Paul Bowles

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów
Paul Bowles

Paul Bowles (1910–1999) – amerykański poeta i prozaik, tłumacz, kompozytor.

Dni. Dziennik z Tangeru 1987–1989.[edytuj]

(ang. Days. A Tanger Diary., wyd. Świat Książki, Warszawa 2014, tłum. Barbara Kopeć-Umiastowska, ISBN 9788379434343)

  • Bertolucci doszedł do wniosku, iż powinienem pojawić się w niektórych scenach jego filmu. Nie bardzo rozumiem po co; podejrzewam, że to kaprys, z którego prędzej czy później zrezygnuje.
    • Źródło: s. 144.
  • Grupa około dwudziestu dziewcząt i kobiet idzie ulicą i wali w bębny; najwyraźniej zmierzają na jakieś wesele. Za nimi biegnie tuzin chłopaków, którzy obrzucają je kamieniami. Walka płci wcześnie się zaczyna.
    (Jednak nie szły na wesele; w tej chwili siedzą na pagórku naprzeciwko mojej sypialni).
    • Źródło: s. 21.
  • Nawet jeżeli gatunek ludzki przetrwa kolejne sto lat, to mało prawdopodobne, by książka napisana w 1990 roku znaczyła cokolwiek dla kogoś, kto przypadkiem otworzy ją w roku 2090 – jeśli ten ktoś w ogóle będzie umiał czytać.
    • Źródło: s. 15.
  • Na wystawie sklepu indyjskiego na Boulvard Pasteur najbardziej idiotyczny gadżet roku: dezodorant w sztyfcie z wbudowanym kompasem.
    • Źródło: s. 27.

Ponad światem[edytuj]

(ang. Up Above the World, wyd. Świat Książki, Warszawa 2014, tłum. Michał Juszkiewicz, ISBN 9788379434992)

  • Jesteśmy maszynami do uświadamiania sobie niewyobrażalnego...
    • Źródło: s. 104.
  • (…) nieproszona rada jest jak przemówienie polityczne: ani tego, ani tego nikt nie będzie słuchał.
    • Źródło: s. 194.
  • Od zawsze wiedział, że taki jest świat. Nie ma ucieczki. Przychodzą po człowieka i zabierają go po cichu.
    • Źródło: s. 135.
  • Przemieszczamy się gdzie i kiedy chcemy. To jedyny sposób. Zbiorowe podróże są upokarzające. Najważniejsze to być wolnym.
    • Źródło: s. 109.
  • Zabawniej jest zmywać z siebie coś, co można zobaczyć.
    • Źródło: s. 187.

Zobacz też[edytuj]