Karol Darwin

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów
Karol Darwin (1854)

Charles Robert Darwin (pol. Karol Darwin; 1809–1882) – angielski uczony, twórca teorii ewolucji.

O powstawaniu gatunków drogą doboru naturalnego (1859)[edytuj]

  • Chociaż wiele rzeczy jest i długo jeszcze pozostanie niewyjaśnionych, to jednak na podstawie najskrupulatniejszych badań i najbezstronniejszego sądu, do jakiego jestem zdolny, nie wątpię bynajmniej, że pogląd wyznawany dotychczas przez większość przyrodników i podzielany dawniej przeze mnie, a mianowicie, że każdy gatunek został stworzony oddzielnie, jest błędny. Jestem całkowicie przekonany, że gatunki są zmienne i że gatunki należące do jednego tak zwanego rodzaju są w prostej linii potomkami jakiegoś innego, zazwyczaj wygasłego gatunku. Jestem prócz tego przekonany, że dobór naturalny był najważniejszym, chociaż nie wyłącznym czynnikiem przekształcania gatunków.
    • Źródło: przeł. Sz. Dickstein, J. Nusbaum, wyd. Altaya, Warszawa 2001, s. 7.
  • Gdyby na powierzchni ziemi nie było wcale owadów, rośliny nasze nie byłyby obsypane pięknymi kwiatami, ale miałyby takie skromne kwiaty, jakie widzimy u sosny, dębu, leszczyny, jesionu, traw, szpinaku, szczawiu, pokrzywy i innych roślin zapylanych za pomocą wiatru.
    • Źródło: przeł. Sz. Dickstein, J. Nusbaum, wyd. Altaya, Warszawa 2001, s. 218.
  • Jeśliby można było wykazać, że istnieje jakikolwiek narząd złożony, który nie mógłby być utworzony na drodze licznych, następujących po sobie, drobnych przekształceń – teoria moja musiałaby absolutnie upaść.
    • Źródło: wyd. PWRiL, Warszawa 1959, s. 183
  • Jeżeli gatunki powstały z innych gatunków przez nieznaczne, stopniowane zmiany, dlaczego nie widzimy wszędzie mnóstwa form przejściowych? Dlaczego cała natura nie stanowi chaosu form, lecz gatunki są, jak widzimy, dokładnie określone?
    • Opis: zakładał, że wszystkie formy przejściowe już wyginęły.
    • Źródło: wyd. PWRiL, Warszawa 1959.
  • Prawdopodobnie wszystkie formy życia organicznego, jakie kiedykolwiek istniały na tej Ziemi, pochodzą od pierwotnej formy, w którą po raz pierwszy tchnięto życie (…). Jest coś wspaniałego w takiej wizji życia (…) albowiem podczas gdy ta planeta krążyła zgodnie z niezmiennym prawem grawitacji, z tak prostych początków rozwinęły się nieskończone formy, najpiękniejsze i najcudowniejsze, i dalej się rozwijają.
    • Źródło: wyd. PWRiL, Warszawa 1959.
  • Sądzę, iż nikt nie wątpi, że u naszych zwierząt domowych używanie narządów wzmocniło i zwiększyło niektóre części ciała, nieużywanie zaś je zmniejszyło oraz że takie zmiany są dziedziczne.
    • Źródło: przeł. Sz. Dickstein, J. Nusbaum, wyd. Altaya, Warszawa 2001, s. 137.
  • Skoro człowiek może dzięki cierpliwości wybrać zmiany dla siebie pożyteczne, to dlaczegóż w zmiennych i złożonych warunkach życia nie miałby pojawiać się, zachowywać i utrwalać zmiany pożyteczne dla istot żyjących w stanie natury? Jakież granice postawić można tej sile, działającej w ciągu długich okresów czasu, ściśle kontrolującej cały ustrój, budowę i sposób życia każdej istoty oraz zachowującej wszystko co dobre, a odrzucającej złe? Sądzę, że nie podobna dostrzec granic tej siły przystosowującej powoli i wspaniale każdą formę do najbardziej złożonych warunków. Teoria doboru naturalnego, gdybyśmy się nawet do tego ograniczyli, wydaje mi się w najwyższym stopniu prawdopodobna.
    • Źródło: przeł. Sz. Dickstein, J. Nusbaum, wyd. Altaya, Warszawa 2001, s. 539.
  • Słoń uchodzi za gatunek rozmnażający się najwolniej ze wszystkich znanych zwierząt.
    • Źródło: wyd. PWRiL, Warszawa 1959.
  • Trudno wyobrazić sobie warunki życia bardziej jednostajne niż te, które istnieją w głębokich jaskiniach wapiennych w jednakowych prawie warunkach atmosferycznych. Gdyby więc zgodnie z dawnymi poglądami przypuszczać, że ślepe zwierzęta zostały stworzone oddzielnie w jaskiniach Europy i Ameryki, moglibyśmy oczekiwać ścisłego podobieństwa w ich organizacji i w pokrewieństwie systematycznym. Tak jednak nie jest. (…) Z punktu widzenia teorii odrębnego stworzenia trudno byłoby dać jakiekolwiek racjonalne wyjaśnienie pokrewieństwa ślepych zwierząt jaskiniowych z innymi mieszkańcami obu lądów.
    • Źródło: przeł. Sz. Dickstein, J. Nusbaum, wyd. Altaya, Warszawa 2001, s. 153–154.
  • Wszelkie zmiany, choćby najsłabsze, w jakikolwiek sposób powstałe, jeżeli tylko w pewnym stopniu są korzystne dla osobników danego gatunku w ich nieskończenie zawikłanych stosunkach z innymi istotami organicznymi i z fizycznymi warunkami życiowymi, będą sprzyjać zachowaniu tych osobników przy życiu i zwykle zostaną przekazane potomstwu. Potomstwo to będzie więc miało więcej szans na pozostanie przy życiu, ponieważ z wielu ciągle rodzących się osobników każdego gatunku niewielka tylko liczba może się utrzymać
    • Opis: definiując pojęcie doboru naturalnego.
    • Źródło: przeł. Sz. Dickstein, J. Nusbaum, wyd. Altaya, Warszawa 2001, s. 74.
  • Wzniosły zaiste jest to pogląd, że Stwórca natchnął życiem kilka form lub jedną tylko, i że gdy planeta nasza, podlegająca ścisłym prawom ciążenia, dokonywała swych obrotów, z tak prostego początku zdołał się rozwinąć i wciąż rozwija nieskończony szereg form najpiękniejszych i najbardziej godnych podziwu.
    • Źródło: wyd. PWRiL, Warszawa 1959, s. 515.
  • Za pomocą teorii stworzenia nie podobna wyjaśnić, dlaczego pewna cecha, rozwinięta u jednego tylko gatunku danego rodzaju w sposób niezwykły i przeto, o ile naturalnie sądzić możemy, bardzo ważna dla tego gatunku, skłonna jest szczególniej do zmienności; tymczasem wg mego poglądu cecha ta od czasu oddzielenia się różnych gatunków od wspólnego przodka uległa niezwykle silnym przemianom i dlatego właśnie należy oczekiwać jeszcze dalszej jej zmienności. Przeciwnie zaś może się też zdarzyć, że pewna część rozwinięta w najniezwyklejszy sposób, jak np. skrzydło nietoperza, nie jest bardziej zmienna niż jakakolwiek inna część, dzieje się to wówczas, gdy występuje ona u wielu form spokrewnionych, czyli gdy jest dziedziczona przez czas bardzo długi, w tym bowiem wypadku ustaliła się wskutek długotrwałego działania doboru naturalnego.
    • Źródło: przeł. Sz. Dickstein, J. Nusbaum, wyd. Altaya, Warszawa 2001, s. 544.

Inne[edytuj]

  • Człowiek, który marnuje chociaż jedną godzinę, nie odkrył jeszcze wartości życia.
    • A man who dares to waste one hour of time has not discovered the value of life. (ang.)
    • Źródło: list do siostry Susan, 4 sierpnia 1836, za: Life and Letters of Charles Darwin, vol. I, London 1887, s. 266.
  • Dla każdego człowieka to przekleństwo dać się tak pochłonąć jakiemukolwiek przedmiotowi, jak mnie pochłania moja praca.
  • Dlatego, zarówno w czasie jak i w przestrzeni, wydaje się, że zbliżamy się do tego wielkiego zdarzenia – tajemnicy tajemnic – pierwszego ukazania się nowych istot na tej ziemi.
    • Źródło: Podróż na okręcie „Beagle”
  • Gdybym miał raz jeszcze życie rozpocząć, trzymałbym się takiego prawidła, ażeby przynajmniej raz na tydzień przeczytać coś z poezji lub posłuchać nieco muzyki; wtedy bowiem zanikłe obecnie części mego mózgu zachowałyby się może przez używanie. Utrata wrażliwości na takie rzeczy jest pewną utratą szczęścia i jest, być może, szkodliwa dla inteligencji.
  • (…) jeśli (i ach! cóż to za jeśli!) moglibyśmy wyobrazić sobie jakąś niedużą, ciepłą sadzawkę, gdzie obecne są wszystkie sole zawierające amoniak i fosfor, a także światło, ciepło, elektryczność i temu podobne, i że utworzył się w niej poprzez reakcję chemiczną związek białkowy, gotów do jeszcze bardziej skomplikowanych zmian (…).
    • Źródło: Jostein Gaarder, Świat Zofii. Cudowna podróż w głąb historii filozofii, tłum. Iwona Zimnicka, Warszawa 1995, s. 455.
  • Każdy wieloryb ma swoją wesz.
  • Każdy zwolennik teorii ewolucji musi przyznać, że umysłowe władze wyższych zwierząt, lubo tak różne od naszych pod względem stopnia rozwoju, są jednak tej samej natury, co i nasze, i mają równą własność doskonalenia się.
  • Kiedy pszczoła zniknie z powierzchni Ziemi, człowiekowi pozostaną już tylko cztery lata życia. Skoro nie będzie pszczół, nie będzie też zapylania. Zabraknie więc roślin, potem zwierząt, wreszcie przyjdzie kolej na człowieka…
  • Mój umysł stał się rodzajem maszyny mielącej fakty i wyrzucającej z siebie prawa natury.
  • Nie wiem, ile wytworzyliśmy niedorzecznych kodeksów postępowania i bezsensownych wierzeń religijnych; nie wiem też, jakim sposobem wryły się tak głęboko we wszystkich krajach świata w umysł człowieka; warto jednak zaznaczyć, że wierzenie wpajane w pierwszych latach życia, gdy mózg jest wrażliwy, staje się niemal instynktem; a zasadniczą cechą instynktu jest to, że się go słucha niezależnie od tego, co mówi rozum.
  • Niewiedza znacznie częściej wywołuje uczucie pewności siebie niż posiadanie wiedzy: to właśnie osoby, których znajomość nauki jest niewielka, a nie te, które posiadają o niej rozległą wiedzę, są tak absolutnie przekonane o tym, że ten lub ów problem nie zostanie nigdy rozwiązany przez naukę.
    • Źródło: O pochodzeniu człowieka (1871)
  • Od wczesnej młodości moim najgorętszym pragnieniem było zrozumienie i wyjaśnienie wszystkiego, cokolwiek podpadało mojej obserwacji, czyli podporządkowanie wszystkich faktów ogólnym prawom.
    • Źródło: Michael White i John Gribbin, Darwin. Żywot uczonego, Wydawnictwo Prószyński i S-ka, Warszawa 1998, s. 320.
  • Pewien lekarz podał mi kiedyś jako dowód podniecającego działania spowodowanego gniewem to, że człowiek nadmiernie przemęczony wymyśla niekiedy urojone powody do obrazy i wpada w gniew w podświadomym zamiarze ponownego wzmocnienia się; od czasu kiedy usłyszałem tą uwagę, miałem nieraz sposobność stwierdzić jej słuszność.
    • Źródło: O wyrazie uczuć u człowieka i zwierząt
  • Piękno natury jest uzewnętrznieniem natury.
  • Pochwała z ust znakomitych osobistości jest nieraz pożyteczna dla młodego człowieka, pomagając mu w wytrwaniu na właściwej drodze, jakkolwiek z pewnością czyni go też nieco próżnym.
  • Rozprawienie się z błędem przynosi równe, a czasem nawet większe korzyści, niż odkrycie nowej prawdy lub faktu.
  • Rozumiem, jak trudno się z tym zgodzić, jestem jednak przekonany, że ewolucja działa bez z góry przyjętego planu.
    • Źródło: Michael White i John Gribbin – Darwin. Żywot uczonego
  • Spośród krajobrazów, które głęboko się w mym umyśle wyryły, żadne nie przewyższają wspaniałością krajobrazu pierwotnych lasów, nietkniętych ludzką ręką – czy to lasów Brazylii, gdzie panują siły życia, czy lasów Ziemi Ognistej, w których przeważa śmierć i rozkład. Jedne i drugie są świątyniami wypełnionymi tworami Boga Natury i nie ma nikogo, kto znalazłszy się w takiej samotni, nie odczułby wzruszenia i nie poczułby, że jest coś więcej w człowieku niż tylko życie cielesne.
    • Źródło: Podróż na okręcie „Beagle”, przeł. Kazimierz Szarski, Kraków 2008, s. 552.
    • Zobacz też: las, natura
  • Uwielbiam głupie eksperymenty, zawsze je wykonuję.
    • I love fools’ experiments; I am always making them. (ang.)
  • W budowie ciała człowieka wciąż widzimy niezatarte ślady naszego zwierzęcego pochodzenia.
  • Wiele małp lubi bardzo herbatę, kawę i napoje alkoholowe oraz, co sam zaobserwowałem, z przyjemnością pali tytoń.
    • Źródło: O pochodzeniu człowieka
  • Wstydliwość – to najbardziej charakterystyczna i najbardziej ludzka z ludzkich cech.
  • Wyrafinowane piękno płci męskiej istnieje tylko w tym celu, aby podniecać płeć żeńską.

O Karolu Darwinie[edytuj]

  • Karol Darwin (…) koncentrował się na cechach, które w świecie skonstruowanym przez mądrość doskonałą byłyby nie na miejscu. Dlaczego, na przykład, rozsądny stwórca miałby jedynie na kontynencie australijskim stworzyć całą galerię torbaczy, odgrywających tam role należące na wszystkich innych kontynentach do ssaków łożyskowych? Darwin napisał nawet książkę poświęconą orchideom, aby dowieść, że ich struktury, wykształcone dla zapewnienia zapłodnienia przez owady, to tandeta zbudowana z elementów, których przodkowie orchidei używali do innych celów.
    • Autor: Stephen Jay Gould, Mądrość natury, czyli dlaczego muchówka pożera swoją matkę od środka, w: Niewczesny pogrzeb Darwina. Wybór esejów, Biblioteka Myśli Współczesnej, PIW, Warszawa 1991.
  • Książka Darwina (O powstawaniu gatunków) zburzyła te wyobrażenia. Usunęła Boga – dobrotliwego, troskliwego Boga – z tego obrazu. Usunęła także ideę celowego, obowiązującego raz na zawsze projektu. Twierdziła natomiast, że żywe istoty ciągle się zmieniają, ewoluują: za cenę krwi i cierpień przekształcane są przez bezwzględne siły przyrody.
    • Autorka: Anna Sproule, Karol Darwin. O tym, jak teoria ewolucji całkowicie zmieniła nasz pogląd na historię naturalną, przeł.A. Podzielna, A. Toth, wyd. Czytelnik, Warszawa 1991, s. 13.
  • Moją ulubioną historią jest historia Karola Darwina, który zanim wymyślił swoją teorię ewolucji, wyruszył w podróż na statku Beagle i ta podróż była takim momentem, który zmienił go na zawsze. Ale do tej podróży by nie doszło, ponieważ niejaki FitzRoy, który był kapitanem tego statku, stwierdził, że nos Darwina nie jest taki, jaki być powinien. Ponieważ FitzRoy był zwolennikiem teorii XIX-wiecznej, w XIX wieku bardzo popularnej, że fizjonomia twarzy świadczy o charakterze. I stwierdził, że nos Darwina nie świadczy o tym, żeby ten mógł przetrwać trudy podróży. Proszę sobie wyobrazić, co by było, gdyby [Darwin] nie przekonał jednak, że da sobie radę. Udało mu się przekonać, udało mu się zbić ten argument, przetrwał podróż. Potrafił udowodnić, że to jest fałszywa teoria.
  • Najbardziej wpływowym dziełem Darwina była jego teoria ewolucji. Zrewolucjonizowała ona botanikę, biologię i medycynę. Wniosła nowe pojęcie do studium religii i astronomii, historii i psychologii (…). Myśl Darwinowska wywarła wpływ na każdą dziedzinę nauki.
  • Znano już fakty, dobitnie świadczące o tym, że organizmy żyjące na Ziemi ulegały zmianom, jedne znikały, inne się pojawiały; zebrano dane, dzięki którym można było uporządkować kolejność wydarzeń, a nawet ustalić niektóre daty (nie ma znaczenia, że mylono się co do wielu szczegółów). Dzieło Darwina było, między innymi, skrupulatnym zestawieniem tych obserwacji w jednolity obraz przemian życia w historii Ziemi, przekonującym zbiorem argumentów za tym, że ewolucja jest faktem.

Zobacz też[edytuj]