Łąka (wiersze)
Wygląd
Łąka – zbiór wierszy Bolesława Leśmiana, wydany w Warszawie w 1920 roku.

Okładka tomiku Łąka
- A on biegł wybrzeżami coraz innych światów,
Odczłowieczając duszę i oddech wśród kwiatów.- Źródło: Topielec
- A ty mi odpowiadasz, żem marny i lichy, podobny do tysiąca obrzydłych ci ludzi.
- Źródło: Zazdrość moja...
- Będę czekał na ciebie z dłonią na zasuwie,
Zasłyszawszy twój szelest, z nóg zdejmę obuwie,
Wyjdę bosy na spotkanie,
Śpiewający niespodzianie,
A, śpiewając, pomyślę, że pacierze mówię.- Źródło: Łąka
- Chcemy pieszczot próbować, poznawać swe ciała.
- Źródło: Śledzą nas...
- Czy nie wolno nic nigdy porzucać na zawsze
I zostawiać samopas kędyś – na uboczu?- Źródło: Odjazd
- Gdym wargami wygarniał z podanej mi dłoni
Owoce, przepojone wonią twego ciała.- Źródło: W malinowym chruśniaku...
- I chcę i nie chcę i muszę
Dziś jaśnieć razem z pogodą,
Co niepokoi mi duszę
Złotego szczęścia urodą.- Źródło: Pogoda
- Gdy się wijesz wzdłuż moich nóg,
Łbem uderzając o łoża próg. Piersi ci chylę, jak z mlekiem dzban! Nie żądam skarbów, nie pragnę zmian. Słodka mi śliny wężowej treść, — Bądź nadal gadem i truj i pieść!- Źródło: Gad
- Kocham stopy twoje bose,
Że deptały kruchą rosę.- Źródło: Łąka
- Nie nacicha ta miłość, co nie zna rozłąki! Usta moje i piersi spragnione są Łąki! Tam mój obłęd i ostoja,
Gdzie ty szumisz, Łąko moja!- Źródło: Łąka
- Tyś całował dziewczynę, lecz kto biel jej ciała, poróżowił na wargach, by cię całowała?
- Źródło: Stodoła
- W malinowym chruśniaku, przed ciekawych wzrokiem
Zapodziani po głowy, przez długie godziny
Zrywaliśmy przybyłe tej nocy maliny. Palce miałaś na oślep skrwawione ich sokiem.- Źródło: W malinowym chruśniaku...
- W szyciu nic nie ma, oprócz szycia,
Więc szyjmy, póki starczy siły!
W życiu nic nie ma, oprócz życia,
Więc żyjmy aż po kres mogiły!- Źródło: Szewczyk
- Zazdrość moja bezsilnie po łożu się miota: Kto całował twe piersi, jak ja, po kryjomu? Czy jest wśród pieszczot choć jedna pieszczota, której, prócz mnie, nie dałaś nigdy i nikomu?
- Źródło: Zazdrość moja...
- Ziele w jarze, ziele!
Skąd twoje wesele?
Niech się wzmaga wiew i żar,
Niech się wzmaga bóg i jar,
I to wszystko, co jeszcze, prócz nich, stać się może!- Źródło: Przyśpiew