Mass Effect 3
Wygląd
Mass Effect 3 – komputerowa przygodowa gra akcji stworzona przez BioWare. Tłumaczenie: Biuro Tłumaczeń HEX.
Wypowiedzi postaci
[edytuj]- A ty przypadkiem dla nich nie pracowałeś? Jak to było? „Skórzane fotele”?
- Postać: komandor Shepard
- Opis: do Jokera o Cerberusie.
- Ale że jak? Wrzuca forsę do słoika za każde ominięte [przekleństwo]? Założę się, że jakby go opróżnić, starczyłoby na nowy krążownik.
- Postać: Jeff „Joker” Moreau
- Opis: o Jack, która przestała używać wulgarnego słownictwa.
- Gdybyś powiedziała mi dzisiaj rano, że szczoteczka do zębów uratuje Normandię, byłbym mocno sceptyczny.
- Postać: komandor Shepard
- Opis: po włamaniu się na swój skradziony statek przy pomocy szczoteczki do zębów
- Nikt nie jest doskonały.
- Postać: Miranda Lawson
- Opis: po zabiciu swojego ojca.
- Szeroko rozpościera się mych badań naukowych zbiór. Obiektem zainteresowań mych natury każdy twór, salariańskiego naukowca niedościgły ze mnie...
- Postać: Mordin Solus
- Opis: śpiewając; ostatnie słowa Mordina przed eksplozją, w której traci życie.
- Stań w prochach biliona martwych dusz i zapytaj duchów czy honor się liczy. Milczenie jest twoją odpowiedzią.
- Postać: Javik
Dialogi
[edytuj]- Shepard: Był [Mordin] dobrym towarzyszem.
- Jeff „Joker” Moreau: Ciągle przeprowadzał jakieś testy. Kiedyś obudził mnie w środku nocy tylko po to, żeby zapytać, ile wątrób ma człowiek. A ten guz na moim łokciu? Powiedział, że to niegroźna deformacja, ale jestem pewny, że wsadził mi tam próbnik.
- Shepard: Dobrze, że tylko w łokieć.
- Jeff „Joker” Moreau: Co myślisz o mnie i EDI?
- Shepard: Czy to na pewno dobry pomysł?
- Jeff „Joker” Moreau: EDI nie należy do personelu Przymierza. Żadne przepisy nie zabraniają randek ze sztuczną inteligencją statku. Sprawdziłem.
- Opis: Joker prosi Sheparda o radę w sprawie jego zauroczenia EDI – sztuczną inteligencją w ciele androida.
- Shepard: Co się dzieje, EDI?
- EDI: Pomagam inżynierowi Adamsowi w naprawie osłony rdzenia napędu.
- Shepard: Aha, w takim razie nie przeszkadzam.
- EDI: Możemy porozmawiać, jeśli chcesz. To rutynowa proced... o-o...
- Shepard: Co? Co się stało?
- EDI: Nic takiego. Chyba że nie przepadasz za promieniowaniem gamma.
- Shepard: Nieśmieszne, EDI.
- EDI: Prawie cię nabrałam. Dostroję swój chronometr humoru, żeby poprawić wyczucie czasu.
- Opis: EDI po nabyciu świadomości i wyrobieniu sobie poczucia humoru wielokrotnie próbuje nabrać Sheparda i innych członków załogi.
- Mordin Solus: Częsta fobia, lęk przed igłami.
- Shepard: Albo salaraińskimi lekarzami.
- Opis: o Wreksie, który odwleka w czasie pobranie od niego materiału genetycznego przez salarianin Mordina.
- Urdnot Wrex: Dziwne, że muszę się przyjaźnić z jedynym turianinem we wszechświecie, który myśli że jest zabawny.
- Garrus Vakarian: To pomyśl, jak ja się czuję. Miałem nienawidzić krogan, ale potem zjawiłeś się ty i zalałeś mnie swoim ciepłem i serdecznością.
- Opis: przed odzyskaniem krogańskiej samicy.
- Kaidan Alenko: Hej. Tu jesteś.
- Shepard: Flirtujesz ze mną?
- Kaidan Alenko: Skoro musiałeś spytać, to chyba wyszedłem z formy.
- Opis: początek jednej z rozmów po nawiązaniu romansu z Kaidanem.
- Javik: Istniała wcześniej inna Normandia. Zginąłeś w ataku.
- Shepard: Coś w tym stylu.
- Javik: Ale potem cię wskrzeszono. Do walki ze Żniwiarzami.
- Shepard: Więc może to i owo nas łączy.
- Javik: Ale ty masz coś jeszcze: żywe powody, by walczyć. Przyjaźń ludzi, którzy cię otaczają. I więcej. Ty i ludzki żołnierz jesteście... złączeni?
- Shepard: Możesz tak powiedzieć.
- Javik: Mówią to twoje feromony, nie ja. Czy to dlatego chcesz dalej żyć? Dla tych uczuć?
- Shepard: Bez tych uczuć w moim życiu jest tylko śmierć. A to za mało.
- Opis: o powodach, dla których Shepard chce ocalić galaktykę. Javik używa słów „ludzki żołnierz” tylko w sytuacji, gdy Shepard związał(a) się z Kaidanem; w przypadku romansu z inną osobą określa ją odpowiednimi słowami.
- Garrus Vakarian: Jestem Garrus Vakarian, a to jest moje ulubione miejsce na całej Cytadeli. Chyba postawię tu jakiś pomnik: ta broń w brązie, żeby cała galaktyka się dowiedziała...
- Shepard: Że jesteś mistrzem w strzelaniu do butelek. Cieszę się, że jesteś blisko, Garrusie. Kto wie, kiedy wybuchnie bunt butelek.
- Opis: po zawodach w strzelaniu do butelek, w których Shepard umyślnie spudłował, pozwalając wygrać Garrusowi.
- Shepard (stojąc na dachu budynku wznoszącego się nad zbiornikiem wodnym): Może damy nurka do basenu?
- Garrus Vakarian: Najwidoczniej nigdy nie widziałeś pływających turian. Masa chlapania i wierzgania. Oprócz momentów, kiedy się topimy.
- Shepard: Masz rację. Pewnie znowu musiałbym ratować ci tyłek.
- Garrus Vakarian: Za te wszystkie razy, kiedy to ja wyciągałem cię z pożaru. Noveria, Feros, Ilos... Niezłą mieliśmy jazdę, co, Shepard?
- Shepard: W takich chwilach wiesz, kto jest twoim prawdziwym przyjacielem. To nie ten, który biega dookoła, szukając drogi ucieczki. To ten, który stoi u twojego boku na dobre i na złe i nigdy cię nie opuści. Mam szczęście, mogąc powiedzieć, że znam taką osobę.
- Garrus Vakarian: Ja też. (Po chwili): Chyba mi się teraz nie oświadczysz, co?
- Opis: podczas czasu wolnego na Cytadeli.
- EDI: Może porozmawiamy o tym, w jaki sposób skłonić Jeffa do zadeklarowania swoich uczuć.
- Shepard: Nie myśl o tym w taki sposób. To musi przyjść naturalnie. Potrzebna jest chemia.
- EDI: Rozumiem. Jest dużo środków farmaceutycznych, które mogłabym zastosować do wywołania pożądanego stanu emocjonalnego.
- Opis: sztuczna inteligencja EDI stara się dowiedzieć, jak nakłonić Jokera do wyznania jej uczuć.
- Jeff „Joker” Moreau: Nie ma pośpiechu, komandorze. Nic się nie stanie, o ile nie wyjrzą przez okno.
- Shepard: Gethy nie używają okien, nie pamiętasz? To słabość konstrukcyjna.
- Jeff „Joker” Moreau: Gethy sobie siedzą i myślą: „Organiczni nie zrobiliby drugi raz tego numeru z brakiem okien!”
- Opis: podczas próby przedostania się na okręt gethów.
- Shepard: No nie!
- Samantha Traynor: Poważnie, komandorze. Jakbyś chciał oszczędzić swoim pionkom hańby życia pod moimi rządami.
- Shepard: W rzeczywistości ta taktyka odniosłaby skutek.
- Opis: po przegranej partii szachów.
- Tali’Zorah (po wypiciu kilku szklanek brandy): Shepard! Napijesz się? Piję za Mirandę. Chyba.
- Shepard: W jaki sposób się upijasz?
- Tali’Zorah: Bardzo ostrożnie. Turiańska brandy, potrójnie filtrowana i wprowadzana do kombinezonu przez specjalny port doprowadzający.
- Shepard: To słomka, Tali.
- Tali’Zorah: Specjalny port doprowadzający. Coraz trudniej trafić nim w otwór. To chyba znaczy, że działa...
- Opis: Tali, ze względu na słaby układ odpornościowy korzystająca ze specjalnego kombinezonu, upija się po sukcesie nielubianej przez siebie przyjaciółki Sheparda.
- Jeff „Joker” Moreau: Szkoda mi Mordina.
- Shepard: To było konieczne.
- Jeff „Joker” Moreau: Będzie miał odjechany nagrobek: „Wyleczył genofafium!” Z gwiazdką, a pod spodem: „Które wcześniej stworzył”.
- Garrus Vakarian: Zawsze uważałem, że to wariat. Przydatny, ale wariat. A tu nagle oddaje życie...
- Jeff „Joker” Moreau: Żeby ocalić krogan. Nie obala to za bardzo teorii o wariactwie.
- Opis: alternatywna wersja rozmowy po śmierci Mordina, jeśli został on zabity przez Sheparda.
- Garrus Vakarian (sięgając po karabin snajperski): Zanim wrócimy, chciałbym, żebyśmy raz na zawsze rozstrzygnęli pewną kwestię. Nie mówię, że nie wiesz, jak posługiwać się bronią, ale niektórzy potrafią z nią tańczyć. Sprawdźmy więc, który z nas lepiej strzela.
- Shepard: W galaktyce znalazłoby się parę osób, które widziały mnie w akcji, Garrusie. Chyba były pod wrażeniem.
- Garrus Vakarian: Tak, ale ja widziałem jak tańczysz, Shepard. Bez komentarza.
- Opis: podczas czasu wolnego na Cytadeli.
- Kaidan Alenko (żartobliwie): Znalazłaś podczas swoich badań dinozaura?
- Liara T’Soni: Nie. Dinozaury i inne skamieliny to paleontologia. Ja jestem archeologiem. Badam artefakty pozostawione przez rasy rozumne. Te dziedziny działają całkowicie niezależnie i... (Lekko zmieszana, ze zrozumieniem): To był żart.
- Kaidan Alenko: No coś ty.
- Opis: podczas badania wykopalisk na Eden Prime; pierwsza i druga linijka zawsze brzmią tak samo, bez względu na to, kto znajduje się w drużynie, ostatnia jest unikalna dla postaci zadającej pytanie.
- Garrus Vakarian: Znam od Jamesa stare ziemskie powiedzenie: „Obyś znalazł się w niebie, zanim diabeł dowie się, że nie żyjesz”. Nie wiem, czy macie to samo niebo co turianie, ale jeśli pójdzie nie po naszej myśli i obaj tam wylądujemy... spotkamy się przy barze. Ja stawiam.
- Shepard: Stanowimy zespół, Garrusie. Nie ma Sheparda bez Vakariana, więc nie daj się trafić. (...) Jeśli trafię do tego baru w niebie, a ty nie – będę patrzył na ciebie z góry. Zawsze będę cię wspierać.
- Opis: ostatnia rozmowa Garrusa i Sheparda, który w większości możliwych zakończeń gry ginie kilkadziesiąt minut po jej przeprowadzeniu.