Szklana zupa

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów

Szklana zupa (ang. Glass Soup) – powieść Jonathana Carrolla; tłum. Jacek Wietecki.

  • Część naszego życie polega na poszukiwaniu tej jednej osoby, która zrozumie naszą historię. Często okazuje się, że wybraliśmy niewłaściwie. Człowiek, o którym sądziliśmy, że zrozumie nas najlepiej, odnosi się do nas później ze współczuciem, obojętnością albo wręcz antypatią. Z kolei ludzie, których obchodzimy dzielą się na dwie grupy: tych, którzy nas rozumieją i tych, którzy wybaczają nam najgorsze grzechy. Rzadko zdarza się trafić na kogoś, kto ma obie te cechy naraz.
  • Człowiek sam tworzy większość swoich lęków. Żeby się nie nudzić, zamartwia się na każdym kroku. Ale po śmierci ustają powody, aby się lękać.
  • Czy jest coś gorszego dla dziecka niż potworna śmierć? Owszem, potworny wstyd. Ponieważ dzieci tak naprawdę nie wierzą, że umrą. Dlatego nie znają strachu. Wszyscy inni umierają, tylko nie oni. Za to kiedy masz tych naście lat, wstyd czai się za każdym rogiem.
  • Ilekroć bierzesz do ust wrzącą zupę, za chwilę popełnisz błąd.
  • Jedna z najokrutniejszych lekcji życia (oraz śmierci): To, co się liczy dla nas, nie musi się liczyć dla innych, nawet jeżeli jesteśmy sobie bliscy. Inni niekoniecznie kochają to, co my, czy nienawidzą to, co my. Nasza prawda bywa dla nich kłamstwem.
  • Jedyny sposób by oszpecić piękno, to ukazać jego szaleństwo.
  • Jeśli chcesz, by cię objęto, otwórz ramiona.
  • Jeśli chodzi o pasję, nic nie zastąpi seksu, ale złość stanowi niezłą namiastkę.
  • Jeżeli potwór nie napawa cię przerażeniem, przestaje być potworem.
  • Kiedy rak niszczy ciało, niszczy zarazem siebie.(...) Co znaczy, że rak albo ma tendencje samobójcze, albo jest samobójczo głupi. Koniec wygląda zawsze tak samo: rak umiera wraz ze śmiercią zaatakowanego ciała.
  • Kiedy szczęście się znuży, to i na głupiej krowie przysiądzie.
  • Ludzie, których spotykamy, rozmijają się czasem z nami o centymetry, o dni lub uderzenia serca. W innym miejscu i czasie, inaczej nastrojeni, bez oporów padlibyśmy im w ramiona; z radością przyjęlibyśmy ich wyzwanie lub zaproszenie. Jednakże spotykamy ich akurat w chwili, gdy nie jesteśmy zadowoleni albo oni nie są. Ogień namiętności nie zostaje wzniecony.
  • Ludzka wyobraźnia bywa chaotyczna, ale zazwyczaj stanowi jedyny dowód na istnienie Boga, jakim dysponuje człowiek.
  • Musisz się odnaleźć tam, gdzie jesteś.
  • Niektóre odpowiedzi w życiu są tak niesamowite, choć satysfakcjonujące, że usłyszawszy je, umysł może tylko rozsiąść się wygodniej i czknąć z ukontentowania.
  • Nie można wylądować na stałe w jednym punkcie o nazwie „szczęście”. Człowiek nie potrafi bowiem skupić uwagi dłużej niż mucha domowa. Czy znacie wiele much, które osiągnęły wieczne szczęście i siedzą wieczorami w domu?
  • Problem ze świadomością polega na tym, że twoja przeszłość zawsze żyje gdzieś w tobie. Jeśli zapędzisz psa do kąta i przestraszysz go, to wyjdzie z niego wilk i cię pogryzie.
  • Serce i umysł rzadko kłamią jednocześnie.
  • Sny nie przestrzegają reguł – same wymyślają je na poczekaniu.
  • Strzeż się milczącego psa i cichej wody.
  • Strach to suma tego co jest i co może się zdarzyć.
  • To, co liczy się dla nas, nie musi się liczyć dla innych, nawet jeśli jesteśmy sobie bliscy. Inni niekoniecznie kochają to, co my, czy nienawidzą tego, co my. Nasza prawda może być dla nich kłamstwem.
  • To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.
  • To, że na dachu leży śnieg nie znaczy, że w kominku nie płonie ogień.
  • Tym się różnimy, Isabelle. Ty widzisz okruszynę i chcesz ją zetrzeć. Ja uważam, że ludzie powinni wziąć przykład ze starca jedzącego torcik. Jemu nie zostało w życiu nic prócz tej niebańskiej słodyczy, którą czuje w ustach. Więc rozsmakowuje się nią i nie przejmuje okruchami na brodzie.
  • Urodziwym ludziom wydaje się, że świat powinien wybaczyć im grzechy, ponieważ oni istnieją.
  • Wszyscy składamy się z dni naszego życia, z doświadczeń zebranych i zapamiętanych. Co by z nas zostało, gdyby je zniszczono?
  • Zrozumiesz, kim jesteś dzięki temu, kim byłeś.