Piórem i mieczem

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów

Piórem i mieczem. Łysiak na łamach 6 – zbiór artykułów autorstwa Waldemara Łysiaka z 2001, a także wywiadów przeprowadzanych z autorem przez różne osoby; cyt. za: Wydawnictwo Ex Libris, Warszawa 2001, ISBN 83-88455-03-6.

Wywiady[edytuj]

Rozmowa-rzeka z Waldemarem Łysiakiem[edytuj]

(rozmowę prowadził Artur Borzyczkowski)

  • A kto nie ma emocjonalnego stosunku do swoich szczeniackich lat, tych od pierwszych lektur po pierwsze przygody i pierwszą randkę? To baśniowy okres, jeden z najpiękniejszych w życiu. Dzisiejszym pokoleniom młodzików wyobraźnię kształtują filmy telewizyjne i gry komputerowe, lecz moje pokolenie dorastało jeszcze na tych przedwojennych i bezpośrednio powojennych książkach przygodowych, które wewnątrz miały ilustracji niewiele lub wcale ich nie miały, uruchamiały potężną machinę wyobraźni, czyli coś ogromnie cennego. Jedynym superobrazkiem była kolorowa okładka. Te stare okładki posiadały czarujący, archaiczny z dzisiejszego punktu widzenia, smak graficzny który od połowy XX wieku już ginął, zastępowany przez grafikę nowocześniejszą, czasami modernistyczną. Te nowe nie mogły wchodzić równie mocno do serca.
    • Źródło: s. 278.
  • Bo piłem z nim alkohol.
    • Opis: gdy powiedziano mu, że Jerzy Łojek pisał o nim w samych superlatywach
    • Źródło: s. 217.
  • Dobrze Pan wie, że nie odpisuję prawie nigdy, taka jest zasada – kilkakrotnie publicznie o tym informowałem, przepraszałem za to i tłumaczyłem dlaczego nie mogę odpisywać. Bo musiałbym przestać spać i pracować.
    • Źródło: s. 273.
  • Jaki rząd dusz! Mam wśród rodaków dużo więcej wrogów niż zwolenników!
    • Źródło: s. 275.

Inne[edytuj]

  • Był to jeden z największych polskich pisarzy XX wieku. Gdybym miał wymienić kilku największych, to Gustaw Herling-Grudziński znalazłby się w pierwszej trójce, obok Marka Hłaski, którego również bardzo wysoko cenię.
    • Źródło: Jerzy W. Mościbrodzki, Zmarł Herling-Grudziński (rozmowa przez telefon z Waldemarem Łysiakiem), „Kurier Lubelski”, 6 lipca 2000; s. 59.
  • Często mam ochotę przyłożyć temu facetowi w lustrze, a nie robię tego tylko dlatego, że jestem przesądny – stłuczenie lustra przynosi pecha. I skończmy już ten temat mojego charakteru, bo niby sobie żartujemy, przekomarzamy się, ale prowokowany przez ciebie zaczynam gadać jak mizdrzący się kokiet, czysta groza! Wróćmy do malarstwa.
    • Źródło: Anna Poppek, „Malarstwo” Waldemara Łysiaka (II) (wywiad z Waldemarem Łysiakiem), „Tygodnik Solidarność”, nr 13 (654), 30 marca/1 kwietnia 2001, s. 47.

Publicystyka[edytuj]

  • Dzisiejszej Polski nie można skarżyć o brak ludzkich warunków. Dlaczegóż więc dzisiejsi Polacy – tylu prominentów, tylu żurnalistów i tylu wyborców – zachowują się jak przysłowiowe świnie?
    • Źródło: Książę niezłomny, „Tygodnik Solidarność”, nr 28 (617), 14 lipca 2000; s. 88.
  • Na macoszym łonie III Rzeczypospolitej ból Herberta (i zarazem ból wszystkich myślących Herbertopodobnie) miał wiele źródeł, lecz gdyby chciało się wszystkie te przyczyny wyartykułować jedną bardzo lapidarną frazą, za pomocą dwóch słów, lub wskazać główną przyczynę tej traumy – trzeba było powiedzieć: brak sprawiedliwości. Brak wszelakiej sprawiedliwości (od gospodarczej po sądowniczą, urlopującą morderców), ale zwłaszcza brak sprawiedliwości bazowej, korodujący od zarania fundamenty nowego ustroju: brak dekomunizacji (potrzebnej naszemu państwu dużo bardziej niż niegdysiejsza denazyfikacja, bo rodzimych nazistów u nas nie było, a prokremlowskich renegatów, prominentnych PZPR-owców, utrzymywaliśmy legion).
    • Źródło: Po stronie prawdy, „Tygodnik Solidarność”, nr 37 (626), 15 września 2000; s. 97.
  • Wzorem półboga, wyżej którego tylko Bóg – nie przyjmował ludzkich, jakże często kalanych odznaczeń, nawet pośmiertnych. Sam medale rozdawał. Kiedy rzekł publicznie, iż gdyby się pojedynkował, chciałby mieć Waldemara Łysiaka za sekundanta – dano mi najpiękniejszy z orderów.
    • Opis: o Zbigniewie Herbercie
    • Źródło: Zbigniew Herbert nie żyje, „Tygodnik Solidarność”, nr 32 (516), 7 sierpnia 1998; s. 75.
  • Zmarł wielki człowiek. Ave, Herlingu!
    • Opis: o Gustawie Herlingu-Grudzińskim
    • Źródło: Książę niezłomny, „Tygodnik Solidarność”, nr 28 (617), 14 lipca 2000; s. 89.