Piotr Gadzinowski
Wygląd
Piotr Gadzinowski (ur. 1957) – polski publicysta, działacz polityczny, poseł, członek SLD.
- (…) i na tle pana Jurka pan Komorowski jawi się jak gołąbek, nawet niezarażony ptasią grypą.
- Źródło: stenogram 1. posiedzenia Sejmu w dniu 26 października 2005, debata nad wyborem marszałka Sejmu.
- Ja będę żył długo.
- Źródło: Magazyn 24 godziny, TVN24, 30 kwietnia 2007
- Lewicowość Palikota jest tak samo sztuczna jak jego penis.
- Opis: w trakcie rozmowy z Robertem Biedroniem.
- Źródło: Kropka nad i, 12 kwietnia 2012, cyt. za: Radosław Kowalski, Gadzinowski: Lewicowość Palikota jest tak samo sztuczna, jak jego penis, wiadomosci24.pl, 13 kwietnia 2012
- Metro jest najbardziej demokratyczną formą komunikowania się.
- Zobacz też: metro
- Panie marszałku! Wysoka izbo! Chciałbym zapytać posłów z prawicy rekomendujących kandydatów na rzecznika prawa dziecka, kandydatów tak upolitycznionych, że wybór jest niemożliwy, czy jest to realizowanie polityki taniego państwa. Chciałbym zapytać pana posła marszałka Leppera, który sformułował doktrynę, że matka może uderzyć córkę ścierką – co będzie, jeśli w tej ścierce będzie łom? Chciałbym, panie marszałku, powiedzieć, że w naszym kraju są nie tylko głodne dzieci, jest także głodny pan poseł Giertych, który zazdrości koleżankom (…) pani minister Jarugi-Nowackiej tych obiadków. Widocznie przetrawił już obiad jasnogórski z panem Kulczykiem. Chciałbym zadeklarować, że zapraszam pana Giertycha na obiad dwudaniowy z deserem…
- Źródło: stenogram 14. posiedzenia Sejmu w dniu 24 marca 2006, debata nad powołaniem Rzecznika Praw Dziecka.
- Panie marszałku, wysoka izbo, w Hongkongu. Panie marszałku, gdybym powiedział pomidor to rozumiem, ale powiedziałem Hongkong. Być może posłowie Prawa i Sprawiedliwości nie wiedzą, co to jest Hongkong, ale gdyby się położyli na kuli ziemskiej. Panie marszałku zadaję pytanie. Panie marszałku, wysoka izbo, w Hongkongu istnieje urząd antykorupcyjny…
- Źródło: Polskie Radio, transmisja z obrad Sejmu
- Proszę nie łachotać mojej próżności.
- Opis: w czasie obrad sejmu, 22 czerwca 2006.
- Przehandlowaliśmy tę ustawę. Została złożona w ofierze na ołtarzu akcesyjnym. (…) Nie będę za to przepraszał, bo nie jestem kabotynem.
- Opis: na temat senackiego projektu ustawy o rejestrowanych związkach partnerskich osób tej samej płci, autorstwa prof. Marii Szyszkowskiej, który „przepadł” podczas prac w Sejmie, pomimo tego, że SLD miał w tym Sejmie dominującą pozycję.
- Źródło: debata „Wstęp do równości – Europejska polityka wobec gejów i lesbijek”, Warszawa, 10 czerwca 2006
- Zobacz też: rejestrowany związek partnerski
- Pytam, ponieważ mam dylemat, czy poprzeć towarzysza z mojej pierwszej organizacji partyjnej, człowieka o korzeniach lewicowych, który być może oddalił się i porzucił poprzednią formację. Ja jestem bardziej wierny formacjom i mam dylemat. Chociaż z drugiej strony Polska Zjednoczona Partia Robotnicza jest organizacją wielce kadrotwórczą i okazuje się, że gdyby nie PZPR, PiS nie miałby z czego wybierać. Dziękuję.
- Źródło: stenogram 9. posiedzenia Sejmu w dniu 26 stycznia 2006, debata nad wyborem członków do Krajowej Rady Sądownictwa, wypowiedź o Wojciechu Jasińskim, kandydacie PiS.
- Skończy tak jak jego brat na Wawelu. Będzie leżał ze szwagierką, bratem i nogą w generalskim mundurze, o której wspomniał niedawno.
- Opis: w odpowiedzi na pytanie tygodnika „Nie”, jak skończy Jarosław Kaczyński.
- Źródło: „Nie” pyta jak skończy Jarosław Kaczyński. Bulwersująca ankieta w tygodniku