheta. Pinochet nie zapobiegł marksistowskiej dyktaturze. Gdyby rząd Allende pogwałcił tradycję wolności i pluralizmu, sami Chilijczycy odmówiliby mu poparcia. Człowiekiem, który tę tradycję podeptał, był Pinochet, nie Allende.
    • Autor: Carlos Fuentes
    • Źródło: Artur Domosławski, Gorączka latynoamerykańska, wyd. Świat Książki, Warszawa 2010, s. 129.
    • Zobacz też: Salvador Allende
  • Nie jesteśmy na Kubie, gdzie partia komunistyczna ciągle musi oddawać cześć Fidelowi Castro.
    • Autor: Alberto Cardemil, poseł UDI
    • Opis: odpowiadając na zarzut braku odwiedzin w czasie choroby Pinocheta.
  • Nie można jeszcze dokładnie zorientować się w liczbie egzekucji dokonanych w Santiago i całym kraju… Oceny obserwatorów można jedynie przeciwstawić śmiechu wartym oficjalnym komunikatom junty Pinocheta.
    • Źródło: „Le Figaro”, wrzesień 1973, cyt. za: Artur Domosławski, Gorączka latynoamerykańska, wyd. Świat Książki, Warszawa 2010, s. 120.
  • Pinochet „Najwyższym Dowódcą Narodu”! Ileż pochlebstw, nacisków, gróźb i intryg musiał użyć, by uzyskać od pozostałych trzech członków junty zgodę na ten dziwny tytuł? Jedno jest pewne: Pinochet tylko wtedy będzie zadowolony, kiedy wydusi od junty rezolucję proklamującą go prezydentem republiki. I jeszcze jedno jest pewne: jego koledzy, jak dotąd, nie wyrazili na to zgody. Ale wiemy, jak jest uparty i znamy jego zdolność do intryg… Nie spocznie w połowie drogi. Jego celem jest prezydentura republiki ze wszystkimi atrybutami władzy wykonawczej, choćby dla osiągnięcia tego miał wyrzucić przez okno Merina, Leigha i Mendozę [pozostałych członków junty].
    • Autor: Carlos Prats, Dziennik chilijskiego żołnierza, czyli prawo ponad życie (wpis z 27 czerwca 1974), tłum. Alicja Zalewska, Wydawnictwo Ministerstwa Obrony Narodowej, Warszawa 1979, ISBN 8311064067, s. 122.
  • Pinochet to tchórz i człowiek bez honoru, nie zasługujący na żaden szacunek.
  • Pinochet wystartował sam, ale przybiegł drugi.
    • Opis: żart, znany w Chile o Pinochecie, dotyczący referendum prezydenckiego przeprowadzonego w 1988.
  • Poczułem ulgę, kiedy władzę przejął, zgodnie z wolą Parlamentu, generał Pinochet, a jeszcze bardziej ucieszyło mnie, że zdołał ożywić gospodarkę i postawił ją na pierwszym miejscu w Ameryce Łacińskiej. Uniemożliwiając przekształcenie Chile w komunistycznego satelitę, generał ściągnął na siebie wściekłą nienawiść Związku Sowieckiego, którego propaganda z powodzeniem przedstawiała go w lewicujących salonach na całym świecie jako demona. Był to ostatni triumf sowieckich agentów, zanim KGB sam skończył na śmietniku historii, natomiast w moich oczach Pinochet pozostał bohaterem, bo wiem, jak wyglądała prawda.
    • Autor: Paul Johnson, Bohaterowie, tłum. Anna i Jacek Maziarscy, wyd. Świat Książki, Warszawa 2009, s. 315–316
  • Pomijam ocenę gen. Pinocheta, która jest moim zdaniem niesprawiedliwa i stronnicza – obrońcy Augusta Pinocheta, do których się zaliczam, nie usprawiedliwiali zbrodni popełnionych w okresie jego dyktatury, domagali się rzeczowej i sprawiedliwej oceny, odmawiali natomiast prawa do oskarżania i sądzenia go przez komunistów i różnych lewaków, gdyż są oni winni popełnienia wielu zbrodni i jako tacy nie mają prawa sądzić kogokolwiek. Występowałem także przeciwko gigantycznej hipokryzji towarzyszącej aresztowaniu gen. Pinocheta w Anglii.
  • Polityka ekonomiczna Pinocheta miała dalekosiężne skutki społeczne. (…) Wolny rynek – wsparty karabinami i terrorem – miał dyscyplinować rozpolitykowane i pełne aspiracji społeczeństwo. Nie było po co wyciągać ręki po pomoc państwa; nie można było niczego żądać. Wszystkim rządził nowy pan: Rynek. Załamanie gospodarki na początku lat osiemdziesiątych zmusiło ekipę Pinocheta do korekty wolnorynkowej utopii. Żarliwą ideologię „konserwatywnej rewolucji” zastąpił zimny pragmatyzm. (…) Największa zapaść w regionie dotknęła neoliberalną krainę: Chile. Pogrążony w głębokim kryzysie kraj uratowała nie „niewidzialna ręka” rynku, lecz interwencja rządu. Państwo uratowało przed upadkiem prywatne banki i zadłużyło się na miliony dolarów u zagranicznych wierzycieli. Długi prywatnych właścicieli mieli spłacać wszyscy Chilijczycy. (…) Odbudowanie produkcji z czasów prezydenta socjalisty zajęło Pinochetowi piętnaście lat.
  • W czasie przesłuchań podwładni Pinocheta stosowali nieludzkie tortury, o których dziennikarze nie mieli pojęcia: prąd elektryczny na genitalia, bicie mokrymi workami, zanurzanie w beczkach z ekskrementami, wyrywanie paznokci i palenie włosów. Tym, którzy brali udział w akcjach oporu, ucinano palce, ramiona, dłonie, uszy, genitalia, wyłupywano oczy.
    • Opis: relacja świadka.
    • Źródło: „Le Monde”, wrzesień 1973, cyt. za: Artur Domosławski, Gorączka latynoamerykańska, wyd. Świat Książki, Warszawa 2010, s. 120.
  • Z pomocą zespołu mężczyzn zwanych „chłopcami z Chicago” (wszyscy oni studiowali ekonomię na uniwersytecie w Chicago) zaczął wprowadzać wolny rynek i radykalnie zmniejszać wydatki na cele socjalne [społeczne]. Dla niewielkiej grupy stosunkowo zamożnych Chilijczyków wyniki tych posunięć graniczyły z cudem. Inflacja została błyskawicznie zahamowana, prywatne mienie zaczęło wracać do rąk pierwotnych właścicieli. Przedsiębiorstwa, które Salvador Allende z takim trudem znacjonalizował, ponownie stawały się własnością prywatną. Wskaźniki produkcji rosły, wzrost ekonomiczny był coraz szybszy. Jednakże dla ludzi biedniejszych sytuacja przedstawiała się zgoła inaczej: zwiększało się bezrobocie i w oczy znów zaczęła zaglądać bieda. W istocie dysproporcja między wyższymi a niższymi klasami była ogromna, trudna do opisania. W roku 1989 większość robotników zarabiała mniej niż w roku 1973, podczas gdy pensje pracodawców rosły w zawrotnym tempie. Nędzne zarobki robotników nie były jedyną konsekwencją ekonomicznych reform Pinocheta. Zachęcając obcy kapitał do inwestowania w Chile, prezydent nie zrobił nic, aby wprowadzić przepisy o ochronie środowiska, w wyniku czego kraj ten stał się jednym z najbardziej zanieczyszczonych państw świata”
    • Autor: Shelley Klein, Najgroźniejsi dyktatorzy w historii, tłum. Jolanta Sawicka, wyd. Muza, Warszawa 2008, s. 136.

Komentarze po śmierci Pinocheta[edytuj]

  • Nazwisko Pinocheta wiąże się z panowaniem faszyzmu w Ameryce Południowej oraz z najgorszymi dowodami amerykańskiego imperializmu.
    • Autor: Jack Lang, francuski minister kultury
  • Odnotowaliśmy śmierć generała Pinocheta i chcemy pogratulować postępu, jakiego Chile dokonało w ciągu ostatnich 15 lat jako otwarty, stabilny i dobrze prosperujący demokratyczny kraj.
    • Autor: Margaret Beckett, brytyjska minister spraw zagranicznych
  • Rządy Pinocheta były jednym z najtrudniejszych okresów w historii Chile, nasze myśli są dziś z ofiarami jego dyktatury oraz ich rodzinami.
    • Źródło: oświadczenie rzecznika Białego Domu, USA
  • Symboliczny moment jest w tej chwili, mamy do czynienia z jesienią dyktatorów, na łożu śmierci leży Fidel Castro, umarł Pinochet, oczywiście obaj są z zupełnie innych światów, ale to wszystko się wpisuje w tę Amerykę Południową, w której dokonuje się w tej chwili zmiana warty.
  • Śmierć Pinocheta powinna stanowić dla rządów wszystkich państw nauczkę, że zbrodniarzy należy sądzić niezwłocznie, żeby nie uniknęli sprawiedliwości.
    • Źródło: oświadczenie Amnesty International, odnoszące się do okresu po 1990