Prawa człowieka

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów
Deklaracja praw człowieka i obywatela z 1789 roku

Prawa człowieka – normy regulujące najbardziej fundamentalne uprawnienia człowieka i dotyczące autonomii jednostki w relacjach z władzą publiczną.

  • Aby ożywić ideę praw człowieka, trzeba przede wszystkim wiedzieć, czym prawa człowieka są, a czym nie są. Musimy zrozumieć, że prawa człowieka to nie jest magiczny klucz, który otwiera wszystkie drzwi do sprawiedliwości i szczęścia. To tylko jedna z zasad, które powinny obowiązywać w demokratycznym państwie prawa.
  • Dialog i współpraca z reżimami nazbyt często są dobrą wymówką, żeby nie przejmować się prawami człowieka.
    • Autor: Kenneth Roth, dyrektor wykonawczy Human Rights Watch, „Forum”, 14 lutego 2011.
  • Dosyć już nasłuchał się tłum o tym, co się zwie „prawami człowieka”, niechże usłyszy kiedyś o prawach Boga.
    • Autor: Leon XIII, Encyklika Tamesti futura, 1900
  • Kiedy w połowie ubiegłej dekady amerykańscy obrońcy praw człowieka odkryli, że Nike w swoich azjatyckich fabrykach zatrudnia dzieci, wezwali, by nie kupować produktów firmy. W ciągu roku zyski Nike spadły o połowę. Wymuszony bojkotem spadek sprzedaży jest zwykle krótkotrwały, lecz czasem wystarczy do osiągnięcia celu: zarząd Nike zobowiązał się poprawić warunki pracy i ustalił dolną granicę wieku robotników.
  • Naród jako suweren nie sprawuje zwierzchniej władzy nad wartościami opartymi na przyrodzonej i niezbywalnej godności człowieka. To one są źródłem suwerenności jednostek składających się na naród, a więc stanowią podłoże suwerenności narodu. Jak przypominał Jan Paweł II, fundamentem wartości nie mogą być tymczasowe i zmienne „większości” opinii publicznej. Jeśli rządzący nie szanują praw człowieka, to ich władza jest bezprawna. A prawa człowieka poręcza konstytucja. Dlatego przeciwstawianie suwerena narodu konstytucji jest nietrafne i ahistoryczne.
  • Nie trzeba być uczonym, doktorem, studentem, kimkolwiek w tym rodzaju, żeby doceniać wartość praw człowieka i wiedzieć, ze mają one sens. Wystarczy być prawym człowiekiem, by chcieć je posiadać, odczuwać ich brak, gdy ich nie ma i chcieć o nie walczyć. Miliony ludzi zginęło już walcząc o nie.
  • Nie zajmujemy się tym, czy należy przeprowadzać kastrację czy nie, na czym ma polegać terapia takich ludzi. Chodzi nam o – gorzej niż niezręczne wyrażenie – że ktoś może być wykluczony poza nawias społeczeństwa. (…) Jest ono w rażący sposób niezgodne z naszym przekonaniem, że ludzie zawsze są ludźmi. (…) Jeśli pozwolimy na to, by ktoś pozbawiał kogoś człowieczeństwa, otwieramy straszną bramę, przez którą wszystko może wejść. W tym punkcie trzeba się zatrzymać, bo każdy jest człowiekiem i nigdy nie przestanie nim być.
  • Papież chyba nie pamięta i teraz wydaje mu się, że prawa człowieka zrodziły się z tradycji katolickiej. Otóż było dokładnie odwrotnie. Prawa człowieka powstały i upowszechniły się wbrew papieżom i katolicyzmowi. Można powiedzieć, że takie wartości współczesnej demokracji, jak wolność, równość i prawa człowieka, zostały przyswojone wbrew papieżom i tradycji katolickiej.
    • Autor: Fernando Savater
    • Źródło: Ludzie wolni są samotni, wywiad w „Gazecie Wyborczej”, 21–22 lutego 1998.
  • Ponieważ wolny świat mógł używać praw człowieka jako skutecznej broni przeciw komunizmowi, prawa te stały się poręcznym narzędziem polityki. Jednak gdy komuniści stracili władzę, ich pogromcy stracili zainteresowanie sprawą praw człowieka. (…) Zimną wojnę zastąpiła wojna z terroryzmem. W tej wojnie prawa człowieka były raczej zawadą.
  • Postęp można osiągnąć wyłącznie poprzez dialog. Każdy musi uszanować kartę praw człowieka ONZ, w której zapisano, że prawo do wolności wypowiedzi jest prawem uniwersalnym. Dobrym sposobem, by tak się stało, jest anonimowa komunikacja.
    • Autor: Jacob Appelbaum
    • Źródło: Nathaniel Rich, Przeciekł i uciekł, „Rolling Stone”, tłum. „Forum”, 20 grudnia 2010.
  • Powiem rzecz radykalną, ale nie sądzę, żeby wobec takich indywiduów, takich kreatur, jak te przypadki, można zastosować termin człowiek. W związku z tym, nie sądzę, żeby obrona praw człowieka dotyczyła tego rodzaju zdarzeń.
  • Powszechna deklaracja praw człowieka jest dziś przemokłym bezwartościowym papierem, protesty przeciw jej łamaniu są coraz słabsze. Totalitaryzm korporacyjny nie potrzebuje już żadnych ideologii. Jesteśmy uśpieni w przeświadczeniu, że żyjemy w demokracji, ale to fikcja. W rzeczywistości rządzą nami instytucje, które nie mają z demokracją nic wspólnego, jak Bank Światowy czy Światowa Organizacja Handlu. Żyjemy w świecie rządzonym przez bogatych. A co ja z tym wszystkim zrobię? Napisałem Miasto ślepców, dostałem Nobla i co z tego? Literackie przypowieści noblistów nie zmieniają rzeczywistości.
    • Autor: José Saramago
    • Źródło: „Gazeta Wyborcza”, 19–20 czerwca 2010
  • Prawa człowieka to sfilcowany kłębek oczekiwań, obietnic, aspiracji, machinacji politycznych. [...] Po pierwsze: prawa człowieka są ideą całkowicie niejasną, po drugie: przykrywką dla najrozmaitszych politycznych matactw, po trzecie: osłabiają prawa obywatelskie, bo ich lista robi się taka wielka, i tyle jest tych praw, że idea praw człowieka się rozmywa.
  • Prawdziwa zmiana stosunku Kościoła do praw człowieka, została zapoczątkowana dopiero po Soborze Watykańskim II, do tego czasu były przez dwa niemal wieki traktowane w katolicyzmie jako swoista konkurencja, jako rodzaj „świeckiej religii”.
    • Źródło: Artur Domosławski, Chrystus bez karabinu – o pontyfikacie Jana Pawła II, Warszawa 1999
  • Teraz widać, kto jest za prawami człowieka, a kto chce tylko pieniędzy.
    • Autor: Lech Wałęsa
    • Opis: na temat nieobecności przedstawicieli wielu państw na ceremonii wręczenia Pokojowej Nagrody Nobla Liu Xiaobo.
    • Źródło: Leopold Unger, Śmieszni tyrani, „Gazeta Wyborcza”, 14 grudnia 2010.
  • Uwięzieni opozycjoniści w krajach postkolonialnych podejrzewali, że ich prześladowcy zgodzili się na Powszechną deklarację praw człowieka, by móc ich spokojnie torturować za zasłoną państwowej suwerenności. Ofiary autorytarnych reżimów w Ameryce Łacińskiej w latach 70. miały pełne prawo myśleć, że nie o ich los chodzi w batalii Zachodu o prawa człowieka.
    Jednak raz złożone obietnice rozbudzają w ludziach nadzieję, która pomaga im w dalszej walce. Niespełnione obietnice rewolucji francuskiej dodawały sił robotnikom w XIX wieku, a Karta atlantycka była ważnym argumentem dla liderów Trzeciego Świata. Powszechna deklaracja praw człowieka dostarczyła argumenty walczącym o niepodległość poddanym kolonii. Helsiński Akt końcowy wsparł moralne racje dysydentów z krajów komunistycznych.