Christina von Braun
Wygląd
Christina von Braun (ur. 1944) – niemiecka kulturoznawczyni i historyk religii, autorka książek i filmów dokumentalnych, wykłada na Uniwersytecie Humboldta w Berlinie.
- Germańskie słowo gelt (pieniądze) oznaczało ofiarę dla bogów. Jednak za każdą ofiarą skrywa się ostatecznie ludzkie życie. Najpierw człowieka w roli ofiary symbolicznie zastąpiło zwierzę, a ono z kolei zostało wyparte przez datek pieniężny.
- Źródło: rozmowa Romaina Leicka, Choroba wielkich zer, „Der Spiegel”, za: „Forum”, 23 lipca 2012.
- Zobacz też: pieniądze
- Krążący obecnie po świecie kapitał ma tylko nieznaczne pokrycie w realnej gospodarce. Kumulacja zer jest zupełnie nowym zjawiskiem i rodzi się obawa, że pieniądz okaże się tym, czym jest naprawdę, czyli zwielokrotnieniem zer. To już tylko symbol i szalenie trudno sobie poradzić z takim stopniem abstrakcji.
- Źródło: rozmowa Romaina Leicka, Choroba wielkich zer, „Der Spiegel”, za: „Forum”, 23 lipca 2012.
- Zobacz też: symbol
- Mam jeszcze przed oczami zdjęcie młodego maklera Kweku Adoboliego, który stanął przed sądem. Naraził szwajcarski bank UBS na utratę 2,3 mld dolarów. Zafrapował mnie jego uśmiech. Robił wrażenie, jakby poczuł ulgę, a nawet był szczęśliwy. Jakby chciał powiedzieć: Wreszcie uderzyłem o ścianę, a więc rzeczywistość istnieje! Ta swoista ekstaza – pod wpływem zwariowanej kumulacji pozbawionych wszelkiego pokrycia cyfr – budzi lęk, zwłaszcza u kogoś, kto dzień w dzień ma do czynienia z forsą. Niektórzy budzą się z tego stanu dopiero, gdy dojdzie do katastrofy.
- Źródło: rozmowa Romaina Leicka, Choroba wielkich zer, „Der Spiegel”, za: „Forum”, 23 lipca 2012.
- Zobacz też: katastrofa, rzeczywistość
- Pokrycie pieniądza w złocie jest zupełnym mitem. Wartość złotego kruszcu była od samego początku sztucznie wykoncypowana. (…) Decydującą rolę odegrała tu argumentacja teologiczna. Jego wartość ustalono gdzieś w starożytnym Babilonie na podstawie kryteriów sakralnych. Uznawano je za symbol Słońca, a srebro miało reprezentować Księżyc. Kapłani określili wartość złota do srebra na jeden do 13 i jednej trzeciej, co wynikało z obliczeń obrotów ciał niebieskich. Relacja ta utrzymała się przez całą starożytność, aż po schyłek średniowiecza, dotrwała nawet do czasów nowożytnych. Wartość obu kruszców wzięto więc dosłownie z nieba.
- W społecznościach pielęgnujących rytuały ofiarne opłacanie bogów jest zastępowane opłatami dla ludzi. Decydujące jednak jest to, że człowiek zawsze daje coś od siebie, jakąś cząstkę siebie w celu pojednania z bogami. Tylko wtedy pieniądz ma pokrycie.
- Źródło: rozmowa Romaina Leicka, Choroba wielkich zer, „Der Spiegel”, za: „Forum”, 23 lipca 2012.
- Zobacz też: ofiara
- Z grubsza biorąc, pieniądz ma trzy źródła (…) Jedno to wartość materialna ziemi i nieruchomości, dóbr naturalnych, jak zboże i bydło, złoto i inne kruszce. Drugie to władca lub społeczność, cesarz lub polis, a więc instancja, która emituje pieniądz i uwiarygodnia walutę. Trzecie jest natury religijnej – to ofiara składana bogom w świątyni za pośrednictwem kapłanów.
- Źródło: rozmowa Romaina Leicka, Choroba wielkich zer, „Der Spiegel”, za: „Forum”, 23 lipca 2012.
- Zobacz też: wartość
- Z jakim zdumieniem Marsjanin, który przybyłby na naszą planetę, obserwowałby, że ludzie wielkim nakładem sił wydobywają złoto z głębin ziemi w Afryce Południowej tylko po to, by po jego oczyszczeniu, ostemplowaniu i zarejestrowaniu umieścić je znowu w głębokich, podziemnych komorach i skarbcach. Kosmita zadałby sobie pytanie, o co tu właściwie chodzi.
- Źródło: rozmowa Romaina Leicka, Choroba wielkich zer, „Der Spiegel”, za: „Forum”, 23 lipca 2012.