Ciotka Julia i skryba
Wygląd
Ciotka Julia i skryba (hiszp. La tia Julia y el escribidor) – powieść z wątkiem autobiograficznym Mario Vargasa Llosy. Tłumaczenie – Danuta Rycerz.
- Chociaż, czy to miało jakieś znaczenie, co ludzie sobie myślą?
- Człowiek powinien zachowywać się jak dżentelmen wśród dżentelmenów i jak kanalia wśród kanalii. Na tym polegał „właściwie rozumiany honor”, reszta znaczyła być idiotą.
- Dobro i zło mieszają się jak kawa z mlekiem.
- Faktem jest, że – zagadki brukują szlaki historii.
- (...) miłość trwa krótko, jeżeli opiera się tylko na związku fizycznym. Wtedy wraz ze zniknięciem elementu nowości, wraz z pojawieniem się rutyny pociąg seksualny maleje i w końcu (zwłaszcza u mężczyzny) zamiera, tak więc związek dwojga ludzi przetrwać może tylko wówczas, gdy istnieją w nim inne siły przyciągania: duchowe, intelektualne, moralne. Dla tego rodzaju uczucia wiek nie odgrywa roli.
– To ładnie brzmi (…) – Ale to kłamstwo od początku do końca. Strona fizyczna ma być czymś drugorzędnym? To najważniejsze, co musi być, aby dwie osoby znosiły się nawzajem, Varguitas.- Postać: Mario i Julia
- Kiedy ludzie przeciwstawiają się swoim naturalnym instynktom, później mają pretensję do własnego ducha, a ten mści się, powodując senne koszmary, chorobliwe lęki, kompleksy, udręki, depresje. (…) Nie można walczyć z samym sobą, bo w takiej walce tylko jeden ponosi klęskę (…) Niech się pan nie wstydzi tego, kim pan jest, proszę się pocieszyć myślą, że wszyscy ludzie to hieny, a być dobrym, oznacza po prostu udawać.
- Kto czeka, ten traci nadzieję.
- Ludzi gubi lęk przed prawdą oraz duch przekory.
- Obowiązkiem słońca jest rzucać promienie, cóż zrobić, jeśli to spowoduje jakiś pożar?
- Przyjemność znajduje się w różnorodności, proszę państwa.
- Uczucie miłości odbiera strach przed śmiercią.
- Wiadomo jednak, że sztuka i pieniądze to śmiertelni wrogowie, tak jak świnie i margerytki.