Noc Kupały
Wygląd
Noc Kupały (Sobótka, Sobótki, Noc Świętojańska, na Białorusi i Ukrainie – Noc Iwana Kupały, zwana też Nocą Kupalną, Kupalnocką, Kupałą) – święto ludowe związane z letnim przesileniem Słońca, obchodzone w najkrótszą noc w roku, z 21 na 22 czerwca, w Europie Wschodniej z 6 na 7 lipca.
Noc Kupały w poezji
- Palą ognie za brodem,
W ogniu płonie mech i pnie.
Oj, Kukało, oj, Kupało,
W ogniu płonie mech i pnie.
(…)
A u naszej wioski wrót
Pląsa dziewcząt korowód.
Oj, Kukało, oj, Kupało,
Pląsa dziewcząt korowód.
(…)- За рекой горят огни,
Погорают мох и пни.
Ой, купало, ой, купало,
Погорают мох и пни.
(…)
А у наших у ворот
Пляшет девок корогод.
Ой, купало, ой, купало,
Пляшет девок корогод. (ros.)
(…) - Autor: Siergiej Jesienin, wiersz Palą ognie za brodem…, 1814–1816
- За рекой горят огни,
- Tak to matki nam podały,
Samy także z drugich miały,
Że na dzień świętego Jana
Zawdży sobótka palana.- Autor: Jan Kochanowski, Pieśń świętojańska o Sobótce, Panna I
- Zorza na ciemnym niebie
W runiczny wzór się utka.
Nie przeszkadzajcie dziwom,
Bo Noc będzie króciutka.- Autor: Marian Hemar, Czerwiec
Inne
- Temu Kupale (…) pamięć odprawia się w wieczór narodzenia Jana Chrzciciela (…) tym sposobem: z wieczora zbiera się lud prosty obojej płci, i splata sobie wieńce z ziela jadowitego albo korzenia, i przepasawszy się bylicą wznieca ogień. Gdzie indziej stawiają gałąź zieloną, i wziąwszy się za ręce obracają wokół tego ognia, śpiewając swoje pieśni (…) Potem przez ogień ten przeskakują, temu biesowi ofiarę z siebie składając.
- Źródło: Latopis hustyński (XVII w.), cyt. za: Aleksander Gieysztor, Mitologia Słowian, wyd. Uniwersytetu Warszawskiego, Warszawa 2006, s. 245.
- U nas dzień św. Jana, tam też w nocy ognie paliły, tańcowały, śpiewały, diabłu cześć a modłę czyniąc. Tego obyczaju pogańskiego do tych czasów w Polszcze nie chcą opuszczać niewiasty.
- Autor: Marcin z Urzędowa, Herbarz polski, to jest o przyrodzeniu ziół i drzew rozmaitych i innych rzeczy do lekarztw należących, księgi dwoje, Kraków 1595.
- Opis: w 1562 r.
- W Krakowskiem palą sobótki w dniach Zielonych Świątek. Wieczorem od Ojcowa do Lanckorony, od wzgórz Chełmskich (nad Przemszą) aż poza mogiłę Wandy, cały widnokrąg goreje tysiącem ognisk na wzgórkach, jak nieprzejrzane obozowisko wśród nocy.
- Autor: Władysław Ludwik Anczyc, cyt. za: Aleksander Gieysztor, Mitologia Słowian, wyd. Uniwersytetu Warszawskiego, Warszawa 2006, s. 244.
- Opis: w 1845.