Wiktor Zborowski

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów
Wiktor Zborowski (2008)

Wiktor Zborowski (ur. 1951) – polski aktor. Mąż Marii Winiarskiej, ojciec Zofii.

  • Chciałbym zagrać starego Cyrana, który sam ze sobą i wyimaginowanym duchem Christiana rozmawia i tłumaczy się przed nim z krzywdy, jaką mu zrobił, niejako zmuszając go do samobójstwa. Bo przecież Christian poszedł do ataku, „wziął pierwszą kulę”, bo nie chciał żyć. Dla tego niesłychanego człowieka, jakim był Cyrano, to na starość musiała być klątwa… Móc pokazać jego zmagania to byłoby ciekawe.
    • Źródło: Beata Kęczkowska, Mistrz i Małgorzata, Michaił Bułhakow (audiobook z serii „Mistrzowie Słowa”, Biblioteka „Gazety Wyborczej”), Warszawa 2012, s. 18n.
  • Coraz więcej festiwali gwiazd, coraz mniej gwiazd.
    • Źródło: program Uwaga, lipiec 2007
  • Gdybym miał coś wyreżyserować, to muszę mieć poczucie, że mam coś istotnego do powiedzenia.
    • Źródło: Beata Kęczkowska, Mistrz i Małgorzata, Michaił Bułhakow (audiobook z serii „Mistrzowie Słowa”, Biblioteka „Gazety Wyborczej”), Warszawa 2012, s. 16.
  • Jestem przypisany do swojej roli bycia aktorem jak ten chłop do roli pańszczyźniany.
    • Źródło: Beata Kęczkowska, Mistrz i Małgorzata, Michaił Bułhakow (audiobook z serii „Mistrzowie Słowa”, Biblioteka „Gazety Wyborczej”), Warszawa 2012, s. 17.
  • Jeśli się chce ten zawód traktować poważnie – jako stałe obcowanie z najlepszą literaturą, najlepszymi utworami, jako stały rozwój artystyczny – to oczywiście jest szansa na to, by być szczęśliwym, nawet będąc zupełnie nieznanym aktorem.
    • Źródło: Beata Kęczkowska, Mistrz i Małgorzata, Michaił Bułhakow (audiobook z serii „Mistrzowie Słowa”, Biblioteka „Gazety Wyborczej”), Warszawa 2012, s. 20.
  • Mając 20 lat, ma się niesamowitą wiarę w swoje siły, ale trzeba wysłuchać innych, że bywa różnie.
    • Źródło: Beata Kęczkowska, Mistrz i Małgorzata, Michaił Bułhakow (audiobook z serii „Mistrzowie Słowa”, Biblioteka „Gazety Wyborczej”), Warszawa 2012, s. 20.
  • Moje podejście do zawodu jest pozbawione furii, pazerności i pasji. Chyba nigdy nie osiągnę takich szczytów jak ci, którzy oprócz talentu wyróżniają się jeszcze zachłannością. Nie będę nawet próbował wspinać się gdzieś bardzo wysoko. Mnie życie aktorskie niesie samo. Jestem mu za to wdzięczny, poddaję się i płynę, lekko sterując tylnymi odnóżami.
    • Źródło: Beata Kęczkowska, Mistrz i Małgorzata, Michaił Bułhakow (audiobook z serii „Mistrzowie Słowa”, Biblioteka „Gazety Wyborczej”), Warszawa 2012, s. 17.
  • Nie dawałem jej żadnych rad. Powiedziałem tylko, że w tym fachu musi mieć skórę nosorożca i wrażliwość motyla.
    • Opis: o córce, kiedy zdawała do szkoły aktorskiej.
    • Źródło: Aleja Gwiazd, TVP2
  • Pierwszy angaż, zaraz po dyplomie, dostał w Teatrze Narodowym pod dyrekcją Adama Hanuszkiewicza. „Nie byłem tym specjalnie onieśmielony czy stremowany. (…) Jak człowiek jest młody, to nie ma tremy. Jest głupi tą młodością, bezczelny, z głową do przodu”.
    • Źródło: Beata Kęczkowska, Mistrz i Małgorzata, Michaił Bułhakow (audiobook z serii „Mistrzowie Słowa”, Biblioteka „Gazety Wyborczej”), Warszawa 2012, ss. 6, 9.
  • To światowej klasy artysta, pozbawiony kompleksów, że pracuje dla dzieci. Przeciwnie, uczynił z tego swój wielki atut. A spoczywa na nim wielka odpowiedzialność – ktoś taki jak Andrzej wykonuje pracę u podstaw, kształtuje przyszłego widza, człowieka.
    • Wiktor Zborowski o Andrzeju Maleszce, źródło: Beata Kęczkowska, Mistrz i Małgorzata, Michaił Bułhakow (audiobook z serii „Mistrzowie Słowa”, Biblioteka „Gazety Wyborczej”), Warszawa 2012, s. 12.
  • Trzeba mieć pewien rodzaj skupienia, pewien rodzaj koncentracji, by wejść w postać codziennie trochę inaczej, bo codziennie jesteśmy troszeczkę inni. Nie tylko dlatego, że coraz starsi, ale dlatego, że jest taka a nie inna pogoda, że coś się zdarzyło, a coś się nie zdarzyło. Zawsze jest trochę inaczej.
    • Źródło: Beata Kęczkowska, Mistrz i Małgorzata, Michaił Bułhakow (audiobook z serii „Mistrzowie Słowa”, Biblioteka „Gazety Wyborczej”), Warszawa 2012, s. 14.
  • Wielkim szczęściem było dla mnie zagranie kilkaset razy Papkina w Zemście w reżyserii Gucia Holoubka, co wieczór wchodziłem na scenę „Ateneum”, doznając wielkiej radości. Dziś gram w fantastycznej Boskiej w Teatrze Polonia. Ale było też wiele spektakli, których po prostu nienawidziłem. Wchodziłem na scenę jak na ścięcie. W filmie czy telewizji też czasem bywało podobnie…
    • Źródło: „Tele Tydzień” nr 23, 6 czerwca 2011
    • Zobacz też: Zemsta
  • Wszyscy widzimy blaski tego zawodu, ale cieni już mniej.
    • Źródło: Beata Kęczkowska, Mistrz i Małgorzata, Michaił Bułhakow (audiobook z serii „Mistrzowie Słowa”, Biblioteka „Gazety Wyborczej”), Warszawa 2012, s. 20.

Zobacz też: