Tadeusz Morawski
Wygląd
Tadeusz Morawski (1940–2021) – polski naukowiec, profesor elektroniki oraz autor palindromów.
- Doszło do tego przypadkowo. Jechałem w góry, zapisałem kolejno to, co widziałem, napis Nowy Targ, potem góry, Zakopane. Dopisałem wspak i wyszedł sensowny palindrom: „Nowy Targ, góry, Zakopane – na pokazy róg, graty won”. Przygoda, która mnie spotkała, jest zupełnie nieprawdopodobna, nie pisałem wcześniej palindromów, a moje próby sprzed 30 lat dały zerowy rezultat.
- „a dziad da i zda”,
- „a laboranci nic na robala?”,
- „akta generała ma mała renegatka”,
- „i wabi wół ów i bawi”,
- „jeż leje lwa, paw leje lżej”,
- „laborka jak robal”,
- „leci bażant na żabi cel”,
- „nowotwór – w rów to, won”.
- Źródło: Sosnowiczanin jest twórcą najdłuższego na świecie palindromu, sosnowiec.naszemiasto.pl, 1 września 2006
- Zobacz też: Zakopane, góry, sens
- Dziesięć lat temu zainteresowałem się palindromami i zacząłem je pisać na dowolne tematy. Zadałem sobie wtedy podstawowe pytania dotyczące życia rodzinnego i duchowego: – Co ma tata? Co mi dała mama? Co mi dał duch? Zwróćmy uwagę, jak prosta reguła symetrii liter prowadzi do sensownych i pięknych odpowiedzi na postawione pytania:
- co ma tata – moc
- co mi dała mama – ład i moc
- co mi dał duch – cud, ład i moc
- Źródło: Polskie palindromy dawniej i dziś, dziennik.com, 27 grudnia 2013
- Kobiety znacznie lepiej reagują na palindromy niż mężczyźni. (…) Oni zawsze gonią za pieniędzmi, a panie znajdują czas na kulturę i piękno.
- Źródło: Polskie palindromy – nowa forma sztuki, polskieradio.pl, 14 czerwca 2013.
- Zobacz też: kultura, pieniądze, piękno
- Mężczyźni myślą o pieniądzach, a kobiety o pięknie.
- Źródło: Kobiety myślą o pięknie, Życie Warszawy.pl, 15 lipca 2010.
- Natchnienie pojawiło się dopiero przed trzema laty, przy okazji wyjazdu w góry. Jeszcze w drodze zapisałem: Nowy Targ, góry, Zakopane – na pokazy róg, graty won, a potem, gdy byłem ze znajomymi w Bukowinie, ktoś powiedział, że pewien bar mógłby się nazywać „U Korwina”. Ani w roku, ani w oku – Bukowina u Korwina, napisałem, wprawdzie może niezbyt sensownie. Wspominałem też dawne wycieczki na Rysy o, na Rysy rano. Wprowadzony w tak podniosły nastrój, zadałem sobie pytanie – co mi dał duch? Odpowiedź przyszła sama co mi dał duch – cud, ład i moc. I tak, z tajemniczych, nieznanych i trudnych do zrozumienia przyczyn, zaczęła się moja przygoda z… palindromami.
- Źródło: Napisane tak, by czytano wspak, wiz.pl, 5 czerwca 2012
- Nie wychylałem się z moim hobby, bo przecież profesor powinien być poważny.
- Źródło: Kobiety myślą o pięknie, Życie Warszawy.pl, 15 lipca 2010.
- Palindromy piszę „z głowy”, bez żadnych pomocy, gotowe utwory sprawdzają mi doktoranci programem komputerowym, potem pojawiają się one na stronie www lub są drukowane. Piszę w autobusie, tramwaju, czasem na zebraniach (mam podzielność uwagi). Mam wiele pracy i wiele hobby zarazem, nie grozi mi zatem „palindromowe uzależnienie”. Palindromy zacząłem pisać przypadkiem, w 2003 r. Jadąc do Zakopanego zapisałem kolejno co widziałem, a potem dodałem wspak i uzyskałem: „Nowy Targ, góry, Zakopane – na pokazy róg, graty won!” Potem napisałem jeszcze kilka sensownych zdań (np. „o, na Rysy rano”), a gdy w podniosłym nastroju podziwiałem góry, zadałem sobie pytanie, które wraz ze „wspakiem” dało piękny palindrom: „Co mi dał duch – cud, ład i moc”. Postanowiłem wówczas ćwiczyć i tworzyć dalej. Wszystko to brzmi nieprawdopodobnie, sam zresztą nie umiem wyczerpująco tego wyjaśnić, ale tak właśnie było. Pisane przeze mnie palindromy pokazywałem w towarzystwie, cieszyły się one uznaniem, wywoływały uśmiech i podziw. Wkrótce opanowałem tę technikę tak biegle, że mogłem też pisać rymowane wiersze-palindromy.
- Źródło: Czy jeż łże? O palindromach słów kilka… - Wywiad z prof. Tadeuszem Morawskim, granice.pl
- W środkowym palindromie zachowano nawet zasadę niepodawania nazwiska osoby osądzonej (Ala P.), w ostatnim jest gorzka prawda o pożytkach, które mamy my wszyscy, niezależnie od tego, kto aktualnie rządzi. Łatwo można stworzyć algorytm, dający ogromną liczbę palindromów, ale jak w ogromnym zbiorze szukać interesujących utworów, i czy one w ogóle tam będą? Ja odrzucam takie metody, także i dlatego, że przypominałoby mi to pracę, a nie hobby. Tworzę beż żadnych pomocy, tylko głowa, długopis, papier. Oczywiście bardzo długiego palindromu, jak np. ten mój najdłuższy wiersz-palindrom na świecie (4400 liter), czy najdłuższy palindrom (33 tys. liter) nie tworzy się w całości w głowie, tylko składa się to z odpowiednio przygotowanych kawałków, a w trakcie scalania używa się komputera – ale nie do tworzenia, tylko do sprawdzenia, czy to jest palindrom.
- Źródło: Z prof. Tadeuszem Morawskim, najwybitniejszym obecnie twórcą palindromów rozmawia Magdalena Buraczewska-Świątek, artstore.pl, 27 listopada 2008
- Wielki rozwój i wzrost zainteresowania palindromami nastąpił niedawno. Pomógł, jak zwykle, przypadek. Jadąc w 2003 roku na wycieczkę w góry, napisałem na kartce to, co widziałem, a więc kolejno: Nowy Targ, góry, Zakopane. Po przeczytaniu wspak dostałem swój pierwszy palindrom: „Nowy Targ, góry, Zakopane – na pokazy róg, graty won!”. Wspak brzmi całkiem sensownie. Zaraz okazało się, że w przeciwieństwie do pozostałych uczestników wycieczki mam niebywałą łatwość w tworzeniu takich zdań lustrzanych. Po dwóch dniach miałem już pokaźny zbiorek swoich palindromów. Prześledźmy zestaw ułożony trzeciego dnia wycieczki. Zadajmy sobie fundamentalne pytania (przed myślnikiem), a odpowiedź? Zaufajmy regule symetrii liter:
- co ma tata – moc
- co mi dała mama – ład i moc
- co mi dał duch – cud, ład i moc
- a kto kota ma – to kotka
- Ala wywraca, a car wywala
- dno bada Bond
- kawusię chcę i suwak
- orki makro – norka mikro
- zaginarki mam i kran i gaz
- żarówy mamy – wór aż!
- a po kinderbalu humor dni, lapsus! Palindromu hula bredni kopa
- Źródło: PALINDROMY - napisane tak, by czytano wspak, czasdzieci.pl, 19 marca 2013
Najpopularniejsze polskie palindromy Tadeusza Morawskiego
[edytuj]- zaradny dynda raz
- gór ech chce róg
- może jeż łże jeżom?
- jeż leje lwa, paw leje lżej
- u Izydy żądze – zdąży Dyziu?
- ile Roman ładny dyndał na moreli?
- rada dama sama da dar
- a to kłamał koń, okłamał kota
- Ada bąki piką bada
- ej, i po pracy car popije
- akta generała ma mała renegatka
- Źródło: Można tak: tak i wspak, rp.pl, 22 lipca 2010
Palindromy
[edytuj]- A guru ruga
- Opis: także tytuł zbioru.
- A kilku tu klika.
- Opis: także tytuł zbioru.
- Aga naga.
- Opis: także tytuł zbioru.
- Elf układał kufle.
- Opis: także tytuł zbioru.
- Gór ech chce róg.
- Opis: także tytuł zbioru.
- Morawski na zanik swarom!
- Opis: palindrom z nazwiskiem autora.
- Może jeż łże jeżom?
- Opis: także tytuł zbioru.
- Raz czart, raz czar
- Opis: także tytuł zbioru.
- Trafili, popili, fart
- Opis: także tytuł zbioru.
- Wór mrów
- Opis: także tytuł zbioru.
- Zagwiżdż i w gaz.
- Opis: także tytuł zbioru.
- Zaradny dynda raz.
- Opis: także tytuł zbioru.
- Żartem w metraż.
- Opis: także tytuł zbioru.
- Żartem dano nadmetraż.
- Opis: także tytuł zbioru.
- Źródło: Palindromy
O Tadeuszu Morawskim
[edytuj]- Postacią numer jeden, a właściwie królem polskiego palindromu jest niewątpliwie Tadeusz Morawski.
- Autor: Krzysztof Oleszczyk, Palindrom, Konstancin 2013, ISBN 8392207874.
- Tadeusz Morawski jest najbardziej popularnym współczesnym twórcą polskich palindromów. Nie ustaje w trudzie promowania wiedzy o oryginalnej i niełatwej formie słownej zabawy, polegającej na konstruowaniu symetrycznych zdań. Każda kolejna książka jego autorstwa jest przyciągającą uwagę kolekcją nietuzinkowych palindromów i jednocześnie świadectwem tego, że bogactwo ojczystego języka jest niewyczerpane. Mimo tysięcy zwierciadlanych zdań, które zdołały już zabawić ucho niejednego słuchacza, a autora przyprawić czasem o spory wysiłek twórczy, okazuje się, że wciąż mogą pojawiać nowe, interesujące zdania.