Miguel d'Escoto Brockmann
Wygląd
Miguel d’Escoto Brockmann (1933–2017) – nikaraguański polityk, dyplomata, ksiądz katolicki, teolog wyzwolenia.
- Pozbawienie mnie mszy było bardzo ciężkim ciosem, ale Pan mnie wypełnia, a Chrystus jest dla mnie bardzo żywy i bardzo realny w moim bliźnim, w moim narodzie. Kocham go, kochając swój naród, i służę mu, służąc swojemu narodowi, walcząc o pokój, walcząc o to, aby Nikaragua miała godne stosunki z innymi krajami i rządami. Wierzę w Pana, odczuwam tę wiarę coraz silniej, kiedy staje się również wiarą w człowieka i w historię. Nie boję się historii. I myślę, że nic nie może oderwać nas od Pana, nic nie może nas od Pana oddzielić, tylko my sami, nie z zewnątrz, ale od wewnątrz.
- Źródło: Teófilo Cabestrero, U źródeł teologii wyzwolenia, Krajowa Agencja Wydawnicza, Warszawa 1985, ISBN 9788303011763
- Sądzę, że Kościół powinien przede wszystkim zajmować się narodem, w który Nasz Pan się wciela, w którym żyje, cierpi i zmartwychwstaje. To jest racja jego bytu, jego misja. Kościół nie powinien żyć w obsesji praw Kościoła, ale praw ludu. Nie sądzę, aby Kościół miał jakiekolwiek prawo ponad to, jakie mają wszystkie dzieci boże, i są to uświęcone prawa, trzeba ich przestrzegać i bronić dla wszystkich. Nie uważam, żeby Kościół potrzebował przywilejów i nadzwyczajnych praw, aby spełnić swoją misję. A ta misja nie polega na zajmowaniu się sobą, lecz musi być zgodna z wiarą, nie przejmować się tym co będzie z nami jutro, lecz tym, co robimy dziś, kim jesteśmy i co robimy, a nie co z nami będzie. Gdy widzę taką troskę i stwierdzam, że w ten sposób broni się bezprawnych interesów pewnych grup społecznych, to godzi w moją wiarę i osłabia ją.
- Źródło: Teófilo Cabestrero, U źródeł…, op. cit.