Marta Lipińska: Różnice pomiędzy wersjami
Usunięta treść Dodana treść
m grafika |
rozbudowa, formatowanie automatyczne |
||
Linia 2: | Linia 2: | ||
'''[[w:Marta Lipińska|Marta Lipińska]]''' (ur. 1940) – polska aktorka. |
'''[[w:Marta Lipińska|Marta Lipińska]]''' (ur. 1940) – polska aktorka. |
||
* Brnę przez życie bez wydziwiania. |
* Brnę przez życie bez wydziwiania. |
||
* Jestem szczęśliwa, że nawet dzisiaj, kiedy – niestety – nie ma już z nami autora scenariusza, Jacka Janczarskiego, słuchowisko ciągle jest pamiętane. |
|||
** Opis: o audycji ''Kocham pana, panie Sułku''. |
|||
** Źródło: [http://www.teatry.art.pl/!rozmowy/humorna.htm „Temi”, 4 sierpnia 2005] |
|||
** Zobacz też: [[Jacek Janczarski]] |
|||
* Pilnuję, żeby nie przenosić stresów z pracy do domu. Dom to nasz azyl, spokój, cisza. Wszyscy jesteśmy wprawdzie skupieni na sztuce, stąd teatr, muzyka, film są w naszym domu głównym tematem rozmów, ale nie pozwalam dać się temu zwariować. Zawsze ratował mnie zdrowy rozsądek i poczucie humoru. Sama potrafię się pośmiać z każdej roli, nawet zakpić z siebie. To ważna i cenna umiejętność. Śmiech i radość życia mają moc oczyszczającą. |
|||
** Źródło: [http://www.teatry.art.pl/!rozmowy/humorna.htm „Temi”, 4 sierpnia 2005] |
|||
* Sułek jest rzeczywiście niczym Lenin – wiecznie żywy. To prawdziwy fenomen, bo „Trójka” nadaje ciągle powtórki, a – jak świadczą listy – niektórzy słuchacze, zwłaszcza młodzi, sądzą, że to jest pisane na bieżąco. Historia starej panny, nieco egzaltowanej, zakochanej od lat w jakimś bęcwale, który nadal chodzi do szkoły podstawowej, wciąż śmieszy. |
|||
** Opis: o audycji ''Kocham pana, panie Sułku''. |
|||
** Źródło: [http://www.teatry.art.pl/!rozmowy/usan.htm „Rzeczpospolita”, 11 marca 2008] |
|||
Wersja z 21:34, 15 mar 2010
Marta Lipińska (ur. 1940) – polska aktorka.
- Brnę przez życie bez wydziwiania.
- Jestem szczęśliwa, że nawet dzisiaj, kiedy – niestety – nie ma już z nami autora scenariusza, Jacka Janczarskiego, słuchowisko ciągle jest pamiętane.
- Opis: o audycji Kocham pana, panie Sułku.
- Źródło: „Temi”, 4 sierpnia 2005
- Zobacz też: Jacek Janczarski
- Pilnuję, żeby nie przenosić stresów z pracy do domu. Dom to nasz azyl, spokój, cisza. Wszyscy jesteśmy wprawdzie skupieni na sztuce, stąd teatr, muzyka, film są w naszym domu głównym tematem rozmów, ale nie pozwalam dać się temu zwariować. Zawsze ratował mnie zdrowy rozsądek i poczucie humoru. Sama potrafię się pośmiać z każdej roli, nawet zakpić z siebie. To ważna i cenna umiejętność. Śmiech i radość życia mają moc oczyszczającą.
- Źródło: „Temi”, 4 sierpnia 2005
- Sułek jest rzeczywiście niczym Lenin – wiecznie żywy. To prawdziwy fenomen, bo „Trójka” nadaje ciągle powtórki, a – jak świadczą listy – niektórzy słuchacze, zwłaszcza młodzi, sądzą, że to jest pisane na bieżąco. Historia starej panny, nieco egzaltowanej, zakochanej od lat w jakimś bęcwale, który nadal chodzi do szkoły podstawowej, wciąż śmieszy.
- Opis: o audycji Kocham pana, panie Sułku.
- Źródło: „Rzeczpospolita”, 11 marca 2008