Dominika Dudek

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów

Dominika Dudek (ur. 1969) – polska lekarka psychiatra, od 2013 redaktor naczelna czasopisma „Psychiatria Polska”, od 2022 prezes Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego.

Sztuka obsługi życia (2021)[edytuj]

(współautorzy: Bogdan de Barbaro, Piotr Żak, Wydawnictwo WAM, Kraków 2021)

  • A poza tym rządząca partia potrafiła zagospodarować różne resentymenty i przekonać słabo wykształconych i kiepsko opłacanych ludzi, że to oni są prawdziwymi Polakami.
    • Źródło: s. 162.
    • Zobacz też: PiS
  • Jako pierwsza cecha tych, którym rosną skrzydła, przyszła mi do głowy empatia i otwartość emocjonalna oraz intelektualna. Kiedyś przeczytałam mądre zdanie, że z rasizmu czy ksenofobii najlepiej leczą podróże, zwłaszcza te, które pozwalają poznać różne kultury, zobaczyć codzienne życie. I to byłaby kolejna cecha tych, którym się portki nie trzęsą: chęć zdobywania wiedzy i mądrości.
  • Jeżeli spojrzymy na kwestie nieśmiertelności w kategoriach, powiedzmy, metafizycznych czy z religijnego punktu widzenia, to teoretycznie człowiek, podróżując po tym łez padole, dąży do nieśmiertelności. Swego czasu doszłam do wniosku, że nieśmiertelność to nie jest od dzisiaj do nieskończenie w przyszłość, tylko to jest jakieś istnienie poza kategorią czasu. W nieśmiertelności nie ma znaczenia, czy coś trwa sekundę, czy godzinę, bo nie ma trwania, nie ma czasu.
  • Ludzie w dużej mierze uzależniają się od różnych substancji psychoaktywnych, bo w razie poważnego kryzysu emocjonalnego próbują sobie radzić bez interwencji terapeutycznych, na przykład piją, żeby im było lżej i weselej.
  • Można sobie wyobrazić życie bez wartości chrześcijańskich, buddyjskich, komunistycznych czy liberalnych, ale każdy jednak jakieś wartości ma. Ma jakiś punkt odniesienia dotyczący tego, co jest dobre, a co złe. Być może będzie patrzył egoistycznie, wyłącznie pod kątem własnych korzyści, ale będzie miał coś na kształt własnego katalogu wartości.
  • O wartościach nie powinno się mówić, tylko się nimi kierować. Ja też nie mam zaufania do ludzi, którzy takie słowa jak wartości, etyka czy moralność odmieniają przez wszystkie przypadki. Wyczuwam w tym hipokryzję.
  • Parę razy mówiliśmy o pewnym dziedzictwie, które zostało z tego trudnego XX wieku. Refleksja nad tym, co się działo w czasie drugiej wojny, miała jednak kolosalny wpływ na właściwie wszystkie dziedziny życia. Być może też taki wpływ na nasze myślenie o starości wciąż ma to, że starsi ludzie na ogół szli do gazu jako pierwsi.
  • Powiedziałam o samotności narcyza, bo narcyz lubi kontrolować, lubi siedzieć na tronie. Choć de facto jest samotny, powtarza do znudzenia, że nie potrzebuje przyjaciół, bo jest wystarczająco wspaniały, aby obyć się bez ludzi.
    • Źródło: s. 69.
    • Zobacz też: narcyz
  • Pozytywne jest to, że media społecznościowe dają też całkiem nowe możliwości, pozwalają choćby na łączenie się w różne grupy zainteresowań. Porównuję to, jak wyglądały relacje rówieśnicze, gdy byłam w szkole średniej, z tym, jak funkcjonuje moja młodsza córka. Przyjaźniłam się z paroma osobami z klasy, czasem zdarzało się, że na jakiejś domówce poznawałam kogoś z innej szkoły. Natomiast moja córka zna setki ludzi, bo wystarczy, że coś się dzieje w mieście, jest jakiś tak zwany event, a oni się skrzykują na Facebooku i spotykają. To jest zupełnie inny wzorzec relacji społecznych.
  • Załóżmy, że robimy dobro w sposób tak naturalny, niemalże odruchowy, jak oddychamy. Jeśli wstrzymamy oddech, odczujemy dyskomfort w postaci duszności. Chcę przez to powiedzieć, że w nawet najbardziej bezinteresownym robieniu dobra jest pewien pierwiastek egoistyczny w postaci oczekiwanej lub nieoczekiwanej gratyfikacji.
    • Źródło: s. 188.
    • Zobacz też: egoizm