Karol Adwentowicz

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów
Karol Adwentowicz

Karol Adwentowicz (1871–1958) – polski aktor i reżyser teatralny, dyrektor teatrów. Mąż Ireny Grywińskiej, ojciec Lucjana.

  • Pod kierownictwem Tadeusza Pawlikowskiego dojrzałem w pełni do przyjęcia tych wielkich wskazań i objawień w dziedzinie sztuki aktorskiej, którymi niezwykła kultura artystyczna i umysłowa Tadeusza Pawlikowskiego tak wspaniale i wydatnie rozwijała zasięg spojrzenia na sztukę i rolę.
    • Źródło: W. Natanson, Karol Adwentowicz, Warszawa 1955
  • Przypominam sobie uwagi starego, bardzo utalentowanego aktora prowincjonalnego i cenionego reżysera, który, zdenerwowany bezradnością młodej adeptki, nie mogącej należycie zagrać sceny przerażenia, zawołał groźnie:
    – Niech pani zejdzie ze sceny! Jak zawołam „już”, proszę wpaść i krzyknąć.
    Młode stworzenie schodzi ze sceny ze łzami w oczach; doświadczony reżyser-praktyk obnaża obie połowy, które w całości noszą umowną nazwę „czterech liter”, celuje nimi wprost na drzwi, po czym tragicznym, grobowym głosem woła:
    – Już!
    Ofiara wpada na scenę. Parę sekund oniemienia, a potem przejmujący krzyk przerażenia.
    – Bardzo dobrze! – woła rozpromieniony reżyser. – Bardzo dobrze! Niech pani ten obraz zachowa w oczach do premiery, a będzie świetnie!
    • Źródło: Wspominki, Warszawa 1960.

O Karolu Adwentowiczu[edytuj]

  • Wyraz rozpaczy, nieszczęścia, zgrozy był jego najnaturalniejszą mową.
    • Autor: Adam Grzymała-Siedlecki, Ku czci Karola Adwentowicza w pięćdziesięciopięciolecie pracy teatralnej, Łódź-Warszawa 1950.