Skaza
Wygląd
Skaza – powieść Magdaleny Tulli z 2006 roku.
- Fala goryczy zrodzonej z rozczarowań nigdy nie opada. I gorycz, pod postacią zastarzałej złości, krąży w szerokim obiegu, zatruwając myśli i uczynki.
- Im mniej kto znaczy, tym bardziej jego miłość własna wyda się wszystkim wokół niestosowna.
- Istnieje wyjątek od każdej reguły, więc na reguły liczyć niepodobna.
- Lepiej żyć spokojnie, choć po omacku, i nie mieć pojęcia, w czym się uczestniczy.
- Miłość własna każe ratować się przed banałem i drugorzędnością choć by w pojedynkę, choćby i cudzym kosztem; szukać dla siebie specjalnych środków wyrazu – twardego tonu, drwiącego błysku w oku, wyniosłej pozy – jak zbawienia.
- Nieszczęście łatwiej przyjąć, kiedy jest niepojęte.
- Prawdziwą naturą najwyższej władzy jest jej wieczna nieobecność.
- Służąca jest służącą, żona żoną, koniec, kropka. To strój stwarza postać, to on bierze ją w posiadanie, nigdy odwrotnie.
- Zajrzawszy w pustkę własnego losu, trudno brnąć dalej.