Rodzinka.pl

Dodaj linki
Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów
Małgorzata Kożuchowska,
odtwórczyni roli Natalii (2018)

Rodzinka.pl – polski serial komediowy z lat 2011–2020. Autorami scenariusza są Karol Klementewicz i Jan Jakub Wecsile.

Wypowiedzi postaci[edytuj]

Natalia Boska[edytuj]

  • Ale nadal nie odróżniają matki od restauracji…
    • Opis: o synach.
    • Źródło: odcinek 6, Co jest do jedzenia?
  • I zrób coś z włosami, bo wyglądasz, jakbyś miał starą rajstopę na głowie.
    • Opis: do Kuby.
    • Źródło: odcinek 2, Opiekunki
  • Ja zaraz stracę równowagę termodynamiczną.
    • Źródło: odcinek 21, Ideały a sprawa trawnika
  • Jasne, i słoik smalcu na deser!
    • Opis: o tym, co mąż i dzieci lubią jeść.
    • Źródło: odcinek 5, Dziewczyna Tomka
  • Może mam jeszcze płukać twoje gacie w strumieniu, śpiewając kujawiaki?!
    • Źródło: odcinek 22, Wakacje
  • Od panikowania to tutaj jestem ja.
    • Źródło: odcinek 15, Hazard
    • Zobacz też: panika
  • Popatrz, skończyłam jako tapeta na pulpicie.
    • Źródło: odcinek 58, Pstrykasz, więc jesteś
  • „Skajpa”, mamo! „Skajpa”! Nie mówi się „skajpaja”, tylko mówi się „skajpa”, rozumiesz?!
    • Opis: krzycząc.
    • Źródło: odcinek 38, Dziadkowie
  • Taką koszulką to ja bym nawet nie wytarła ptasiej kupy z parapetu.
    • Opis: o stroju Kuby.
    • Źródło: odcinek 2, Opiekunki
  • W tamtym to było takie twarde zawieszenie, że plomby wypadały!
    • Źródło: odcinek 26, Wielka wyprzedaż

Kacper Boski[edytuj]

  • A to nie jest praca dla dziewczyn?
    • Opis: o opiece nad dziećmi.
    • Źródło: odcinek 15, Hazard
  • Cześć, mówi Kacper. Chciałem się dowiedzieć, czy jakbym ci powiedział, że nie chcę z tobą chodzić, to byś mnie zaprosiła na swoje urodziny?
    • Opis: do koleżanki.
    • Źródło: odcinek 28, Urocze nastolatki
  • Sam jesteś matoł, matole.
    • Źródło: odcinek 1, Ferie w mieście

Kuba Boski[edytuj]

  • Chcesz sobie zrobić przerwę?
    • Opis: do matki odrabiającej z nim lekcje.
    • Źródło: odcinek 13, Rodzicielskie rozterki
  • Czyli orgazm to taki superbonus w grze?
    • Źródło: odcinek 16, Orgazm
  • Już mi prawie rosną takie małe wąsiki jak tobie.
    • Opis: do matki.
    • Źródło: odcinek 25, Kwestia zaufania

Ludwik Boski[edytuj]

  • Albo siedzi przed komputerem, albo w łazience – albo zużywa prąd, albo wodę!
    • Opis: o Tomku.
    • Źródło: odcinek 17, Człowiek uczy się całe życie
  • Ale ja nie mam problemu z jej czarną skórą, tylko ona ma szalik Legii na szyi!
    • Źródło: odcinek 5, Dziewczyna Tomka
    • Zobacz też: kibic
  • Chłopcy czy faceci dadzą sobie po razie, jak mają jakieś spięcie, pójdą na piwo. A kobieta chowa urazę latami. 20 lat później będzie pamiętała, kto jej rozdeptał babkę w piaskownicy.
    • Źródło: odcinek 4, Siła argumentu, argument siły
  • Dla faceta pierwszy samochód jest jak pierwsza dziewczyna.
    • Źródło: odcinek 26, Wielka wyprzedaż
  • Przepraszam bardzo. To, że myśmy z mamą was spłodzili, ciebie zresztą przypadkowo, to to znaczy, że my mamy robić to, co wy chcecie?
    • Opis: kłócąc się z synami.
    • Źródło: odcinek 28, Urocze nastolatki
  • W tym domu nie ma demokracji, a jedynym królem jestem ja! Król Ludwik I!
    • Źródło: odcinek 24, W szponach konsumpcji

Tomek Boski[edytuj]

  • „Bo nie” jest argumentem ludzi, którzy nie mają argumentów.
    • Źródło: odcinek 24, W stronach konsumpcji
    • Zobacz też: argument
  • Nazwałem ten utwór Cztery pierdy roku.
    • Źródło: odcinek 20, Rodzice na 110%

Inne postacie[edytuj]

  • Czasy się zmieniają. Dzieci udają, że grają w piłkę, a rodzice udają, że je wychowują.
    • Postać: Zenon, ojciec Natalii
    • Źródło: odcinek 38, Dziadkowie
  • Czy to nie jest naszą tragedią, że kobiety są inteligentniejsze niż mężczyźni?
    • Postać: Maria
    • Źródło: odcinek 7, Jedna kobieta, czterech facetów
  • Sport to jest bardzo ważna rzecz w życiu mężczyzny.
    • Postać: Marek
    • Źródło: odcinek 11, Nienormalnie normalna rodzina

Dialogi[edytuj]

Uwaga: W dalszej części znajdują się słowa powszechnie uznawane za wulgarne!
Kuba: A co się stanie, jak raz nie pójdę do szkoły?
Natalia: Zostaniesz złomiarzem.
  • Źródło: odcinek 12, Walka z nałogami
Ludwik: A jak ja zjem kapustę, to dostanę coś ekstra?
Natalia: Chcesz loda?
  • Opis: dzieci w nagrodę dostawały lody.
  • Źródło: odcinek 6, Co jest do jedzenia?
Ludwik: Co robicie?
Kacper: Ciastka.
Ludwik: Widzę. A to są klauni?
Kacper: Nie, to mali homoseksualiści.
Ludwik: Homoseksualiści?
Kacper: Nie można mówić „pedzie”, bo to nieładnie.
  • Źródło: odcinek 11, Nienormalnie normalna rodzina
Ludwik: (wchodzi do pokoju, w którym śpi Kacper): Kacper po siódmej jest.
Kacper: Wiem.
Ludwik: No to jak wiesz? To wstawaj, bo się spóźnisz do szkoły.
Kacper: Spokojnie, kontroluję sytuację.
Ludwik: No ja nie wiem czy kontrolujesz?
Kacper: Zaufaj mi? Jestem w świadomo wszystkiego.
Ludwik: (wychodzi z pokoju, a Kacper nadal śpi)
Natalia: (do Ludwika) Kacper wstał?
Ludwik: Obudziłem go.
Natalia: Ale czy wstał?
Ludwik: Mówi, że ma wszystko pod kontrolą.
Natalia: Jak byś tak wcześniej zabrał, to mogłam to by mogłam na drodze go do pracy podrzucić?
Ludwik: Chowałem się, że nie ma tej świadomości?
Natalia: (wchodzi do pokoju Kacpra) Kacperku? Ja za dwadzieścia minut jadę do pracy, jak się pospieszysz, to mogę cię podrzucić do szkoły?
Kacper: Aha, to super. Super.
Natalia: Ale musisz się od razu się zbierać? Bo ja nie będę na ciebie czekała, ani sekundy?
Kacper: Mam tylko świadomość?
Natalia: To wstawaj?
Kacper: Za czterdzieści sekund.
Natalia: Nie zdążysz?
Kacper: No i ta sytuacja.
Natalia: (wychodzi z jego pokoju, a Kacper jeszcze nadal śpi) Kacper, ja wychodzę. Nie żartuję? Jak chcesz ze mną jechać? Masz trzydzieści sekund?
Ludwik: Noż co za głąb?! (przychodzi do pokoju Kacpra) Kacper! (wchodzi do pokoju Kacpra) Kacper! Mama właśnie wyjeżdża?!
Kacper: Gdzie?
Ludwik: No jak gdzie?! Do pracy, przecież miała cię zawieść?!
Kacper: Ach, coś nie aktualne?
Ludwik: Jak aktualne?!
Kacper: Podjęła decyzję, że skończy płytę komunikacją miejską?
Ludwik: (wychodzi z jego pokoju)
  • Źródło: odcinek 282, Twardziel
Natalia (wchodząc do pokoju, w którym wyzywają się Kuba i Kacper): Co tu się dzieje, proszę bardzo? Jak wy się do siebie odzywacie?
Kacper: On mnie przezywa od pedziów i bab.
Kuba: Nie moja wina, że jesteś ciotą.
Kacper: Sam jesteś ciotą!
Natalia: Uspokójcie się natychmiast! Ja sobie nie życzę, żeby w moim domu ktokolwiek używał takich słów! Czy to jest jasne?
Kacper (do Kuby): Ty jesteś megaciotą!
Kuba (do Natalii): Sama kiedyś powiedziałaś „pedzio”.
Natalia: O, nie, mój drogi! Ja nie powiedziałam tego, żeby kogokolwiek obrazić. Gdybym kogoś takiego spotkała, to bym go nazwała homoseksualistą albo gejem. I to jest naprawdę nic wstydliwego. I takim ludziom się należy taki sam szacunek jak każdym innym.
Kuba (do Kacpra): Ty geju.
Kacper: Mamo, on się znowuś przezywa!
Natalia: Czy ty sobie wyobrażasz, jak jest przykro gejom, kiedy ktoś używa ich orientacji jako wyzwiska?
Kuba: Spoko, przy nich nie używam.
Natalia: Nie, mój drogi. Czy ty w ogóle wiesz o tym, że jeszcze nie tak dawno geje musieli się ukrywać, żeby nie iść do więzienia? Albo że jeszcze do tej pory są na świecie państwa, gdzie mężczyźni tracą życie tylko dlatego, że kochają innego mężczyznę? I wy, przezywając się od ciot i pedziów, przykładacie do tego swoją rękę.
Kuba: Ale mamo, no to tylko słowa są…
Natalia: Nie, mój drogi. Nie, nie, nie! To nie są tylko słowa! To są obelgi i to są słowa pogardliwe, poniżające i ja sobie nie życzę, żebyście ich używali w moim domu, rozumiecie? Nigdy!
Kuba i Kacper: Taak…
Natalia: No to ja skończyłam, możecie się bawić dalej. (Wychodzi z pokoju).
Kuba: Ty czarnuchu na baterie!
Kacper: Ty żółtku napaćkany!
  • Źródło: odcinek 11, Normalnie nienormalna rodzinka
Tomek: Dlaczego nie ma zimnego soku?
Natalia: Bo twoje rodzeństwo było tu przed tobą.
  • Źródło: odcinek 21, Ideały a sprawa trawnika
Matka Natalii: Gdzie można dostać taką kamerkę?
Tomek: Najlepiej w sieci.
Kuba: W Internecie, w sklepie online.
Matka Natalii: Czekaj, czekaj… (Do męża): Zenuś, zdaje się, że ja u nas na Żoliborzu widziałam taki sklep.
  • Źródło: odcinek 38, Dziadkowie
Tomek: Jesteś cieniaskiem.
Kuba: Sam jesteś cienias, zasrań…
Tomek (szeptem): Pysk!
Kuba: Człowieku-kupo!
Tomek: Ty nierozgarnięty nawozie!
Kuba: Ty suchy dryblasie!
Tomek: Ty suchy balasie!
Natalia (krzyczy zdenerwowana, wchodząc do pokoju): Powiedziałam coś.
Tomek: Ale że co?
Natalia: Gówno.
  • Opis: Natalia zabroniła chłopcom używania brzydkich słów.
  • Źródło: odcinek 27, Powrót do szkoły
Natalia: Kochanie, jak ty się czujesz?
Kuba: Syfiasto na maksa.
Ludwik: Co to… „syfiasto na maksa” to po polsku jest?
Kuba: Dobra, z mego nosa szeroką strugą płyną świeże gluty. Lepiej?
  • Źródło: odcinek 11, Nienormalnie normalna rodzina
Natalia: Nie mam problemu, tylko mam dość obsikanej deski.
Ludwik: Git. Matka ma rację. Zapamiętajcie to i wryjcie sobie z wody mózgu skarmień z serca. A wasze narzeczone będą wam wdzięczne.
Kacperek: A możemy robić jak tata?
Natalia: Czyli jak?
Kuba: Pacanie, nie dosięgniesz do umywalki!
  • Opis: o sikaniu.
  • Źródło: odcinek 23, Powrót
Natalia: Konwersacja naprawdę bawić...
Ludwik: To co ja mam zrobić?
Natalia: Nie wiem, idź wypierdź się i wróć!
Ludwik: Mówisz masz. (wychodzi na zewnątrz sypialni)
Natalia: I drzwi zamknij za sobą.

(Ludwik zamknie za sobą drzwi. Stoi w przedpokoju. Zakłada okulary. Ludwik po prostu nie wytrzyma i pierdzi)

Magda: Dobry wieczór.
Ludwik: Witam.
  • Źródło: odcinek 192, Braterska kasa
Natalia: Możesz im dać tej sałatki z buraczków, dziki ryż i tu jest jeszcze zupa szpinakowa. (…) No chyba że wolisz im dać tej fasolki szparagowej z (…) gulaszem. Gdybyś dokroił do tego troszeczkę rzodkiewki i zielonego ogórka, to myślę, że im będzie smakowało (…).
Ludwik: (…) ten gulasz z… z tymi dzikimi burakami będzie OK.
  • Źródło: odcinek 2, Opiekunki
Natalia: Przepraszam bardzo, możesz mi podać jeden rozsądny powód, dla którego schowałeś pustą butelkę do lodówki?
Tomek: Kosz jest pełny.
  • Źródło: odcinek 3, Kieszonkowe
Kacper: To chyba ten zły humor przez melioryzację.
Kuba: Chyba przez masturbację, baranie!
Ludwik: Przez menstruację.
  • Opis: o Natalii.
  • Źródło: odcinek 16, Orgazm
Natalia: Tomek ma jeszcze fiu bździu w głowie…
Ludwik: Ale nie w spodniach.
  • Opis: Natalia zastanawiała się, czy Tomek nie jest za młody na dziewczynę.
  • Źródło: odcinek 5, Dziewczyna Tomka
Natalia: Trzeba kupić nową wagę.
Ludwik: Tak? Bo co?
Natalia: Bo ta jest zepsuta! Pokazała, że przytyłam 2 kilo!
Ludwik: Kochanie, to, że ta waga pokazała, że przytyłaś 2 kilo, to wcale nie oznacza, że jest zepsuta.
Natalia: Jest. Wyrzuciłam ją przez okno.
  • Źródło: odcinek 10, Spółka rodzinna
Ludwik: W ogóle nie można was zostawić samych.
Kuba: Można. Tylko każdego osobno.
  • Źródło: odcinek 2, Opiekunki
Marek: Zapamiętajcie sobie: lepsze jest efektowne kłamstwo niż banalna prawda.
Natalia: To z jakiejś kreskówki?
Marek: Nie, ze Zbrodni i kary.
  • Źródło: odcinek 35, Koniec świata
Natalia: Ale zmieniłam zdanie.
Ludwik: Dobra. Zostaję. Proszę bardzo. Wyłączę telefon. Proszę bardzo zostaję, kładę się. Możemy rozmawiać. Proszę bardzo. Nigdzie nie idę. (ale Natalka nie słyszy) Nigdzie nie idę! (zapada milczenie) (po kilku sekundach) I co?
Natalka: Gówno.
  • Źródło: odcinek 200, Zapisałaś w chmurze?
  • opis: pora snu

O serialu[edytuj]

Zobacz też[edytuj]

Źródło: „https://pl.wikiquote.org/w/index.php?title=Rodzinka.pl&oldid=559197”