Polak chyba jedzie na najlepszy rezultat. Proszę państwa widzimy tę kreskę. Zbigniew Bródka obejmie prowadzenie. Jest! Jest! Jest pierwszy! Prowadzi, matko jedyna. On to zrobił. Ugasił ten olimpijski płomień nadziei rywali. 1.45,00, to może być medal, to może być złoto!
Opis: po wyścigu na 1500 m pomiędzy Zbigniewem Bródką i Shani Davisem, 15 lutego 2014.
Źródło: TVP2
Kto jest pierwszy? Polak, Polak! Złoto! Jest złoty medal Zbigniewa Bródki! Jest, wygrywa, proszę państwa! O trzy tysięczne sekundy. On sam nie wierzy swojemu szczęściu. Ja też w to nie wierzę. Verweij nie daje rady. Nikt mu nie dał rady. Polak mistrzem olimpijskim. Niesamowita sprawa.
Opis: po zakończeniu wyścigu pomiędzy Koenem Verweijem i Joeyem Mantią, XXII Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Soczi, 15 lutego 2014.
O popularności tej dyscypliny decydują gwiazdorzy. Oni roztaczają tę aurę, która albo jest dobra, albo jest zła.
Oj, pięknie teraz zagrał Sebastian Świderski. Zszokowani są Indonezyjczycy i Sebastian też jest chyba zszokowany, bo pewnie on sam się nie spodziewał, że nada tej piłce taką rotacje. Spadła jak kamień.
Pora chyba dać na mszę i pomodlić się o zdrowie Sebastiana Świderskiego i szczęście dla naszych siatkarzy, bo będziemy za dwa dni w ćwierćfinale walczyć z najlepszymi na świecie.
Opis: igrzyska olimpijskie, Ateny.
Proszę zwrócić uwagę, co robi zawodnik, gdy wpada na piasek. Otrzepuje ręce!
Siatkarze plażowi są często samotni, bo nie mają czasu na założenie rodziny. Ale są za to bardzo rodzinni.
Źródło: „Przegląd Olimpijski” nr 1/2002.
Sprzedają Polacy strzały Rosjanom, oj sprzedają.
Opis: podczas meczu Polska – Rosja.
Świderski bardzo dokładnie, precyzyjnie wypieścił piłkę i dograł do Pawła Zagumnego.
Tutaj morze się zbiera ze swoimi wodami, Morze Tasmańskie.
Wówczas na parkiecie pojawił się owacyjnie przywitany, zwłaszcza przez żeńską część mławskiej publiczności, Michał Winiarski, który zmienił Dawida Murka.
