Bolesław Bierut

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów
Bolesław Bierut

Bolesław Bierut (właśc. Bolesław Biernacki; 1892–1956) – polski działacz komunistyczny, agent NKWD, przewodniczący KRN, prezydent RP i premier PRL.

  • Cała postępowa ludzkość z największym bólem przyjęła tragiczną wiadomość o zgonie największego człowieka naszych czasów.
    • Opis: oświadczenie po śmierci Stalina.
    • Źródło: Wojciech Roszkowski, Najnowsza historia Polski 1914–1993 t. 2, Warszawa 1995, s. 263.
  • Dla nas ludzi partii troska o prostego człowieka o zwykłym, ale jakże czułym sercu, troska o lepsze jego życie, o lepszy jego los i przyszłość, jest sprawą najświętszą.
    • Opis: przemówienie w Teatrze Polskim z okazji uroczystości 60. urodzin Bolesława Bieruta, 18 kwietnia 1952.
    • Źródło: Polska Kronika Filmowa, 18/52
  • Feliks Dzierżyński to duma polskiego ruchu rewolucyjnego.
  • Jesteśmy tu, by w imieniu Polski żądać, by Lwów należał do Rosji.
    • Opis: na spotkaniu ze Stalinem, 12 października 1944.
    • Zobacz też: Lwów
  • Powiem wam prawdę, towarzyszu. Sam nie wiem, o co jest oskarżany i dlaczego jest więziony.
  • Prostactwo pojęć, wyobrażeń, pomysłów, zachcianek, najczęściej osobistych, egoistycznych, pokutuje nawet wśród mas robotniczych, wychowanych, mimo nastrojów rewolucyjnych, przecież w dawnej Polsce burżuazyjno-katolickiej. Proszę pana, to, co niekiedy mówi i myśli również i robotnik – to jest wprost porażające. W gruncie rzeczy ludzie prawie w niczym się nie orientują i naprawdę nie bardzo wiedzą, czego chcą. Przede wszystkim nikt nie chce zbyt wiele pracować, a wszyscy chcą dobrze zarabiać.
    • Źródło: Stanisław Łukasiewicz, Byłem sekretarzem Bieruta: wspomnienia z pracy w Belwederze w latach 1945–1946, Krajowa Agencja Wydawnicza, Warszawa 1987, s. 73.
    • Zobacz też: Polacy, robotnik

O Bolesławie Bierucie[edytuj]

  • Bolesław Bierut, prezydent wyznaczony przez Stalina, nie odgrywał w tej rywalizacji początkowo żadnej roli. Według Lebiediewa „Bierut nie dołączył się ani do jednej, ani do drugiej grupy”.
    • Opis: mowa o walce frakcyjnej w PZPR w 1948. Cytat w tekście pochodzi z tajnego raportu ambasadora ZSRR w Polsce Wiktora Lebiediewa do Wiaczesława Mołotowa z 10 marca 1948.
    • Źródło: Bogdan Musiał, Moskwa wybiera Bermana, „Rzeczpospolita”, 18 kwietnia 2009.
  • Całą jego ofiarną działalność opromieniała jasnym światłem nieśmiertelna nauka marksizmu-leninizmu; niewzruszona wierność tej nauce i wysoka pryncypialność były głównymi cechami Bolesława Bieruta.
  • Dokąd pójdzie Bierut,
    Co nie wierzył w Boga?
    Ten obrońca sierot
    Po klasowych wrogach?
    Nad grobem przystają
    Towarzysze z CK
    Zdechł Czerwony Pająk.
    Grzebią… jak człowieka.
  • Istnieje w świecie komunikacja duchów ludzkich. Tyle razy w ciągu swego więzienia modliłem się za Bolesława Bieruta. Może ta modlitwa nas związała tak, że przyszedł po pomoc. Oglądałem się za nim we śnie – i nie zapomnę o pomocy modlitwy. Może wszyscy o nim zapomną rychło, może się go wkrótce wyrzekną, jak dziś wyrzekają się Stalina – ale ja tego nie uczynię. Tego wymaga ode mnie moje chrześcijaństwo.
  • Jestem zupełnie rozbity. Rozum ludzki padł ofiarą największego oszustwa w dziejach. Ulica warszawska uczciła Bieruta jak bohatera narodowego. Masy potrzebują bohatera. Mianowali nim Bieruta, dlatego że umarł w Moskwie na przekór kultowi Stalina, na przekór obaleniu kultu Stalina, na przekór rezerwie, z jaką rozpoczęto uroczystości, względnie na przekór spodziewanej ogólnie rezerwie. Pogrzeb odbył się z generalską paradą. Masy zachwycone.
    • Autor: Andrzej Kijowski, Dziennik
    • Opis: zapis z 20 marca 1956 komentujący pogrzeb Bolesława Bieruta, na którym zgromadziły się miliony Polaków.
  • Lebiediew zwrócił uwagę, że za czasów Gomułki Bieruta postrzegano jako działacza niezdolnego do zajmowania się „rzeczami głównymi, politycznie najważniejszymi”, poświęcającemu zamiast tego „więcej uwagi sprawom drugorzędnym”. Jednym słowem zarzucano Bierutowi, że nie nadaje się na przywódcę partyjnego. Jednakże „kiedy podniesiono kwestię konieczności usunięcia Gomułki (…), autorzy tej gadaniny” – czyli grupa Bermana i Minca – „musieli wysunąć Bieruta na pierwszy plan i nawet podnosić go możliwie najwyżej, ponieważ był to jedyny Polak wśród trzonu kierowniczego po Gomułce”.
    • Opis: cytaty w tekście pochodzą z tajnego raportu ambasadora ZSRR w Polsce Wiktora Lebiediewa do Wiaczesława Mołotowa z 10 lipca 1949.
    • Źródło: Bogdan Musiał, Moskwa wybiera Bermana, „Rzeczpospolita”, 18 kwietnia 2009.
  • Myślę, że koniec Bieruta był taki, na jaki zasłużył. Wysługiwał się Rosji. Był agentem rosyjskiej policji, nie chronił Polski, lecz posłusznie robił, co mu kazano. Kazano umrzeć – umarł.
  • Nie rozstaniemy się z Nim, gdy w dalszym ciągu będziemy umacniać leninowskie zasady życia partyjnego – współodpowiedzialność wszystkich za partię, gdy umacniać będziemy nasz Front Narodowy.
  • Niegrzeszący przesadną inteligencją i bystrością Bierut, niemający własnego zaplecza w partii, lecz cieszący się zaufaniem Kremla (był sowieckim agentem od końca lat 20.), nadawał się wręcz idealnie na marionetkę, którą można było zręcznie sterować. O ile Berman i Minc posiadali wyższe wykształcenie, a nawet doktoraty, władali też obcymi językami, o tyle Bierut zakończył edukację na piątej klasie szkoły podstawowej, nie kończąc jej zresztą.
  • Pierwsze lata powojenne to była tzw. polska droga do socjalizmu, bez doktrynerstwa. Bierut uczestniczył w uroczystościach państwowych z akcentem religijnym. Ówczesny generał Jaroszewicz na procesji Bożego Ciała prowadził prymasa pod rękę. Niewątpliwie było to traktowane instrumentalnie, ale tak było.
    • Autor: Wojciech Jaruzelski, rozmowa Zbigniewa Hołdysa, Tajemnica generała, „Wprost” nr 30, 25 lipca 2011.
  • Pogrzeb Bieruta to był element opowieści o dobrym carze. Umiera car, to zawsze jest źle.
  • W czasie ogłoszenia wyroku Greiser był opanowany. Załamał się po powrocie do celi. Płakał i długo się modlił, a następnie napisał prośbę do Bolesława Bieruta o ułaskawienie. Wniosek o ułaskawienie wnieśli także jego obrońcy, z taką samą prośbą zwrócił się do władz polskich papież Pius XII.
    • Źródło: Kronika Miasta Poznania 2011/4, artykuł: Egzekucja Artura Greisera, s. 205.
    • Zobacz też: Arthur Greiser