Felicjan Andrzejczak

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów

Felicjan Andrzejczak (ur. 1948) – polski piosenkarz, związany m.in. z grupą Budka Suflera.

Wypowiedzi[edytuj]

  • Któregoś dnia zadzwonił Romek Lipko i zaproponował współpracę. Zgodziłem się, bo zapotrzebowanie na muzykę rockową było olbrzymie. Nigdy nie zapomnę koncertów, kiedy publiczność śpiewała całą piosenkę Jolka, Jolka, pamiętasz… Głos mi drżał, łzy się pojawiały w oczach. Nie mówiąc o występach w USA, w salach, o których każdy artysta marzył, by w nich wystąpić.

Cytaty z piosenek wykonywanych przez Felicjana Andrzejczaka[edytuj]

Album Felicjan Andrzejczak (1987)[edytuj]

  • Czuję, usycha we mnie wiara,
    Instynkt ludzkości nieomylny,
    Tyle słów niepotrzebnych naraz,
    Złości i trwogi zgiełk bezsilny.
  • Gdybyś była inna chociaż raz
    I nie miała takich chłodnych rąk,
    Gdybyś z twarzy zmyła słodki fałsz
    I przestała łasić się jak kot,
    To mógłbym kochać cię,
    Może da się ciebie zmienić choć na dzień.
  • Głowa, noga, łokieć, szyja
    W dłoniach jakbyś węża miał
    Rękaw zwija się jak żmija
    Dobry dance, najnowszy show
  • Kończy się dzień jak serial, jak film,
    Niewiele swych spraw znajdę w nim,
    Mówię do ścian, bez serc i bez dusz,
    Papieros już zgasł, późno już.
    • Autor: W. Chromcewicz, Siedem nocy
  • Plaże zza mgły, żale za łzy
    Trudno ze sobą wziąć,
    Ciepły jak plusz, senny jak blues
    Hotel odpływa w mrok.
  • Samochód, hotel cocktail bar,
    Pytanie, czy ma to sens.
    I w twoich oczach nagły żal,
    Że jednak jest, jak jest.
  • Siedem nocy i siedem długich dni
    Już ten tydzień od niechcenia przyniósł mi.
  • W tej ludzkiej rzece pod prąd
    Dopłyniesz!
    Idąc! Ruchomi w ruchomym, a świat to film,
    A jego akcja to ja,
    A jego akcja to ty.
  • Zawsze ten sam, śpiewam i gram,
    Głos i kardiogram bez zmian,
    Jestem jak wy, dobry i zły,
    Wolny wśród czterech swych ścian,
    Słodki jak miód, gorzki jak miód,
    Nigdy nie wtapiam się w tło,
    Nie znam złych ról, błaznem jest król,
    Gdy mikrofony śpią.