Józef Wybicki
Wygląd
Józef Wybicki (1747–1822) – polski pisarz i polityk.
- Jak Czarniecki do Poznania
wracał się przez morze
dla ojczyzny ratowania
po szwedzkim rozbiorze- Źródło: Mazurek Dąbrowskiego
- Mówił ojciec do swej Basi, Cały zapłakany:
Słuchaj jeno, pono nasi Biją w tarabany.- Źródło: Mazurek Dąbrowskiego
- Nie mieli swojego języka, nie umieli mówić, jak ich przodkowie: Kochanowscy, Skargowie, Orzechowscy – utworzyli sobie jakiś bełkot barbarzyński, z łaciny i polszczyzny złożony, do którego my jeszcze Pomorzanie dodali słowa Kaszubów i Wendów.
- Rzeknij, Najjaśniejszy Panie: Jest Królestwo Polskie!
- Opis: do Napoleona I Bonapartego w 1812
- Źródło: Tomasz Małkowski, Jacek Rześniowiecki, Historia III. Podręcznik do klasy III gimnazjum, s. 101.
O Józefie Wybickim
[edytuj]- Chodził po pokoju zły i napięty. Pierwsza myśl była dobra, czuł to. Ale co dalej? Rosła w nim niechęć do samego siebie, własnej niemocy. Dogasające świeczki skwierczały szyderczo, jakby drwiąc sobie z niego i upływającego czasu, a także nieuniknionego końca wszystkiego, co świeci. Przez otwarte okno jego kwatery dolatywał lekki podmuch pogrążonej w nocnym czuwaniu Lombardii, która tego lata przeżywała nie tylko gorące, ale i ogniste dni. Była połowa lipca roku 1797; codzienne upały działały na ludzi obezwładniająco. Dla Lombardczyków – nic nowego, dla Polaka, który przed kilkoma dniami tu przyjechał, były termicznym szokiem. Jedynie noc stawała się wybawieniem. Wybawieniem?
- Autor: Wacław Panek, Gaude, Mater Polonia, Instytut Wydawniczy Nasza Księgarnia, Warszawa 1990, s. 65.