Tato (film 1995)
Wygląd
Tato – polski dramat obyczajowy z 1995 roku w reż. Macieja Ślesickiego i z jego scenariuszem.
Wypowiedzi postaci
[edytuj]Michał
[edytuj]- Chodź tu, czarownico!
- Opis: do teściowej.
- Kiedy mówię ci, że cię kocham, to znaczy, że mógłbym oddać za ciebie życie.
- Opis: do córki.
- Kuchnia chińska jest najlepsza na świecie.
- Możesz dzwonić nawet do papieża! Ja jestem jej ojcem (...)!
- Opis: do teściowej.
- Niezły z ciebie numer – najpierw w ryj, a potem buzi...
- Opis: do córki, której kolega z klasy dał buziaka.
- Sprowadziła mój kontakt z dzieckiem do szpary w drzwiach ograniczonych łańcuchem.
- Opis: o żonie Ewie.
- To się nie łamie.
- Opis: o penisie.
- W takiej sytuacji prawda nie istnieje, liczy się tylko ta wasza solidarność jajników.
- Opis: do Małgorzaty, psychiatry, przyjaciółki Ewy.
Cezary
[edytuj]- Kobiety czasem bywają matkami, ale tylko tutaj [w Polsce] stawia im się za to pomniki.(...) Odbiorą ci dziecko, żeby nie powstała rysa na marmurze.
- Postać: Cezary
- Moja recepta na szczęście z kobietą – niemowa, bracie!
- Postać: Cezary
- Nawet o tym nie myśl! Byłem w Czerwonych Beretach...
- Postać: Cezary
- Opis: do Ewy zbliżającej się do niego z nożem.
Inne postacie
[edytuj]- Chyba właśnie zaczęłam komplikować ci życie.
- Postać: Kasia
- Opis: do ojca.
- Nie oglądasz pan amerykańskich filmów? Baba utopiona w wannie zawsze wstaje.
- Postać: policjant
Dialogi
[edytuj]- Kasia: Babcia nie kazała mi chodzić do szkoły!
- Michał: Bo babci nie przyjęli do żadnej szkoły i teraz ci zazdrości.
- Kasia: (...) zrobię ci kurę słodko-kwaśną.
- Michał: Tylko nie zapomnij dodać trochę kury.