Marek Walczewski

Marek Walczewski (1937–2009) – polski aktor. Mąż Małgorzaty Niemirskiej.

Małgolku, jakaś ty piękna.
- Opis: do żony, ostatnie słowa przed śmiercią.
- Źródło: Marek Walczewski: Ostatnie słowa wielkiego aktora, wp.pl

Te małe rólki czasem bywają bardziej interesujące niż olbrzymie rólska, z którymi z reguły nie ma czasu się oswoić, że nie powiem już zbratać.
- Źródło: „Film” nr 1, 2000

Życie ludzkie jest napiętą między tęsknotą i marzeniami struną, która ciągle wibruje. Rolą aktora jest, by wyczuć te wibracje, których zwykle człowiek nie dostrzega. Jestem aktorem, który zbudował swoje własne charakterystyczne oblicze (…). Potrafię mocno zróżnicować role w teatrze i w filmie, role realistyczne i całkowicie fikcyjne. Bardzo przykładam się do każdej roli, ale nie jestem (…) perfekcjonistą. Zawsze zostawiam sobie jakiś margines, zawsze trochę improwizuję.
- Źródło: „Rzeczpospolita”, 4 listopada 1994

O Marku Walczewskim

Jedyny bezapelacyjny sukces w tym spektaklu [Punkt przecięcia] odniósł Marek Walczewski w roli Amalryka – owego ateisty-łobuza, obieżyświata i egoisty; kiedy pod sam koniec pierwszego aktu Walczewski mówi monolog o tropikach widzi się barwny, egzotyczny świat, czuje gorąco, upał, słońce i morze (…).
- Autor: Andrzej Hausbrandt, „Express Wieczorny”, 17 kwietnia 1973

Wiele świetnych ról ma w swoim dorobku (…) Marek Walczewski, by wymienić bodaj Leona w drugiej wersji Witkacego Matki (…), Króla w Wszystko dobre, co się dobrze kończy, Leopolda Blooma w Bloomusalem, Edgara w Królu Learze. Tworzy postaci pełne ekspresji, nie całkiem rzeczywiste, jakby nie do końca przytomne toczącej się akcji, która wpływa przecie i na ich losy.
- Autor: Marta Fik, Trzydzieści pięć sezonów. Teatry dramatyczne w Polsce w latach 1944–1979, Warszawa 1981