Jak poznałem waszą matkę
Wygląd
Jak poznałem waszą matkę (ang. How I Met Your Mother) – amerykański serial telewizyjny stworzony przez Craiga Thomasa i Cartera Baysa, emitowany od 2005 roku.
Wypowiedzi postaci
Barney Stinson
Poniżej znajdują się wybrane cytaty, więcej znajdziesz w osobnym haśle Barney Stinson.
- Dziewczyna jest jak grypa – kilka dni w łóżku i po kłopocie. Piąteczka!
- Girlfriend? That’s like a bad flu. Out of your system after a couple weeks in bed. High five! (ang.)
- Źródło: sez. II, odc. 3, Brunch
- Przekonała cię do joggingu? Musisz naprawdę chcieć się z nią przespać.
- Opis: o Cathy, nowej dziewczynie Teda.
- Źródło: sez. III, odc. 8, Cechy
- Ted, jedyny powód, dla którego miałbyś czekać miesiąc na seks, jest taki, że dziewczyna ma 17 lat i 11 miesięcy.
- Ted, the only reason to wait a month for sex is if the girl’s 17 years and 11 months old. (ang.)
- Źródło: sez. I, odc. 14, Zamek błyskawiczny
Lily Aldrin
- Będziemy mieć ogromne weselisko, na które przyjdzie rodzina Marshalla. Cały czas będą mnie obgadywać i do wszystkiego dodawać majonez.
- Opis: o jej prawdziwym, dużym ślubie.
- Źródło: sez. II, odc. 8, Atlantic City
- Marshall kocham cię, bo jesteś zabawny i sprawiasz, że czuje się kochana i bezpieczna. Na urodziny dałeś mi sweter z napisem „Lily i Marshall razem od 1996 roku”. Chciałabym mieć go teraz na sobie, bo pachnie tobą. Kocham cię, bo czynisz mnie szczęśliwą.
- Opis: przysięga Lily.
- Źródło: sez. II, odc. 21, Coś pożyczonego
- O, Robin, ładnie jesteś ubrana. Musisz się przebrać, nie możesz wyglądać lepiej, niż panna młoda.
- Opis: na swoim ekspresowym ślubie.
- Źródło: sez. II, odc. 8, Atlantic City
- To kanadyjskie małżeństwo. To jak ich dolary, czy armia – nikt nie traktuje tego poważnie.
- Opis: wszyscy myślą, że Robin byłą mężatką.
- Źródło: sez. II, odc. 9, Zakład o policzek
- To tylko dziecko, nie pogryzie cię… Może cię pogryźć.
- Opis: Robina ma poznać synka swojego chłopaka.
- Źródło: sez. III, odc. 4, Mali chłopcy
Marshall Eriksen
Poniżej znajdują się wybrane cytaty, więcej znajdziesz w osobnym haśle Marshall Eriksen.
- A jak mnie napadną? Nie noszę noża, nie znam breakdance’a. Nie wiem, jak zdobyć szacunek ulicznego gangu.
- Opis: po zamieszkaniu w Nowym Jorku.
- Źródło: sez. IV, odc. 2, Najlepszy burger w Nowym Jorku
- Chyba coś upolowałem.
- Opis: po otrzymaniu numeru telefonu od jakiegoś geja.
- Źródło: sez. III, odc. 4, Mali chłopcy
- Lily kocham cię z wielu powodów. Za to jak się śmiejesz, za to jak się mną opiekujesz kiedy jestem chory. Jesteś urocza, troskliwa. Nazwałaś nawet danie moim imieniem, to zwykła jajecznica, ale z dodatkami i teraz to jajecznice Marshalla. Kocham cię ponieważ jesteś moją najlepszą przyjaciółką, teraz i w przyszłości.
- Opis: przysięga Marshalla.
- Źródło: sez. II, odc. 21, Coś pożyczonego
Robin Scherbatsky
- Byłam z wami i wiem, że żaden nie jest dobry w naciskaniu, a tym bardziej znalezieniu „guziczka”. Po niezręcznym rozkopywaniu, budynek i tak uda eksplozję, powie, że było cudnie i pójdzie lulu.
- Opis: gdy Ted i Barney kłócą się, który z nich ma przycisnąć przycisk wysadzający budynek.
- Źródło: sez. VI, odc. 24, Wyzwanie przyjęte
- Dzieci są straszne. Mają wielkie oczy i miękkie główki. Skoro mają guzik samozniszczenia, to czemu na wierzchu? Żeby wcisnąć przypadkiem?
- Źródło: sez. IV, odc. 7, Dzień Nie-Ojca
- Faceci są jak metro. Jeśli spóźnisz się na jeden pociąg, masz pewność, że wkrótce przyjedzie następny.
- Opis: rozmowa z Lily w barze.
- Źródło: sez. I, odc. 3, Słodki smak wolności
- Ja też szybko się odkochuję. Jednego dnia kocham faceta, drugiego dnia nic dla mnie nie znaczy… Ale między nami świetnie się układa.
- Opis: do Teda, swojego chłopaka.
- Źródło: sez. II, odc. 2, Skorpion i Ropucha
- Jedziesz do rodziny? Tak mi przykro…
- Opis: do Teda
- Źródło: sez. II, odc. 11, Jak Lily ukradła święta Bożego Narodzenia
- Nawet nie przestawała, aby przełknąć! Bałam się, że się udławi… ale tylko na początku.
- Opis: o Cathy, nowej dziewczynie Teda.
- Źródło: sez. III, odc. 8, Cechy
Ted Mosby
Poniżej znajdują się wybrane cytaty, więcej znajdziesz w osobnym haśle Ted Mosby.
- Mieszkamy w Nowym Jorku. Tu sąsiadom odpowiada się dzień dobry na korytarzu i dzwoni na policję, jeśli nie pokazują się przez kilka dni, a z ich mieszkania unosi się lekki smrodek.
- Źródło: sez. III, odc. 11, Platynowa zasada
- Przekonałem się, że kiedy miłość się zaczyna i kończy, to pierwszy miesiąc jest taki sam. Większość czasu spędza się w łóżku. Przyjaciele nie mogą was słuchać. Rzadko chodzi się w spodniach.
- Opis: Marshall rozstał się z Lily, Ted zaczął spotykać się z Robin.
- Źródło: sez. II, odc. 1, Gdzie byliśmy?
- Wtedy zrozumiałem dlaczego zadaje się z Barneyem. Nie zawsze zmierzam tam gdzie chcę, ale jest wesoło.
- Źródło: sez. I, odc. 3, Słodki smak wolności
Inni
- Faceci żałują, że nie przespali się z jakąś dziewczyną. Kobiety żałują, że się z kimś przespały.
- Postać: Stella Zinman.
- Źródło: sez. III, odc. 18, Nowy skrzydłowy
Dialogi
Ta sekcja ma chronologiczny układ cytatów.
- Ted: Dzieciaki, opowiem wam niesamowitą historię, historię, jak poznałem waszą matkę.
- syn Teda: Czy to jakaś kara?
- Ted: Nie
- córka Teda: Tato, długo to potrwa?
- Ted: Tak. Dwadzieścia pięć lat temu, zanim zostałem ojcem, wiodłem całkiem inne życie…
- Opis: w 2030 r., pierwsza scena serialu.
- Źródło: sez. I, odc. 1, Pilot
- Ted: Ty i Lily razem. Jestem świadkiem wszystkich ważnych wydarzeń w waszym związku. Jak się poznaliście, wasza pierwsza randka… inne pierwsze razy.
- Marshall: Przepraszam. Myśleliśmy, że śpisz
- Ted: To jest fizyka. Kiedy dolne łóżko się rusza, górne także.
- Opis: Marshall planuje oświadczyć się Lily.
- Źródło: sez. I, odc. 1, Pilot
- Barney: Zapomniałeś co mówiłem w dniu kiedy się poznaliśmy? (retrospekcja: Ted siedzi w barze, Barney siada obok niego). Ted, mam zamiar nauczyć cię, jak żyć. Barney. Poznaliśmy się przy pisuarze.
- Ted: Rzeczywiście.
- Barney: Lekcja pierwsza, zgól bródkę. Nie pasuje do garnituru.
- Ted: Nie noszę garnituru.
- Barney: Lekcja druga, noś garnitur. Spójrz jak wspaniale się wtedy wygląda. Lekcja trzecia, nie żeń się przed 30.
- Opis: Ted martwi się, że jego przyjaciele zakładają rodzinę, a on wciąż jest sam.
- Źródło: sez. I, odc. 1, Pilot
- Ted: Kiedy najlepszy przyjaciel się zaręcza, zaczynasz się zastanawiać.
- Barney: Myślałem, że ja jestem twoim najlepszym przyjacielem? Ted powiedz, że jestem twoim najlepszym przyjacielem!
- Ted: Jesteś moim najlepszym przyjacielem, Barney.
- Źródło: sez. I, odc. 1, Pilot
- Robin: Podoba mi się ta oliwkowa teoria.
- Ted: A mnie twój nowy niebieski róg.
- Robin: Podoba mi się twój nos.
- Ted: Chyba się w tobie zakochałem.
- Robin: Co?
- Źródło: sez. I, odc. 1, Pilot
- Ted: Nie szuka zobowiązań… więc będę bardzo niezobowiązujący. Znam zasady gry. Chce się z nią ożenić, ale by to zrobić muszę się stosować do reguł tej gry.
- Marshall: Umówisz się z nią?
- Ted: Tak. Nie. Chce się z nią umówić, więc nie mogę tego zrobić. Jak się umówić nie umawiając się?
- Lily: Ćpaliście coś.
- Opis: Robin powiedziała Lily, że nie chce poważnego związku.
- Źródło: sez. I, odc. 2, Fioletowa żyrafa
- Barney: Między mną a dziewczyną Carlosa wszystko skończone.
- Ted: Łał. Szybko ci poszło.
- Barney: Tak, jak pozbyć się dziewczyn, którą dopiero co się poznało. (retrospekcja: chwilę wcześniej, w kuchni) Chyba się w tobie zakochałem.
- Dziewczyna Carlosa: Co?
- Opis: nawiązanie do sceny Teda z Robin.
- Źródło: sez. I, odc. 2, Fioletowa żyrafa
- Barney: W czym Carlos jest lepszy ode mnie?
- Robin: Jest na randce?
- – What does Carlos have that I don’t?
- – A date tonight? (ang.)
- Opis: scena w barze, Carlos całuje się z dziewczyną.
- Źródło: sez. I, odc. 2, Fioletowa żyrafa
- Barney: (przez telefon, siedząc w taksówce): Tam jest taki poziom dobrej zabawy (wskazując ręką, na wysokości ramienia), a ja proponuje ci taki poziom (trzyma rękę nad głową).
- Ted (na ulicy): Zawsze mówisz, że poziom będzie bardzo wysoki (wskazuje ręką, nad głową), a potem okazuje się, że jest taki (wskazuje ręką poniżej pasa). W barze zazwyczaj jest taki (wskazuje ręką pośrodku).
- Barney: To pokazywanie przez telefon nie sprawdza się najlepiej.
- Opis: o barze MacLarens.
- Źródło: sez. I, odc. 3, Słodki smak wolności
- Barney: (podjeżdża taksówką): Wsiadaj. Ty też Marshall
- Marshall: Chciałbym, ale Lily i ja…
- Barney: Rozumiem. Ted do taksówki.
- Ted: Dlaczego on może ci odmówić?
- Barney: Bo on i tak dziś coś zaliczy.
- Marshall: I to nie raz.
- Źródło: sez. I, odc. 3, Słodki smak wolności
- Ted: Przyjaciel chodzi na lotniska z walizkami, aby podrywać dziewczyny. Tym razem przylecieliśmy za nimi do Filadelfii.
- Pracownik lotniska: Nikt nie jest, aż tak zdesperowany.
- Ted: On jest. (do Barneya) Przyznaj się.
- Barney: Jesteśmy biznesmenami…
- Opis: zatrzymani przez ochronę lotniska.
- Źródło: sez. I, odc. 3, Słodki smak wolności
- Lily: Dlaczego odłożyła słuchawkę?
- Ted: Nie wiem.
- Barney: Spałeś z jej siostrą?
- Ted: Nie.
- Barney: Może z jej matką?
- Ted: Nie.
- Barney: Nudna historia.
- Opis: o Natalie, byłej dziewczynie Teda.
- Źródło: sez. I, odc. 4, Powrót koszuli
- Natalie: (Ted właśnie powiedział, że chce z nią zerwać) Nie jestem tą, której szukasz?
- Ted: Przepraszam. Chciałem zachować się dojrzale.
- Natalie: Dziś są moje urodziny.
- Ted: Wiem.
- Natalie: Właśnie dziś musiałeś mi to powiedzieć?
- Ted: To nic takiego. To tak jakbyś nie wygrała w totka.
- Natalie: Niby ty jesteś wielką wygraną?
- Ted: A skąd.
- Natalie: To o co ci chodzi?
- Ted: Nie potrafię tego wytłumaczyć.
- Źródło: sez. I, odc. 4, Powrót koszuli
- Barney: Okay to nazwa klubu. Jest bardzo ekskluzywny. Znajomy stał kiedyś dwie godziny przed wejściem, ale go nie wpuścili.
- Ted: Ten znajomy nazwa się „Ty”?
- Barney: Nie, mój znajomy nazywa się „Zamknij się”!
- Opis: Robin dostała wejściówki do klubu Okay.
- Źródło: sez. I, odc. 5, Ok, w porządku
- Marshall: Z dzieckiem chyba jeszcze poczekamy. Bardzo lubię dzieci, są takie zabawne. Postarzają nas. Są niczym kotwica, która przywiązuje nas do jednego miejsca.
- Claire: Jestem w trzecim miesiącu ciąży.
- Opis: rozmowa z koleżanką z pracy Lily.
- Źródło: sez. I, odc. 5, Ok, w porządku
- Barney:: Jeśli zadzwonisz, to podpalę ci kurtkę.
- Ted: Blefujesz.
- Robin (przez telefon): Cześć, tu Robin.
- Ted: Tuuuu, Ted.
- Barney:: Ted, po raz ostatni, przestań…
- Ted: Łał! Podpaliłeś mnie.
- Barney:: Prawdziwy zamsz nie pali się tak szybko. Zostałeś oszukany. To jakaś mieszanka.
- Ted: Podpaliłeś mnie.
- Źródło: sez. I, odc. 10, Ananasowy incydent
- Ted: Z kim mam iść na to wesele?
- Barney: Ted, zapomniałeś o wszystkim, czego cię uczyłem?
- Ted: Taa. W większości.
- Barney: Nie bierze się dziewczyny na wesele. To tak, jakbyś na polowanie brał martwego jelenia.
- Opis: Ted nie wie z kim pójść na wesele znajomych.
- Źródło: sez. I, odc. 12, Ślub
- Ted: Mam ją zabrać aby się z nią przespać, czy udawać, że się dobrze bawię, aby wzbudzić zazdrość w Robin?
- Barney: Tak
- Opis: Ted myśli, że Barney umówił go z prostytutką.
- Źródło: sez. I, odc. 19, Pani prawnik Mary
- Lily: Przysięgnij na swoje nienarodzone dzieci.
- Ted: Przysięgam na Luke’a i Leię.
- Źródło: sez. I, odc. 21, Mleko
- Zobacz też: Gwiezdne wojny
- Ted: Kiedy znowu będziesz chciał do niej dzwonić, przyjdź do mnie, a ja dam ci w pysk.
- Marshall: Dzięki. Prawdziwy z ciebie przyjaciel.
- Opis: po rozstaniu z Lily.
- Źródło: sez. II, odc. 1, Gdzie byliśmy?
- Robin: Fretki są takie miłe.
- Marshall: To wydłużona wersja szczura!
- Źródło: sez. II, odc. 1, Gdzie byliśmy?
- Ted: Pojedziemy do letniego domku mojego wujka. Tam jest tak romantycznie. Wujek jeździ tam ze swoimi kochankami.
- Robin: Domek musi naprawdę przyciągać, bo widziałam zdjęcia twojego wuja.
- Źródło: sez. II, odc. 1, Gdzie byliśmy?
- Ted: Ona czuje się okropnie. Wie, że popełniła błąd.
- Robin: Ona jest szczęśliwa!
- Ted: Wierz mi, znam ją od 9 lat.
- Robin: A ja jestem kobietą!
- Ted: z Kanady!
- Opis: o Lily, która wróciła do Nowego Jorku po zerwaniu z Marshallem.
- Źródło: sez. II, odc. 2, Skorpion i Ropucha
- Marshall: Mówiłeś, że być kawalerem, to szaleć w sklepie ze słodyczami.
- Barney: Nie, to apokaliptyczna ziemia niczyja. W tej kwestii nie ma przyjaciół. Na tym polega bycie kawalerem.
- Źródło: sez. II, odc. 2, Skorpion i Ropucha
- Lily: Czemu zauroczyłeś mnie łydkami?
- Marshall: A ty… piersiami?
- Źródło: sez. II, odc. 3, Lunch
- Barney: Witaj Lily. Udało ci się obejść moje zabezpieczenia. Jak to zrobiłaś?
- Lily: Ted dał mi twój zapasowy klucz.
- Barney: Genialne!
- Opis: Lilly przyszła do mieszkania Barneya.
- Źródło: sez. II, odc. 5, Najlepsza para na świecie
- Lily: Powiedz, czym ty naprawdę się zajmujesz?
- Barney: He he he… Daj spokój.
- Źródło: sez. II, odc. 5, Najlepsza para na świecie
- Ted: No i wszystko jasne.
- Barney: Ta. Przesiadywanie w kawiarni nie jest takie przyjemne, jak w barze.
- Źródło: sez. II, odc. 7, Swarley
- Lily: Narozrabiałam odwołując nasz ślub.
- Marshall: Nie szkodzi… Dopiero teraz zdałaś sobie z tego sprawę?
- Opis: pół roku po odwołaniu ich ślubu.
- Źródło: sez. II, odc. 8, Atlantic City
- Barney: Zauważyliście, że ciągle witam się z jakimiś Chińczykami?
- Ted: Tak, ale nie pytałem cię o to, bo bałem się odpowiedzi.
- Opis: w kasynie.
- Źródło: sez. II, odc. 8, Atlantic City
- Marshall: To lata 90., dlaczego jesteś ubrana jak w 80.?
- Robin: Do Kanady lata 80. dotarły w 1993.
- Opis: o karierze Robin jako nastoletniej piosenkarki.
- Źródło: sez. II, odc. 9, Zakład o policzek
- Barney: To najwspanialszy i najprzystojniejszy facet na świecie!
- Lily: Jest taki sam jak Barney.
- Barney: Mówiłem.
- Opis: o bracie Barneya.
- Źródło: sez. II, odc. 10, Single
- Barney: Nie pochwalam tego.
- James: Gejowskiego małżeństwa?
- Barney: Brr… Małżeństwa w ogóle! Wychowano nas w tym samym domu, przekazano te same wartości.
- Opis: brat Barneya planuje ślub ze swoim chłopakiem.
- Źródło: sez. II, odc. 10, Single
- Barney: Związki ludzkie są jak autostrada.
- Marshall: Kiedyś mówiłeś, że są jak cyrk.
- Źródło: sez. II, odc. 12, Pierwszy raz w Nowym Jorku
- Ted: Daj spokój. Ty miałaś szesnaście lat, ja siedemnaście.
- Marshall: My po osiemnaście.
- Ted: Barney pewnie dwanaście.
- Barney: Bardzo śmieszne, miałem szesn…, piętn… Ile ty miałeś?
- Ted: Siedemnaście.
- Barney: To ja też.
- Opis: rozmowa o tym kiedy był ich pierwszy raz.
- Źródło: sez. II, odc. 12, Pierwszy raz w Nowym Jorku
- Marshall: Jak mogłaś, kiedy ludzie nas widzą mówią to Marshall i Lily, oni sypiają tylko ze sobą.
- Barney: Nie, mówią, jak mogą sypiać tylko ze sobą.
- Opis: o związku Lily z jej chłopakiem z liceum.
- Źródło: sez. II, odc. 12, Pierwszy raz w Nowym Jorku
- Chłopiec: 10 dolców.
- Marshall: Mówisz poważnie?
- Chłopiec: Cena wzrosła do 8.
- Opis: chłopiec z grupy przedszkolnej Lily szantażuje Marshalla.
- Źródło: sez. II, odc. 14, Poniedziałkowa noc futbolowa
- Marshall: Kiedy chcę, dysponuję nadludzką moc… Ted, opowiedz jej o tych drzwiach.
- Ted: Kiedyś otworzył naprawdę ciężkie drzwi.
- Marshall: Jednym pociągnięciem!
- Źródło: sez. II, odc. 15, Szczęśliwy pens
- Robin: Przecież to 42 kilometry.
- Ted: Nie jesteśmy w Kandzie. To prawie 26 mil.
- Opis: o długości trasy maratonu.
- Źródło: sez. II, odc. 15, Szczęśliwy pens
- Ted: Ten cent ma ponad sześćdziesiąt lat. Pochodzi z przed II wojny światowej?
- Robin: Mój dziadek także, ale to nudziarz.
- Opis: Ted znalazł w metrze starą monetę.
- Źródło: sez. II, odc. 15, Szczęśliwy pens
- Lily: Przyjaciele się wspierają, na tym polega przyjaźń.
- Barney: Chyba wśród smerfów.
- Opis: Barneyowi nie podoba się sztuka, w której wystąpiła Lily.
- Źródło: sez. II, odc. 16, Rzeczy
- Ted: Jeśli umrę pierwszy, zrób wszystko, aby przeżyć. Możesz mnie zjeść.
- Marshall: Dzięki. Dobry z ciebie przyjaciel. Gdybym to ja umarł pierwszy, zostaw moje ciało w spokoju.
- Opis: w samochodzie, zasypani przez śnieżycę.
- Źródło: sez. II, odc. 17, Żegnaj Fiero
- Ted: Myślisz teraz o Lily?
- Marshall: Tak.
- Ted: To przestań!
- Opis: w samochodzie, przytuleni, aby nie umrzeć z zimna.
- Źródło: sez. II, odc. 17, Żegnaj Fiero
- Marshall: Będzie dziadek pastor…
- Ted: Mówiłeś, że umarł 3 lata temu.
- Marshall: To ślub jego ulubionego wnuka, na pewno się pojawi.
- Opis: rozmowa o ślubie Marshalla i Lily.
- Źródło: sez. II, odc. 20, Pojedynek
- Kelner: Nie wolno mi przyjmować napiwków.
- Barney: A odrobinę krytyki? Dureń z ciebie!
- Opis: kelner nie chce dać Barneyowi drinka.
- Źródło: sez. II, odc. 21, Coś pożyczonego
- Lily: Za chwilę się popłaczę i popsuje makijaż! Zrób coś!
- Robin: Mam owłosione piersi.
- Lily: Naprawdę?
- Robin: Nie, ale poskutkowało.
- Opis: w dniu ślubu Lily z Marshallem.
- Źródło: sez. II, odc. 21, Coś pożyczonego
- Robin: Nie chciałaś ślubu doskonałego.
- Lily: Och, dorośnij! Każda panna chce takiego ślubu!
- Opis: w dniu ślubu Lily z Marshallem.
- Źródło: sez. II, odc. 21, Coś pożyczonego
- Robin: Nie, nie, nie możesz mi tego zrobić. Nie
- Ted: Co ty wygadujesz?
- Robin: Co to robi w moim kieliszku? Boże muszę ochłonąć.
- Opis: Robin znalazła w kieliszku szampana pierścionek.
- Źródło: sez. II, odc. 22, Coś niebieskiego
- Robin: Sądziłam, że się oświadczasz.
- Ted: Wyglądało jakbym chciał cię zabić.
- Źródło: sez. II, odc. 22, Coś niebieskiego
- Ted: Mam tatuaż!
- Barney: To nie tatuaż, tylko piętno ladacznicy.
- Ted: Piętno?
- Barney: Taki znaczek, kiedyś wypalano je na bydle.
- Źródło: sez. III, odc. 1, Zaczekaj
- Ted: Nie chcesz mieć dzieci.
- Robin: Chciałabym mieć Ferrari, ale niekoniecznie je urodzić.
- Opis: Ted uważa, że Robin nienawidzi dzieci.
- Źródło: sez. III, odc. 4, Mali chłopcy
- Robin: Po co mu ten dzieciak? Gdzie jest jego matka? Jakiego adwokata ma George, że musi się opiekować dzieckiem?
- Lily: Bardzo dobrego. Wywalczył mu prawo do pełnej opieki.
- Robin: Naprawdę. Dziecko oznacza wygraną?
- Źródło: sez. III, odc. 4, Mali chłopcy
- Marshall: Żaden z was niczego nie upolował, bo tylko ja jestem żonaty. Jeśli to polowanie, to ślub jest schwytaniem zwierzyny.
- Ted: Z punktu widzenia kobiety.
- Opis: Ted i Barney pytają się, który z nich upolował więcej panienek.
- Źródło: sez. III, odc. 4, Mali chłopcy
- Robin: Na imię mam Robin.
- Chłopiec: To męskie imię.
- Robin: Dziewczynki też je noszą.
- Chłopiec: Znam tylko jednego Robina i on był chłopakiem.
- Opis: Robin rozmawia z synem swojego chłopaka.
- Źródło: sez. III, odc. 4, Mali chłopcy
- Dziewczyna Teda: Wiemy jak poznali się Lily i Marshall. Robin a jak ty i Barney się poznaliście?
- Robin: Nie. (śmieje się) Nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, my nie jesteśmy razem. Nie. Nie.
- Barney: Musiałaś zaprzeczyć aż 16 razy?
- Opis: Dziewczyna Teda myśli, że Robin i Barney są parą.
- Źródło: sez. III, odc. 5, Jak poznałem wszystkich pozostałych
- Barney: Skoro ty uwierzyłeś, ta blondyna przy barze też da się nabrać. Chyba, że jesteś kompletnym idiotą. Jak ci na imię?
- Ted: Ted.
- Barney: Jesteś idiotą?
- Ted: Cóż, nadal z tobą rozmawiam.
- Opis: Barney poznaje się z Tedem.
- Źródło: sez. III, odc. 5, Jak poznałem wszystkich pozostałych
- Robin: Dosłownie wybuchłam!
- Ted: Tylko w przenośni.
- Opis: rozmowa chwilę po seksie.
- Źródło: sez. III, odc. 8, Cechy
- Ted: Nie mam czasu. Wychodzę jak tylko ułożę włosy.
- Barney: Czyli mamy dobre pół godziny.
- Źródło: sez. III, odc. 11, Platynowa zasada
- Barney: Napijmy się zielonego piwa i jedzmy zielone żelki. Gdzie się podział wasz duch świętego Patryka?
- Lily: Pijemy zieloną herbatę.
- Źródło: sez. III, odc. 12, Jutro nie istnieje
- Barney: Nie udawaj, że nie prowadzisz listy wszystkich kobiet, z którymi się przespałeś.
- Marshall: Ja też taką mam. To skrócony odpis aktu małżeństwa.
- Źródło: sez. III, odc. 14, Eliminacje
- Robin: To był krótki związek, trwał tylko półtora tygodnia.
- Barney: Podobno byliście razem przez całe lato?
- Robin: Lato to w Kanadzie ostatni tydzień lipca.
- Źródło: sez. III, odc. 16, Zamki z piasku
- Lily: Nakrzyczałam na dziewczynkę, bo narysowała tęczę.
- Ted: Należało się wrednej babie.
- Źródło: sez. III, odc. 19, Wszystko się zmienia
- Marshall: Jakiego koloru ma oczy?
- Ted: Oceanu po burzy.
- Marshall: Czyli jakiego?
- Ted: Pięknego!
- Opis: o Stelli.
- Źródło: sez. IV, odc. 1, Czy ja ją w ogóle znam?
- Robin: Właśnie skończyłam siedmiodniową głodówkę.
- Marshall: Myślałem, że zaczęłaś wczoraj?
- Robin: Skończyłam przed czasem.
- Źródło: sez. IV, odc. 2, Najlepszy burger w Nowym Jorku
- Lily: Jeśli mnie zabijesz i zakopiesz w New Jersey, będę cię straszyć przez wieki.
- Ted: A jeśli cię zakopie gdzie indziej?
- Lily: Eeee… dam ci spokój. Zapewne będziesz miał powody.
- Źródło: sez. IV, odc. 3, Nienawidzę NJ
- Lily: Masz ochotę na bezpieczny seks?
- Marshall: Tak.
- Lily: Chcesz najpierw skończyć jeść?
- Marshall: Jesteś kobietą doskonałą!
- Źródło: sez. IV, odc. 7, Dzień Nie-Ojca
- Marshall (gra na gitarze): Dobrej nocy, mały Marvinku. Gwiazdki migoczą dla ciebie. Pociąg Krainy Marzeń bucha, wszystkie twoje marzenia się spełnią. Konik mówi: „Dobranoc”. Ptaszek mówi: „Dobranoc”. Słoń mówi: „Dobranoc”. Szkielet gra na swojej klatce, mówiąc: „Dobranoc”. Robot mówi: „Dobranoc”.
- Sąsiad (krzyczy przez ścianę): Wystarczy tej cholernej muzyki!
- Marshall: Pan Nesbit mówi: „Dobranoc”. Cały świat mówi: „Dobranoc”.
- Opis: kołysanka śpiewana Marvinowi.
- Źródło: sez. VIII, odc. 12, Ostatnia strona – część 2
- Marshall: Marvin nie przestanie płakać.
- Ted: O co chodzi? Jest głodny?
- Lily: Na pewno o to chodzi. Dzięki, że o tym pomyślałeś, Ted. A my tylko dawaliśmy mu pić i wystawialiśmy na słońce. Przepraszam, nie spałam jeszcze… (patrzy na zegarek) w styczniu.
- Źródło: sez. VIII, odc. 13, Zespół czy DJ?
- Robin: Minęły trzy dni, od kiedy powiedziałam „tak”.
- Barney: Prawda.
- Robin: A twoje napady paniki są krótsze i bardziej wzmożone.
- Barney: Nie mogę tego zrobić! Czuję się, jakbym tonął! Także prawda.
- Źródło: sez. VIII, odc. 13, Zespół czy DJ?
- Robin: Zakładam, że mój tata już wie. Zadzwoniłeś i otrzymałeś jego pozwolenie, prawda?
- Barney: Tak, Robin. Wykupiłem cię za woła i trochę przypraw ze Wschodu. Wsadzi cię do klatki i wyśle konno do mojego oddalonego obozu pustynnego…
- Robin: Barney, poczekaj.
- Barney: Jeszcze nie skończyłem. Gdzie zostaniesz wykąpana w perfumach i olejkach i dostarczona do mojego namiotu. Kiedy już wykonasz tradycyjny Taniec Siedmiu Zasłon, udamy się na tygrysi dywan, gdzie będziemy…
- Robin: Barney.
- Barney: Robin! Jeśli zamierzamy zbudować związek małżeński, musimy przestać ciągle przerywać sobie nawzajem.
- Robin: Okej, dokończ swoją historię.
- Barney: Dziękuję. Gdzie będziemy to robili.
- Robin: Pytałeś mojego ojca o zgodę?
- Barney: Nie, nie pytałem.
- Źródło: sez. VIII, odc. 13, Zespół czy DJ?
- Marshall: Czemu to zrobiłeś? Nie widzę, w czym problem.
- Ted: Problem w tym, że Robin zasługuje na więcej niż jakiś słaby i nierzetelny zespół! Pewnie, zespół wygląda nieźle. Z ładnymi garniturami i wyćwiczonymi ruchami. Ale bądźmy szczerzy, zespół zawodzi. Zdradza, oszukuje, sypia z każdą dziewczyną w Nowym Jorku. Po prostu nie wierzę, że Robin chce poślubić… ideę wynajęcia tego zespołu. To całkowicie normalny sposób wypowiedzenia tego zdania.
- Opis: o zarezerwowaniu zespołu, aby Lily nie mogła go wynająć na weselę Barneya i Robin.
- Źródło: sez. VIII, odc. 13, Zespół czy DJ?
- Lily: Po prostu to powiedz i będziemy mogli zejść.
- Ted: Co powiedzieć?
- Lily: Jak bardzo nienawidzisz tego, że Robin i Barney biorą ślub.
- Ted: Co? Nie. Ja… Cieszę się ich szczęściem. Przekonałem Robin, by o niego walczyła.
- Lily: Wiem. Myślałeś, że pozwolenie jej odejść będzie w porządku. Ale teraz naprawdę odeszła. To boli.
- Ted: Cieszę się ich szczęściem.
- Lily: To wszystko, co pozwolisz powiedzieć sobie na głos, bo jeśli powiesz cokolwiek przeciwnego, uczyni cię to najokropniejszą osobą na tym dachu. Więc dam ci ku temu okazję.
- Ted: Jak chcesz to zrobić?
- Lily: Mówiąc coś, co jest jeszcze bardziej okropne.
- Ted: Na przykład?
- Lily: Czasami nie chcę być mamą. Czasami chcę spakować torbę, uciec w środku nocy i nie wracać.
- Ted: Robin nie powinna być z Barneyem, tylko ze mną.
- Źródło: sez. VIII, odc. 13, Zespół czy DJ?
- Ted: Tak jest, zespół odwołał występ w ostatniej chwili. Tak, jakbym to przepowiedział. Ślub jest za tydzień, a nie mamy zespołu. Kiedy ludzie sobie uświadomią, że zawsze wiem, co się święci?
- Cindy: Powiedział do lesbijki, z którą umawiał się przez miesiąc.
- Ted: To prawda. Nie wiecie przypadkiem o jakimś dobrym zespole na wesele, dostępnym na ostatnią chwilę?
- Dziewczyna Cindy: Ted, wierzysz w przeznaczenie?
- Ted: Ty mnie chyba nie znasz?
- Źródło: sez. VIII, odc. 13, Zespół czy DJ?
- Lily: Robin, to kwestia pierścionka. Pierścień ma moc.
- Marshall: Kiedy kobieta wkłada pierścionek zaręczynowy, to tak, jakby Bilbo Baggins zakładał Jedyny Pierścień w Hobbicie.
- Robin: Możesz powtórzyć, ale nie w języku nerdów?
- Marshall: Pewnie. Pierścionek jest jak peleryna, którą Harry Potter zakłada, by szwendać się po Hogwarcie.
- Robin: Języka dziewiczego również nie rozumiem.
- Lily: Pierścionek czyni cię niewidzialną.
- Źródło: sez. VIII, odc. 14, Załóż pierścionek!
- Zobacz też: Hobbit, Harry Potter
- Robin: Kocham Barneya, ale ta sprawa z pierścionkiem jest do kitu. Pewien ohydny facet mnie podrywał, a potem przeprosił. I naprawdę miał to na myśli.
- Lily: Wiem, że mile jest być podrywaną przez obcych, ale nic nie przebija tego uczucia, kiedy ukochana osoba na ciebie patrzy.
- Marshall: To prawda. W tym barze widzę tylko jedną rzecz. (Patrzy na Lily). Widzę ją jaśniejszą i bardziej wyraźną niż cokolwiek innego na tym świecie. Wiesz, co to jest? To miłość. I pewnie alkohol zmieszany z silnymi antybiotykami. (Wyciąga pojemnik z lekami).
- Lily: Tak właśnie Barney cię widzi. Wiem, że ty też tak go widzisz.
- Źródło: sez. VIII, odc. 14, Załóż pierścionek!
- Marshall: Zastanawiałaś się może, jak teraz zamówisz tu drinka, skoro jesteś zaręczona?
- Robin: Pewnie. Znam metodę, która zawsze zadziała. (do Barneya) Szkocka z lodem?
- Barney: Już pędzę.
- Źródło: sez. VIII, odc. 14, Załóż pierścionek!
- Ted: Wróciłem. Przegapiłem coś?
- Barney: Nie.
- Ted: Jeanette wpadła?
- Barney: Jeanette? Znam dużo lasek o takim imieniu.
- Ted: Ludzie!
- Barney: Wpadła, bo zapomniała książki. Więc pozwoliliśmy wejść jej do twojego pokoju i ją zabrać.
- Ted: I wtedy?
- Marshall: I wtedy co?
- Ted: Wtedy wyszła?
- Barney: Myślę, że wyszła. (Słychać dźwięk tłuczonego szkła).
- Ted: Jesteście pewni, że wyszła?
- Marshall: Jestem pewien na 90%, że wyszła. (Słychać huk z pokoju Teda). 80%. (Słychać dźwięk tłuczonego szkła).
- Barney: Chcę zmienić swoją odpowiedź. Zaczynam myśleć, że nigdy nie wyszła i zamiast tego zabarykadowała się w twoim pokoju.
- Jeanette (woła z pokoju Teda): Nigdy nie wyjdę!
- Barney: 100%.
- Opis: o zwariowanej dziewczynie, z którą Ted właśnie zerwał.
- Źródło: sez. VIII, odc. 16, Niezdrowe szaleństwo
- Marshall (do przyjaciół): Możecie zostawić nas na chwilę?
- Barney: Chcą to zrobić.
- Marshall: Nie, chcemy się kłócić. (Wszyscy wstają i wychodzą). A potem może to zrobimy.
- Źródło: sez. VIII, odc. 17, Popielniczka
- Marshall: Oddasz tę popielniczkę i będziesz się modliła, żeby nie wniósł zarzutów, bo nie mogę być w małżeństwie, w którym jedno z nas jest w więzieniu. Wiem, że odgrywaliśmy scenki wizyt małżeńskich, ale nie mogę tego zrobić naprawdę.
- Lily: Przepraszam. To postanowione. Nie oddam tego.
- Marshall: O, mój Boże. Lily, w czym problem? O co chodzi? Powiedział, że jesteś tylko przedszkolanką. Dlaczego cię to obchodzi?
- Lily: (ze łzami w oczach): Bo miał rację. Jestem tylko przedszkolanką. Mam tytuł z historii sztuki i zamierzałam coś z tym zrobić. Ale nie zrobiłam. Gdzieś tam w swoim życiu zapomniałam podążać za marzeniami. Teraz jestem stara, jestem mamą. Jest już dla mnie za późno.
- Marshall: Lily, wszystko będzie dobrze.
- Lily: Jest za późno.
- Marshall: Nie, nie jest. Nie jest za późno. Jutro odejdziesz ze swojej pracy. Zaczniesz stamtąd, gdzie skończyłaś przygodę ze sztuką. (…) Przysięgam. Twoje najlepsze dni są jeszcze przed tobą.
- Lily: Kocham cię za to, co mówisz. Ale jest taki moment w życiu, gdzie to przestaje być prawdziwe. Przepraszam, że to ukradłam. (Bierze do ręki popielniczkę). Zwrócę to jutro z samego rana.
- Opis: Marshall jest wściekły na Lily za kradzież kryształowej popielniczki z domu Kapitana.
- Źródło: sez. VIII, odc. 17, Popielniczka
- Barney: Ted, jaka jest moja jedyna zasada?
- Ted: Da się rozpoznać wiek kobiety po jej łokciach?
- Barney: Moja inna jedyna zasada.
- Ted: Siemię lniane łagodzi bóle żołądka?
- Barney: Moja inna jedyna zasada.
- Ted: Zawsze miej przy sobie fałszywe bilety na koncert, na wypadek, gdyby Lily zaprosiła cię na coś głupiego?
- Barney: Moja inna jedyna zasada.
- Ted: Dziewczyny z Libii dochodzą do trzeciej bazy i tam zostają?
- Barney: Moja inna jedyna zasada.
- Ted: Nowe jest zawsze lepsze?
- Barney: Nowe jest zawsze lepsze! Dokładnie, Ted.
- Źródło: sez. VIII, odc. 18, Weekend u Barneya
- Barney: Naprawdę jesteś zła o tę książkę?
- Robin: Naprawdę myślisz, że chodzi tylko o książkę? Okłamałeś mnie. Jeśli będziemy małżeństwem i będziemy sobie ufać, nie możesz mnie okłamywać.
- Barney: Naprawdę? Po prostu świetnie. Bo jakbyś nie zauważyła przez ostatnie osiem lat, kłamanie wychodziło mi najlepiej. (Zaczyna wykonywać różne sztuczki magiczne). Jestem magikiem, Robin. Zwodzenie i oszustwo wychodzą mi najlepiej. Nie chcesz, żebym cię okłamywał? Dzięki kłamstwom jesteśmy razem. Wszystko, co zrobiłem, byś powiedziała „tak” na tamtym dachu – Patrice, fałszywe zaręczyny, wszystko… To same krętactwa. Ale pod tymi kłamstwami jest jedna prawda. Jedna prawda, która zrównoważy wszystkie kłamstwa tego świata. Kocham cię. Wiesz, że kiedy to mówię, nie kłamię.
- Opis: Robin dowiedziała się, że Barney nie zniszczył Playbooka.
- Źródło: sez. VIII, odc. 18, Weekend u Barneya
- Barney: Nasz ślub będzie legendarny.
- Robin: Bez „poczekaj”?
- Barney: Mam ciebie. Nie muszę już na nic czekać.
- Źródło: sez. IX, odc. 1, The Locket
Autorzy scenariusza
Carter Bays, Craig Thomas, Gloria Calderon Kellett, Matthew Zinman, Craig Gerard, Chuck Tatham, Chris Miller, Robia Rashid, Theresa Mulligan, Jonathan Groff, Matt Kuhn, Stephen Lloyd, Tami Sagher, Doug Mand, Daniel Gregor, Ira Ungerleider, David Hemingson, Chris Marcil, Sam Johnson, Greg Malins, Phil Lord, Chris Miller, Jamie Rhonheimer, Brenda Hsueh, Kristin Newman, Joe Kelly, Chris Harris, Kourtney Kang, Maria Ferrari