Dorota Arciszewska-Mielewczyk
Wygląd
Dorota Arciszewska-Mielewczyk (ur. 1968) – polska polityk, poseł na Sejm III, IV, VII i VIII kadencji, senator VI i VII kadencji, prezes Powiernictwa Polskiego.
- Dopóki nie będzie symetrii, czyli tych przywilejów nie będą mieć nasi rodacy w Niemczech, to musimy wycofać część przywilejów mniejszości niemieckiej.
- Jestem zaskoczona. To szokujący wyrok. Nie określono w nim terminu, kiedy rodziny Moskalików i Głowackich mają opuścić swój dom, nie ma terminu, do kiedy mają dostać lokale zastępcze. To oznacza, że w każdej chwili można zwrócić się do komornika o wykonanie wyroku i tych ludzi wyrzucić. Chcę zwrócić uwagę, że w tego typu sprawach my jako podatnicy w praktyce wypłacamy odszkodowania Niemcom, poprzez kupowanie czy też zapewnienie z naszych podatków lokalu dla tych osób. Takich gospodarstw i kamienic jest znacznie więcej. I co wtedy robią władze samorządowe? W Sopocie, dla świętego spokoju odkupiono taki dom.
- Opis: o wyroku sądowym nakazującym eksmisję Polaków z domu, do którego roszczenia zgłosiła Niemka wysiedlona po II wojnie światowej.
- Źródło: Niemcy się z nas śmieją, naszdziennik.pl, 20 listopada 2009
- Moim zdaniem, wizyta Eriki Steinbach w Polsce jest z jej strony prowokacją, a ona sama powinna być w Rumi uznana za persona non grata. Jeżeli polski rząd nie reaguje i daje przyzwolenie na pewne zachowania Steinbach, to takie są tego skutki.
- Nie chcieliśmy atakować, ale działalność pani Eriki Steinbach, szefowej Związku Wypędzonych, i pana Pawelki przekracza wszelkie granice.
- Obecność Eriki Steinbach w radzie budowy pomnika będzie wyraźnym sygnałem, że akceptuje Pan, jako Prezydent polskiego miasta, tak bardzo doświadczonego tragedią okupacji, poglądy niemieckich nacjonalistów, będących jawną kpiną z polskich ofiar II wojny światowej.
- Opis: w liście do prezydenta Oświęcimia ws. obecności Eriki Steinbach w radzie komitetu budowy Pomnika Pamięci i Pojednania w tym mieście.
- Źródło: Steinbach jest w innej radzie, naszdziennik.pl, 3 marca 2009
- Ostatnie wydarzenia, a w szczególności reakcja pani kanclerz Angeli Merkel na postulat Powiernictwa Polskiego, by strona niemiecka przejęła na swoje barki roszczenia obywateli RFN (kanclerz kategorycznie odrzuciła taką możliwość), dowodzą, iż Berlin przyjął opcję milczącego wsparcia. Polega ona na utrzymaniu obecnego status quo jak najdłużej, by jak najwięcej Niemców mogło – w majestacie polskiego prawa – odzyskać majątki onegdaj należące do ich rodziców lub dziadków.
- Źródło: Milczące wsparcie, naszdziennik.pl, 5 lipca 2007
- Zobacz też: Angela Merkel
- Pan Bartoszewski dostał wiele nagród, nie zazdroszczę mu tego. Ale jego działalność w rządzie oceniam beznadziejnie. Jest nieefektywna, co usiłuje przykryć autorytetem. Mam pełne uznanie dla tego, co pan Bartoszewski przeżył, ale dzisiaj to nie przystaje do rzeczywistości stosunków polsko-niemieckich. Trudno to przykryć okrągłymi słowami o pamięci i własnym życiorysem.
- Źródło: Steinbach to zwykła prowokatorka, „Gazeta Polska”, 1 czerwca 2011
- Zobacz też: Władysław Bartoszewski
- W kraju gdzie 98 proc. ludzi deklaruje, że jest katolikami pan Ryszard Nowak nie może zostać sam. Śledziłam uważnie proces jaki lider Behemotha wytoczył panu Nowakowi. Wyrok sądu był zaskakujący. Teraz coś co jest postawione na głowie trzeba znów postawić na nogi.
- Autor: „Dziennik Bałtycki”, 14 marca 2009
- Zobacz też: Ryszard Nowak
- Wydaje nam się, że nasze wystąpienia muszą być coraz bardziej drastyczne, dlatego że niektórzy obywatele niemieccy psują stosunki polsko-niemieckie, a jest to tym bardziej poważna sprawa, jeśli robią to politycy z pierwszych stron gazet.
- Za Tuska okrągły stół w sprawie mniejszości prowadzą urzędnicy MSWiA, którzy przecież powinni zajmować się mniejszościami w kraju, a nie za granicą. W dodatku Niemcy mieszkający w Polsce mają coraz większe oczekiwania. Chcą być w radach nadzorczych radia i telewizji, mieć pełnomocników w każdym województwie. My zaś dostajemy wciąż po łapach, a prawa Polaków w Niemczech są ograniczane. Przecież okrągły stół w sprawie mniejszości nie zakończył się nawet wspólną deklaracją, a do rozmów nie zaproszono polonusów. Kompletne fiasko! To dowód na arogancję rządu, który mniejszości polskiej w Niemczech, ale też na całym świecie, przyznał niski status. Strona niemiecka już zadeklarowała, że nie będzie ani rehabilitacji dawnych członków „Rodła”, ani zwrotu bezprawnie zabranego majątku. W takich okolicznościach rząd Tuska zamierza celebrować dwudziestolecie traktatu z 1991 r.
- Źródło: Steinbach to zwykła prowokatorka, „Gazeta Polska”, 1 czerwca 2011
- Zobacz też: Donald Tusk
- Z nienawiści do mojej formacji jesteście państwo w stanie wypowiedzieć każde kłamstwo. Nie będę się odnosić do pomówień, a to, co pan powiedział o alkoholizmie, można odnieść do polityków pana formacji. Chciałabym panu powiedzieć, że jest pan akwizytorem głupich idei. Powinien pan rozpatrzyć pracę w telewizji, gdzie stawiają tarota. Na takie złośliwości, jakie od pana płyną, ja nie zasłużyłam.
- Opis: do Jerzego Wenderlicha
- Źródło: gazeta.pl z 27 marca 2013 r.