Theodor Eicke
Wygląd
Theodor Eicke (1892–1943) – SS-Obergruppenführer, współtwórca systemu niemieckich obozów koncentracyjnych i twórca oddziałów SS-Totenkopfverbände. Zbrodniarz wojenny.
O Theodorze Eickem
[edytuj]- Spora część obozowych katów przeszła przez szkołę Theodora Eickego, pierwszego komendanta Dachau. Eicke pasował do wizji hitlerowskich zbrodniarzy jako wyrzutków społecznych o zaburzonej osobowości. To on zastrzelił szefa SA Ernesta Roehma w celi więzienia w Stadelheim podczas rozprawy Hitlera z SA, później zaś z psychopatycznym zacięciem tresował załogę Dachau.
- Autor: Włodzimierz Kalicki, Kulturalny ideolog II Rzeszy, „Gazeta Wyborcza”, 12 lutego 2008, s. 14.
- Zobacz też: KL Dachau, Ernst Röhm
- Talent Himmlera do dobierania sobie i kształtowania uległych podwładnych obrazuje chociażby przykład Theodora Eickego. Jego kariera w strukturach SS miała szansę szybko się rozwinąć, jednak na drodze stały ciągłe problemy z prawem oraz konfliktowe usposobienie, które przysporzyło mu w szeregach organizacji wielu wrogów. Himmler, po tym jak Eicke złamał złożoną pod przysięgą obietnicę poprawy, usunął go z SS. Sam zainteresowany przebywał w tym czasie w szpitalu psychiatrycznym. Coś, co w normalnych okolicznościach stanowiłoby koniec kariery, stało się dla Eickego przepustką do pozycji faworyta szefa SS. Eicke – po napisaniu kilku błagalnych listów i złożeniu obietnicy poprawy – został na prośbę Himmlera zwolniony ze szpitala. Następnie był komendantem w Dachau i ślepo oddanym narzędziem w rękach Himmlera. Inwestycja się opłaciła. Eicke nie tylko współtworzył system obozów koncentracyjnych i administrował nim, ale wręcz stał się jego motorem.
- Autor: Tomasz Kozłowski, Wycofany zbrodniarz, „Pamięć.pl” nr 3 (36)/2015, s. 71.
- Więźniowie [obozów] byli dla niego zawsze wrogami państwa, których należy dobrze pilnować, surowo się z nimi obchodzić, a w razie oporu niszczyć. [Uważał, że] twarde prawa wojny mają swoje wymagania. Każdy esesman, bez względu na swoje dotychczasowe życie, musi się całkowicie poświęcić sprawie. Każdy rozkaz musi być dla niego święty i nawet najcięższy i najtrudniejszy musi być bez wahania wykonany.
- Autor: Rudolf Höß
- Źródło: Joanna Lubecka, Kat, który kochał dzieci, „Pamięć.pl” nr 1 (34)/2015, s. 34.